Szulbor i historia mojego 4runnera

Opis naszych samochodów.

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
szulbor
Posty: 392
Rejestracja: 25 sty 2014, 20:29
Auto: Toyota 4runner 3rd 5VZ-FE 3.4ccm Supercharged
Kontakt:

Re: Szulbor i historia mojego 4runnera

Post autor: szulbor »

dzieki Sebastian napisałem PRIV :)

Awatar użytkownika
rolkos
Klubowicz
Posty: 2063
Rejestracja: 21 lis 2015, 15:24
Auto: FJ Cruiser, 4Runner
Kontakt:

Re: Szulbor i historia mojego 4runnera

Post autor: rolkos »

Wydaje się że jednak jest to realizowane mechanicznie w FJ
http://www.japan-parts.eu/toyota/us/200 ... -shift-rod

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8337
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Szulbor i historia mojego 4runnera

Post autor: Rokfor32 »

Nie upieram się. Bo może być też i tak, że zapięcie blokady z ręki po prostu wyłącza TRC, i po sprawie.

Awatar użytkownika
szulbor
Posty: 392
Rejestracja: 25 sty 2014, 20:29
Auto: Toyota 4runner 3rd 5VZ-FE 3.4ccm Supercharged
Kontakt:

Re: Szulbor i historia mojego 4runnera

Post autor: szulbor »

wykorzystując wolny czas, oraz to że w końcu udało się trochę autem pojeździć kolejny update o stanie auta.

zamontowaliśmy nowe zawieszenie, Total Chaos wahacze, drążki itp.oraz amortyzatory KINGa

Obrazek

żeby działało wymieniliśmy półosie, przedłużyliśmy wał, no i trzeba było tez wymienić błotniki, bo skok kola znacząco się zwiększył. Trochę dziwnie się jeździło z tak bardzo szerszym przodem, dołożone zostały dystanse na tył, nie jest to super rozwiązanie ale innego prostego nie było.

niejako przy okazji dołożyliśmy trochę światełek, myślałem że ksenony świeca jasno do puki nie włączyłem listwy na dachu. Naprawdę efekt bardzo mnie zaskoczył, a adaptacyjność wiązki to już prawdziwe czary, jedyne co bym dodał to automatyczne wyłączanie bo naprawdę sekunda spóźnienia i ktoś oślepiony..

Butla z gazem ciągle w aucie, choć od dawna niepodłączona, to zawsze był problem gdzie wozić zapas, postanowiłem wozić go na dachu na wyjazdy a bagażnik dachowy przyda się pewnie nie tylko na nie.

miałem budować zabudowę, jednak ostatecznie zadedykowałem się na front runera, zabudowę na skrzynki, łatwiej się w to spakować czas pokaże. bardzo pozytywnie jestem zaskoczony wykonaniem. zobaczymy jak długo wytrzymają prowadnice bo mój synek testuje je codziennie na swój sposób. pojawiła się też lodówka, ale o niej puki co nic jeszcze powiedzieć nie mogę.

trochę zdjęć
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


wrażenia jak to jeździ? zupełnie inne auto, można zdecydowanie szybciej, auto przestało podskakiwać jak piłka. Mam obawy jak auto zachowa się obciążone, czy nie będzie patrzeć Panu Bogu w okno, zobaczymy... na asfalcie też czuć poprawę. złego słowa nie powiem. Zobaczymy jak z czasem.

w planach to już mi tylko reduktor został, bo chcę mieć full time, no i siedzenia z przodu będą wymienione na wygodniejsze i to już całkiem niedługo.

jak się wszystko podociera i ułoży to jeszcze zostąło zrobić finalne strojenie silnika zobaczymy ile wyjdzie.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8337
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Szulbor i historia mojego 4runnera

Post autor: Rokfor32 »

Reduktor chcesz zapodac ori, w wersji miltimode (czyli full time z opcja jazdy RWD) - czy po prostu naped z J9/J12?

Awatar użytkownika
aadamuss
Posty: 538
Rejestracja: 23 paź 2012, 23:26
Auto: Hdj 100
Kontakt:

Re: Szulbor i historia mojego 4runnera

Post autor: aadamuss »

Pokaż więcej fotek tych skrzynek i mechanizmu wysuwania proszę. Wszystko jest fabryczne czy samemu trzeba robić?

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka


Awatar użytkownika
sebastian44
Posty: 2143
Rejestracja: 01 lis 2009, 18:23
Auto: była BJ73, była KZJ95, aktualnie TRJ120
Kontakt:

Re: Szulbor i historia mojego 4runnera

Post autor: sebastian44 »

Wow, to zapewne jedyny taki 4runner w Polsce. Nawet nie pytam o koszty :D ale auto moim zdaniem niesamowicie zyskało, już wcześniej sie wyróżniało ale teraz jest mega !

Awatar użytkownika
szulbor
Posty: 392
Rejestracja: 25 sty 2014, 20:29
Auto: Toyota 4runner 3rd 5VZ-FE 3.4ccm Supercharged
Kontakt:

Re: Szulbor i historia mojego 4runnera

Post autor: szulbor »

Reduktor od 95 nie leży mi i to bardzo, więc będziemy coś kombinować, uszkodzona skrzynie dostałem za darmo od kolegi, płynie już do polski, jak będzie na stole to będziemy się doktoryzować co podejdzie i co trzeba będzie przerobić, najbardziej chyba będzie pasować VF4B czyli dźwignia a nie guziczki.

Co do zdjęć zabudowy zaraz zrobię i załączę popołudniu.

endurance
Klubowicz
Posty: 1442
Rejestracja: 26 gru 2007, 17:59
Auto: Hilux - owocow?z
Kontakt:

Re: Szulbor i historia mojego 4runnera

Post autor: endurance »

szulbor pisze:
16 mar 2020, 23:49
... bo skok kola znacząco się zwiększył...
chyba pierwsza modyfikacja zawieszenia w której napisane jest to o co powinno chodzić w modyfikacji zawieszenia terenowego. BRAWO!!!

jego długość, a nie jego wysokość
wojciech endurance
www.polkasteam.pl

Awatar użytkownika
Radzik071
Posty: 27
Rejestracja: 02 mar 2020, 15:39
Auto: 97' 4Runner 3Gen 3.4
95' T100 3.4
Kontakt:

Re: Szulbor i historia mojego 4runnera

Post autor: Radzik071 »

Pięknie zawias wygląda

Awatar użytkownika
szulbor
Posty: 392
Rejestracja: 25 sty 2014, 20:29
Auto: Toyota 4runner 3rd 5VZ-FE 3.4ccm Supercharged
Kontakt:

Re: Szulbor i historia mojego 4runnera

Post autor: szulbor »

Pięknie zawias wygląda
pozazdrościłem tego co czarujecie do suzuk :) i na drugim końcu świata znalazłem.

Co do otwierania zabudowy, najprostsze rozważania są najlepsze prosty "szkobelek" załatwia sprawę.

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
rolkos
Klubowicz
Posty: 2063
Rejestracja: 21 lis 2015, 15:24
Auto: FJ Cruiser, 4Runner
Kontakt:

Re: Szulbor i historia mojego 4runnera

Post autor: rolkos »

Pod wykładziną jest na całej szerokości jest blacha? Stal czy aluminium?

Awatar użytkownika
szulbor
Posty: 392
Rejestracja: 25 sty 2014, 20:29
Auto: Toyota 4runner 3rd 5VZ-FE 3.4ccm Supercharged
Kontakt:

Re: Szulbor i historia mojego 4runnera

Post autor: szulbor »

Na górnym poziomie tak, czy stał czy aluminium to Ci sprawdzę, na dole jest tylko stelaż, co uzupełnię jakąś płyta z pvc. Bo na codzień plecak itp. Tam wożę. Też warto będzie dodać możliwość wożenia pojedynczych skrzynek. Bo teraz nie ma blokady i trzeba wszystkie mieć żeby nie jeździły. Ale to są drobnostki. Także zdecydowanie polecam. Lekkie i fajne rozwiązanie

A dzis z nadmiaru wolnego czasu przeprowadziłem sprzątnąłem swoje auto i żony. Odberwacja, super skutek uboczny wymiany wahaczy na szersze. Promień zawracania toyotki jest teraz mniejszy niż citroen c4 picasso.

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka


rafal_s
Posty: 30
Rejestracja: 20 paź 2013, 11:06
Auto: Toyota 4runner 3rd gen. 5VZ-FE 3.4

Re: Szulbor i historia mojego 4runnera

Post autor: rafal_s »

Z tym promieniem zawracania to b. ciekawa sprawa. Ja mam wrażenie, że w moim jest zbliżony do ciągnika siodłowego. Nigdy co prawda takim nie jeździłem, ale tak dramatycznie na niekorzyść się różni od plaskacza, którym jeżdżę na codzień.

Awatar użytkownika
luk4s7
Moderator
Posty: 3392
Rejestracja: 15 gru 2013, 23:32
Auto: Kiedyś znowu pewnie LC
Kontakt:

Szulbor i historia mojego 4runnera

Post autor: luk4s7 »

Eee narzekania... są tacy co w jedną im skręca gładko a w drugą prawie wcale. O obrotach (sfer niebieskich) nie wspomnę

A tak żeby nie sama szydera - jak to się dzieje że wymiana wahaczy zmniejsza promień skrętu? Jakoś tak mój umysł tego na pierwszy rzut oka nie kapuje.

ODPOWIEDZ