Niekoszerna Babcia kmiecia [FJ40]
Moderator: luk4s7
Re: Niekoszerna Babcia kmiecia [FJ40]
Moderatorowi który skasowal mój poprzedni post doradzam lekturę regulaminu
Re: Niekoszerna Babcia kmiecia [FJ40]
Mnie też ktoś wywalił.
Re: Niekoszerna Babcia kmiecia [FJ40]
teraz jesteście tylko klubowiczami wiec poczujecie jak to jest byc niżej urodzonym.
pawel
pawel
Re: Niekoszerna Babcia kmiecia [FJ40]
hmmm, żebyś Ty wiedział Paweł jakie ja mam kwity na urodzenie...
Re: Niekoszerna Babcia kmiecia [FJ40]
Można być jeszcze niżej w porządku dziobania i być Mr Brown, więc to chyba nie o to chodzi drogi Plumieplum76 pisze:poczujecie jak to jest byc niżej urodzonym.
pawel
Re: Niekoszerna Babcia kmiecia [FJ40]
skończzona, prawda ze piękna
dziobanie z poprzedniego zainspirowało
dziobanie z poprzedniego zainspirowało
Re: Niekoszerna Babcia kmiecia [FJ40]
Oooo! Śliczna, tak jak mówiłeś, poszła na oryginał. Ile tynku poszło? Znaczy tej, no, cyny?
Re: Niekoszerna Babcia kmiecia [FJ40]
Pośmiali się a teraz powrót do rzeczywistości:
-został ściągnięty hak, nagrzewnica centralna, progi,
-wycięte coś co chyba było zderzakiem z przodu,
-rozpoczęta blacharka, niestety tylko tyle bo drutu zabrakło
uwaga grubo...
z blachy:
-dorobione mocowania budy od razu na dwie strony (mocowanie z blachy 1,5mm, wzmocnienie z 2,5mm)
-jakieś początki podłogi pasażera
-próg wewnętrzny (niedokończony z braku drutu)
bawimy się dalej
-został ściągnięty hak, nagrzewnica centralna, progi,
-wycięte coś co chyba było zderzakiem z przodu,
-rozpoczęta blacharka, niestety tylko tyle bo drutu zabrakło
uwaga grubo...
z blachy:
-dorobione mocowania budy od razu na dwie strony (mocowanie z blachy 1,5mm, wzmocnienie z 2,5mm)
-jakieś początki podłogi pasażera
-próg wewnętrzny (niedokończony z braku drutu)
bawimy się dalej
Re: Niekoszerna Babcia kmiecia [FJ40]
Jestem !
Teraz będę śledził.
PS
A myślałem że moja jest pognita ...
Teraz będę śledził.
PS
A myślałem że moja jest pognita ...
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8364
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Niekoszerna Babcia kmiecia [FJ40]
Zrób sobie od razu otwory inspekcyjne do progów, coby się tam skutecznie dostać z zabezpieczeniem. Lepiej je wykonać od razu, niż potem zostawiać w środku opiłki.
Re: Niekoszerna Babcia kmiecia [FJ40]
No. Kmiecio Zainspirowałeś mnie i oddałem do remontu wszystkie swoje blacharskie elementy z zakamarków magazynowych. Chyba też odbuduje na półkę jedno nadwozie co mam. Jak dobrze pogrzebać w magazynie to złoże z tego kompletny samochód
Re: Niekoszerna Babcia kmiecia [FJ40]
Zabawy ciąg dalszy...
-zrobiona cała belka główna (pomiędzy słupkami B) cała od początku, brak jej na zdjęciach ale po świętach pokażę, belka zrobiona z blachy 1,5, mocowania budy do ramy z profilu o grubości 3mm, poduszki pod nią niestety nie nadawały się już do niczego i zastosowałem większy rozmiar od j7 o średnicy 77mm,
-podłoga od strony pasażera kompletna, jeszcze tylko otwory odpływowe, rowki wymiarowo chyba takie jak oryginał, trochę brzydkie pudełko na wajchy reduktora ale mało czasu mam na TOYA, trochę ciężko było z obłościami,
-próg wewnętrzny skończony,
- nawet drzwi dało się spasować,
- ktoś mi powiedział że progu zewnętrznego nie da się zrobić i żebym lepił stary, zawziąłem się i w 4h ogarnąłem, na wykończenie nie zwróciłem nie wiadomo jakiej uwagi bo 40 do gnoju idzie i nie ma wymogów onanizacyjnych ,
wszystkie przestrzenie zamknięte oczywiście zabezpieczane interplusem, nawierzchniowo pójdzie interchane (technologi, wiele lat temu, nauczył mnie zbowid za co wielkie dzięki i szacun za cierpliwość do mnie )
... a teraz podpowiedzcie, planuję dać poprzeczki wzmacniające próg zewnętrzny które oparte będą o powierzchnie progu wew. na wysokości śrub montażowych progu (tego co przy błotniku) i jedną grubszą przyspawaną do tylnej płaszczyzny mocowania poduszki na głównej belce, co Wy na to? nie będzie pękać ze względu na montaż progu do nadwozia i do ramy? zrozumieliście moje wypociny?
-zrobiona cała belka główna (pomiędzy słupkami B) cała od początku, brak jej na zdjęciach ale po świętach pokażę, belka zrobiona z blachy 1,5, mocowania budy do ramy z profilu o grubości 3mm, poduszki pod nią niestety nie nadawały się już do niczego i zastosowałem większy rozmiar od j7 o średnicy 77mm,
-podłoga od strony pasażera kompletna, jeszcze tylko otwory odpływowe, rowki wymiarowo chyba takie jak oryginał, trochę brzydkie pudełko na wajchy reduktora ale mało czasu mam na TOYA, trochę ciężko było z obłościami,
-próg wewnętrzny skończony,
- nawet drzwi dało się spasować,
- ktoś mi powiedział że progu zewnętrznego nie da się zrobić i żebym lepił stary, zawziąłem się i w 4h ogarnąłem, na wykończenie nie zwróciłem nie wiadomo jakiej uwagi bo 40 do gnoju idzie i nie ma wymogów onanizacyjnych ,
wszystkie przestrzenie zamknięte oczywiście zabezpieczane interplusem, nawierzchniowo pójdzie interchane (technologi, wiele lat temu, nauczył mnie zbowid za co wielkie dzięki i szacun za cierpliwość do mnie )
... a teraz podpowiedzcie, planuję dać poprzeczki wzmacniające próg zewnętrzny które oparte będą o powierzchnie progu wew. na wysokości śrub montażowych progu (tego co przy błotniku) i jedną grubszą przyspawaną do tylnej płaszczyzny mocowania poduszki na głównej belce, co Wy na to? nie będzie pękać ze względu na montaż progu do nadwozia i do ramy? zrozumieliście moje wypociny?
Re: Niekoszerna Babcia kmiecia [FJ40]
No ten próg faktycznie fajnie wyrobiony.
Tak se myślę że jakby te zastrzały miały tam byc, to by je toyota wszczepiła- znaczy będzie pękać
Tak se myślę że jakby te zastrzały miały tam byc, to by je toyota wszczepiła- znaczy będzie pękać
Re: Niekoszerna Babcia kmiecia [FJ40]
prac dalszy ciąg...
Re: Niekoszerna Babcia kmiecia [FJ40]
nie zawsze ; może księgowy nie pozwolił..Addams pisze:No ten próg faktycznie fajnie wyrobiony.
Tak se myślę że jakby te zastrzały miały tam byc, to by je toyota wszczepiła- znaczy będzie pękać