Toyota 4 Runner - chory projekt

Opis naszych samochodów.

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8756
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Toyota 4 Runner - chory projekt

Post autor: Rokfor32 »

Jest. Ino wlot paliwa ma po drugiej stronie.

Awatar użytkownika
Jake
Moderator
Posty: 2823
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: Toyota 4 Runner - chory projekt

Post autor: Jake »

Dzieki, a montaz tyl na przod nie rozwiazalby tego?

Albo drugi wlew paliwa po lewej stronie XD

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8756
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Toyota 4 Runner - chory projekt

Post autor: Rokfor32 »

Tył do przodu raczej nie - kształt zbiornika nie pasuje za bardzo wtedy.

Na tył to nie wiem czy bym nie użył zbiornika LPG. Któraś z firm robiła takie w cieńszej ściance - cieńszej niż inni (przez co zbiornik był lżejszy) - ale i tak 3x grubszej niż zbiornik beny.

Mi się we frotku już kilka razy zdarzyło przywalić (baniak jest plasticzany, to nie widać, ale osłona już zmieniła kształt). 4R też będzie miał ten problem, bo zwis tylny ma jednak ciut dłuższy niż J7 czy J9. A zbiornik LPG jest jednak sporo wytrzymalszy. I w sumie łatwiejszy do zamocowania, a wspawanie wlewu w dowolnej pozycji łatwe.

Awatar użytkownika
andrzejrolnik
Posty: 271
Rejestracja: 28 paź 2021, 21:32
Auto: HDJ80(S), Hilux 2.4TD, UZJ100

Re: Toyota 4 Runner - chory projekt

Post autor: andrzejrolnik »

Jake, a ten dodatkowy zbiornik to ma uzasadnienie np w długich wyprawach na prawdziwe bezdroża?
Bo jeździć na UA by zaopatrywać się w tańszą Pb to chyba trochę za daleko Ale za to o wybór rudowłosych piękności łatwiej, może to Cię przyciąga

A tak na poważnie, pozostanie na samej Pb popieram, ale ja wolę wrzucić w miejsce koła zapasowego zbiornik na wodę, choć to może skomplikować nieco użytkowanie zimowe Jak zamarznie to zostanie tylko wozić bezużyteczną bryłę lodu aż odtaja

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka


Awatar użytkownika
Jake
Moderator
Posty: 2823
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: Toyota 4 Runner - chory projekt

Post autor: Jake »

andrzejrolnik pisze:
27 sie 2024, 07:17
Jake, a ten dodatkowy zbiornik to ma uzasadnienie np w długich wyprawach na prawdziwe bezdroża? Obrazek
Bo jeździć na UA by zaopatrywać się w tańszą Pb to chyba trochę za dalekoObrazek Ale za to o wybór rudowłosych piękności łatwiej, może to Cię przyciągaObrazek
Powiekszenie zasiegu oczywiscie. Fabryczny zbiornik to 68litrow, przy 16l/100km to jest MAX okolo 400km zasiegu. Malo. Nie lubie i nie chce wozic kanistrow. Dotychczasowy zasieg laczony na benzynie (68l) i LPG (90l x 80% napelnienia butli ≈ 72litry) byl dla mnie super.
Z rudowlosymi pieknosciami akurat w 100% trafiles bo mi sie bardzo podobaja ;) Ale juz niekoniecznie z Ukrainy. I same kierunki wschodnie - to tez nie moje klimaty.
andrzejrolnik pisze:
27 sie 2024, 07:17
pozostanie na samej noPb popieram, ale ja wolę wrzucić w miejsce koła zapasowego zbiornik na wodę, choć to może skomplikować nieco użytkowanie zimoweObrazek Jak zamarznie to zostanie tylko wozić bezużyteczną bryłę lodu aż odtajaObrazek
A ja wlasnie nie wiem. Mysle i mysle... i nie wiem. Pomijajac aspekt finansowy - to zdecydowanie wolalbym sama benzyna i nie zastanawialbym sie ani chwili tylko wrzucal drugi bak z J95. Ale jednak aspekt finansowy ma ogromne znaczenie, a jazda na LPG jest sporo tansza. Auto ma byc praktyczne... Nie chce pomnika ktorym nie bede jedzic bo "za drogo i szkoda i lepiej pojechac osobowka"

Woda tez przydatna - ale jesli zbiornik zintegrowany z autem, to tylko plastikowy i wewnatrz auta (np. w zabudowie bagaznika). Chociaz tu maly 5l kanister tez sie przydaje - bo mozna go sobie wyjac z auta i zaniesc pod skalke wspinaczkowa czy pod jezioro (a nie zawsze sie podjezdza pod sam brzeg).

Awatar użytkownika
Jake
Moderator
Posty: 2823
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: Toyota 4 Runner - chory projekt

Post autor: Jake »

Odebralem dzis bak paliwa i oslone z proszku i zalozylem nowe flansze. Tak to sie prezentuje:
20240905_151634.jpg
20240905_151634.jpg (57,21 KiB) Przejrzano 343 razy
20240905_160923.jpg
20240905_160923.jpg (55,07 KiB) Przejrzano 343 razy
20240905_171647.jpg
20240905_171647.jpg (69,96 KiB) Przejrzano 343 razy
20240905_171905.jpg
20240905_171905.jpg (36,2 KiB) Przejrzano 343 razy
Przyszla tez reperaturka tylnej burty:
20240905_174821.jpg
20240905_174821.jpg (6,78 KiB) Przejrzano 343 razy

Awatar użytkownika
andrzejrolnik
Posty: 271
Rejestracja: 28 paź 2021, 21:32
Auto: HDJ80(S), Hilux 2.4TD, UZJ100

Re: Toyota 4 Runner - chory projekt

Post autor: andrzejrolnik »

Jeśli podstawowy ma tylko 68l to rozumiem, w J100 jest 95l przy niewiele większym spalaniu.

Ja najchętniej zostałbym przy kole zapasowym pod spodem, ale niestety już 285/75R16 się tam nie mieści...

Woda to chyba masz rację - tylko w środku na macie izolującej od podłogi (to w naszym klimacie).

Czy jest jakaś czwarta sensowna opcja wykorzystania miejsca na koło zapasowe pod podłogą bagażnika?

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka


Awatar użytkownika
andrzejrolnik
Posty: 271
Rejestracja: 28 paź 2021, 21:32
Auto: HDJ80(S), Hilux 2.4TD, UZJ100

Re: Toyota 4 Runner - chory projekt

Post autor: andrzejrolnik »

Zbiornik wyszedł świetny, ja też muszę zrobić coś podobnego ze swoim.



Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka



Awatar użytkownika
Jake
Moderator
Posty: 2823
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: Toyota 4 Runner - chory projekt

Post autor: Jake »

Ja wyjatkowo nie lubie kola zapasowego pod spodem. Ciezkie do wyjecia, a w blocie calkiem nienozliwe, zawsze brudne, skorodowane, mechanizmy opuszczania sie zacinaja. Poza tym lubie kolo na klapie - raz z praktycznosci, dwa - estetyki, jakos tak terenowka dla mnie musi miec kolo na klapie :)

Awatar użytkownika
Jake
Moderator
Posty: 2823
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: Toyota 4 Runner - chory projekt

Post autor: Jake »

Wczoraj troche prac w metalu - wneki na gniazda do stalowego zderzaka. Teraz tylko pospawac.
PS. Oczywiscie szczelina jest tylko wynikiem ze sie rozginaja same - sa dociete precyzyjnie, po scisnieciu wymiar jest idealny.
PSS. Ta mala po prawej - do gniazdka systemu defa.
Załączniki
20240908_001636.jpg
20240908_001636.jpg (29,28 KiB) Przejrzano 290 razy
20240908_001613.jpg
20240908_001613.jpg (28,24 KiB) Przejrzano 290 razy

Awatar użytkownika
Jake
Moderator
Posty: 2823
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: Toyota 4 Runner - chory projekt

Post autor: Jake »

I prac odwlekanych miesiacami ciag dalszy.
Czyszczenie duktow nawiewu.
Mysle ze obrazy powiedza wiecej niz slowa. W skrocie... FUJ! 33 letno kurz, liscie i pianka co juz dawno nie jest pianka.
Teraz tradycyjnie, plastki do myjki cisnieniowej, srubki i blaszki do ocynku, trzeba zamowic nowe pianki (skad? jakie?) i skladanie.
Nie wiem co zrobic z silniczkiem wentylatora, wyglada zle, jeczy jak zarzynany, a obudowa popekana.
Załączniki
20240909_004120.jpg
20240909_004120.jpg (55,37 KiB) Przejrzano 266 razy
20240908_235704.jpg
20240908_235704.jpg (49,86 KiB) Przejrzano 266 razy
20240908_235348.jpg
20240908_235348.jpg (52,91 KiB) Przejrzano 266 razy
20240908_223308.jpg
20240908_223308.jpg (56,67 KiB) Przejrzano 266 razy
20240908_221949.jpg
20240908_221949.jpg (54,12 KiB) Przejrzano 266 razy

Awatar użytkownika
Jake
Moderator
Posty: 2823
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: Toyota 4 Runner - chory projekt

Post autor: Jake »

Rokfor32 pisze:
25 sie 2024, 08:04
Tył do przodu raczej nie - kształt zbiornika nie pasuje za bardzo wtedy.
Bardzo ladnie pasuje. Nawet lepiej niz przodem na przod. :) 68l + 95l daje razem ladne 163l paliwa, co przeklada sie na 1200-1300km zasiegu i 9-12h jazdy!

Decyzja podjeta, nie bede karmil jej gazem, policzylem sobie koszty, sama butla na 4 dziury - 2600zl, reduktor 700, dobry sterownik 500 do tego nierdzewna rurka, weze elastyczne, wlew holenderski, zaworu, filtry... 4000zl lekka reka. Koszty zwrocilyby sie najwczesniej po 2-3 latach regularnej jazdy.
Kupilem zbiornik z VZJ95, przywiozlem rozebralem, teraz piaskowanie, pomalowanie, pospawania nierdzewnych flanszy, no i oczywiscie wykoncypowanie podwieszenia i poprowadzenia wlewu...

Nowy bak ladny, bylo w nim paliwo, ale w koszu pompy chyba stala woda bo jest podkorodowany :(
Myslicie ze moge to przepiaskowac od srodka?
Załączniki
20240913_141350.jpg
20240913_141350.jpg (57,68 KiB) Przejrzano 127 razy
20240913_141417.jpg
20240913_141417.jpg (79,07 KiB) Przejrzano 127 razy

ODPOWIEDZ