Pancerny telefon
Moderator: luk4s7
nie ma lepszego telefonu w teren jak r310 eryka
kiedys na mazurach wypadl mi jak schodzilem z lodki.
szukalem go godzine , w tym czasie przyszlo kilka sms. wyciagnalem osuszylem i uzywalem jeszcze przez dwa lata. ostatnio kupilem sobie taka nowke, schowalem niech czeka
Na codzien uzywam nokii9300i ( starszy comunicator) myslalem ze zdechnie po 3 wyjazdach a trzyma mi juz trzeci rok ( nawet go utopilem w blocie, zgubilem w sniegu itp.) . Jest tak solidny jak 6310 !
kiedys na mazurach wypadl mi jak schodzilem z lodki.
szukalem go godzine , w tym czasie przyszlo kilka sms. wyciagnalem osuszylem i uzywalem jeszcze przez dwa lata. ostatnio kupilem sobie taka nowke, schowalem niech czeka
Na codzien uzywam nokii9300i ( starszy comunicator) myslalem ze zdechnie po 3 wyjazdach a trzyma mi juz trzeci rok ( nawet go utopilem w blocie, zgubilem w sniegu itp.) . Jest tak solidny jak 6310 !
-
- Posty: 123
- Rejestracja: 03 kwie 2008, 21:15
- Auto: lj70
- Kontakt:
No coż tak bywa. A co do telefonu to chyba nie zrobią zupełnie wodoodpornego na rynek konsumencki. Musieliby go szczelnie zamknąć i zlikwidować wszystkie gniazda zewnetrzne (zasilanie-ładowanie, inne). Możnaby ładować wyjmując baterie. I po 10-tym otwarciu wodoszczelność zmniejsza sie do 0. Uszkodzenia uszczelki i cieknie jak z La..R..erakylon pisze:Dziś oglądałem na żywo u kumpla. Uwierzył reklamie i poszedł się z nim kompać. Jak myślicie reklama kłamie
- potrzeba
- Posty: 591
- Rejestracja: 05 paź 2007, 11:41
- Auto: 80'tka by?a przefajna... co by tu teraz...
Yamaha Grizzly 700 EPS :-) - Kontakt:
Od dziś stałem się posiadaczem Sonima XP1. Z lekkim przymrużeniem oka to dla mnie nokia 6310 zamknięta w wydaje się uczciwie zrobionej pancernej obudowie.
Bez aparatu i zbędnych pierdół, banalny w obsłudze. Jak już wsadzę w niego jakiś swój dzwonek (cokolwiek byle nie fabryczne ) będę jeszcze szczęśliwszy...
testy trwają...
Bez aparatu i zbędnych pierdół, banalny w obsłudze. Jak już wsadzę w niego jakiś swój dzwonek (cokolwiek byle nie fabryczne ) będę jeszcze szczęśliwszy...
testy trwają...
- potrzeba
- Posty: 591
- Rejestracja: 05 paź 2007, 11:41
- Auto: 80'tka by?a przefajna... co by tu teraz...
Yamaha Grizzly 700 EPS :-) - Kontakt:
dziś wyjąłem go z pudełka i załadowałem SIM`a były 3 z 4 kresek baterii.konus pisze:Fajny nie?
Ja swojego na razie katuje w robocie, ale niedługo będzie już w domu.
Napisz ile ci trzyma bateria, bo mi przez 3 dni z włączonym BT? I to mi się wydaje troszku mało.
od 12 do 17.30 jak nie gadałem przez telefon to bawiłem sie ustawieniami więc sprzęt w robocie non stop prawie. potem spotkanie i o 22 miałem 2 kreseczki jeszcze
zachwyt jeszcze nie mija...
PS. na maila wrzucam ci inny temat bo mi się właśnie przypomniało
No więc tak:
1. Do zastosowań służbowych i katowania jak najbardziej tak.
- nic się jeszcze nie uszkodziło nie popękało szybka cała, wytrzymuje 120m/s przyłożenia hehehehe
2. Do zastosowań codziennych odpada, kiepskie manu, brak kilku przydatnych funkcji nowoczesnych telefonów, brak szybkiego internetu, bardzo słaby wyświetlacz i bardzo mały, no chyba że ktoś się przenosi z sonyericssona z 2005 roku to nie odczuje różnicy.
3. Jest to SE w czystej postaci więc mamy do tego sporo akcesoriów.
4. Nie łączyłem się przez niego jeszcze z netem za pomącą kompa, ale po weekendzie spróbuje.
5. Ładnie trzyma zasięg.
Podsumowując Darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda jako drugi aparat tylko do katowania super.[/list]
1. Do zastosowań służbowych i katowania jak najbardziej tak.
- nic się jeszcze nie uszkodziło nie popękało szybka cała, wytrzymuje 120m/s przyłożenia hehehehe
2. Do zastosowań codziennych odpada, kiepskie manu, brak kilku przydatnych funkcji nowoczesnych telefonów, brak szybkiego internetu, bardzo słaby wyświetlacz i bardzo mały, no chyba że ktoś się przenosi z sonyericssona z 2005 roku to nie odczuje różnicy.
3. Jest to SE w czystej postaci więc mamy do tego sporo akcesoriów.
4. Nie łączyłem się przez niego jeszcze z netem za pomącą kompa, ale po weekendzie spróbuje.
5. Ładnie trzyma zasięg.
Podsumowując Darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda jako drugi aparat tylko do katowania super.[/list]
- potrzeba
- Posty: 591
- Rejestracja: 05 paź 2007, 11:41
- Auto: 80'tka by?a przefajna... co by tu teraz...
Yamaha Grizzly 700 EPS :-) - Kontakt:
No to teraz ja.
Ponieważ w kwestii telefonu liczy się dla mnie najbardziej BATERIA i PROSTOTA ustrojstwa jak to było w Nokii 6310, to ten telefon w połączeniu ze swoją pancernością jest IDEALNY.
Nie cierpię wszelkich aparatów, Internetów i innych zupełnie zbędnych dupereli więc ten jest w swojej prostocie… IDEALNY
Bateria starcza mi na około 4 dni ze służbowym gadaniem ale nie jest to gadka non stop, tylko tak średnio na jeża… dla mnie bomba
Jako miłośnik starego menu Nokii uważam że jest ono w Sonimie dość podobne i banalne zatem.
Potwierdzam, dobrze trzyma zasięg czy to w lesie czy w budynkach, w windzie w moim bloku gdzie inne już go tracą…
Gumowa obudowa daje mi poczucie porządnie wykonanej. Zycie zweryfikuje ale sam nie będę go testował na maxa…
Wyświetlacz może nie należy do najprecyzyjniejszych ale nie wyobrażam sobie super nowoczesnego kolorowego wyświetlacza w tego typu telefonie, z reszta po co ? do wybierania numeru z ksiązki telefonicznej?
I TEN KOLOR… ŻÓŁTY MÓJ NAJULUBIEŃSZY
Żeby nie było są i wady:
1. Książka adresowa tylko na 500 numerów – jak dla mnie mało, szczególnie gdy łączę w nim funkcję telefonu służbowego
2. Dzwonki w telefonie są tragiczne !!! a regulacja ich głośności tylko 3 poziomowa, mało płynna (cicho, bardzo głośno i kur…wsko głośno) – ja to ogarniam ale moja rodzinka już gorzej
Zawsze można wsadzić sobie jakieś swoje dzwonki, ale telefon ma pamięć chyba tylko 9 MB więc nie będzie to imponująca biblioteka dźwięków. Plik przeze mnie wsadzony okazał się w swojej głośności nagrania na tyle idealny że zniwelował trochę powyższy problem głośności.
3. Na dzień dzisiejszy nie udało mi się połączyć telefonu z PC’tem kablem ani bluetooth’em. NIe znalazłem żadnego sterownika co by na to zezwolił ale może wynika to z mojej informatycznej indolencji. Dzwonki to telefonu przesłałem bluetooth’em z poprzedniego telefonu.
4. I jeszcze jedno. Jak pisze sms to gdzie do jasnej cholery jest literka „x” !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Podsumowując ten telefon jest jak Hilux… pancerny wół roboczy z podstawowym wyposażeniem. Skonstruowany tak by nie miało się w nim co zepsuć. Ot moja jego wizja i płynące z tego pełne zadowolenie.
Z racji zalet jestem w stanie przymknąć oczy na wspomniane wady.
Ponieważ w kwestii telefonu liczy się dla mnie najbardziej BATERIA i PROSTOTA ustrojstwa jak to było w Nokii 6310, to ten telefon w połączeniu ze swoją pancernością jest IDEALNY.
Nie cierpię wszelkich aparatów, Internetów i innych zupełnie zbędnych dupereli więc ten jest w swojej prostocie… IDEALNY
Bateria starcza mi na około 4 dni ze służbowym gadaniem ale nie jest to gadka non stop, tylko tak średnio na jeża… dla mnie bomba
Jako miłośnik starego menu Nokii uważam że jest ono w Sonimie dość podobne i banalne zatem.
Potwierdzam, dobrze trzyma zasięg czy to w lesie czy w budynkach, w windzie w moim bloku gdzie inne już go tracą…
Gumowa obudowa daje mi poczucie porządnie wykonanej. Zycie zweryfikuje ale sam nie będę go testował na maxa…
Wyświetlacz może nie należy do najprecyzyjniejszych ale nie wyobrażam sobie super nowoczesnego kolorowego wyświetlacza w tego typu telefonie, z reszta po co ? do wybierania numeru z ksiązki telefonicznej?
I TEN KOLOR… ŻÓŁTY MÓJ NAJULUBIEŃSZY
Żeby nie było są i wady:
1. Książka adresowa tylko na 500 numerów – jak dla mnie mało, szczególnie gdy łączę w nim funkcję telefonu służbowego
2. Dzwonki w telefonie są tragiczne !!! a regulacja ich głośności tylko 3 poziomowa, mało płynna (cicho, bardzo głośno i kur…wsko głośno) – ja to ogarniam ale moja rodzinka już gorzej
Zawsze można wsadzić sobie jakieś swoje dzwonki, ale telefon ma pamięć chyba tylko 9 MB więc nie będzie to imponująca biblioteka dźwięków. Plik przeze mnie wsadzony okazał się w swojej głośności nagrania na tyle idealny że zniwelował trochę powyższy problem głośności.
3. Na dzień dzisiejszy nie udało mi się połączyć telefonu z PC’tem kablem ani bluetooth’em. NIe znalazłem żadnego sterownika co by na to zezwolił ale może wynika to z mojej informatycznej indolencji. Dzwonki to telefonu przesłałem bluetooth’em z poprzedniego telefonu.
4. I jeszcze jedno. Jak pisze sms to gdzie do jasnej cholery jest literka „x” !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Podsumowując ten telefon jest jak Hilux… pancerny wół roboczy z podstawowym wyposażeniem. Skonstruowany tak by nie miało się w nim co zepsuć. Ot moja jego wizja i płynące z tego pełne zadowolenie.
Z racji zalet jestem w stanie przymknąć oczy na wspomniane wady.