Strona 2 z 2

Re: Wodery

: 15 paź 2009, 07:47
autor: kpeugeot
to ja parę słów o woderach

miałem gumowe - stomilu chyba
-tanie były ale szybko sie dziurawiły
-wysuszenie ich to klęska
-ciężkie niewygodne
-w wodzie przewodzą temperaturę wody więc zimno
-zerwałem szybko szelki
zaleta
- są tanie
- łatwo się płukały z błota

żona kupiła mi - zresztą tamte też w decathlonie te z pianki

jestem po pierwszych testach
zalety
-są lżejsze
-są dużo cieplejsze
-jakość dużo wyższa
-wygodniejsze w korzystaniu
-mają w zestawi worek do którego można brudne spakować :)
-szybciej schną

wady
-nie oddychają
-są droższe :(
-trudniej domyć z błota

dalsze testy w najbliższej przyszłości

Re: Wodery

: 16 paź 2009, 10:57
autor: hashid
w zeszłym roku na zmocie wodery z neoprenu z decathlony padły na pierwszej próbie. Faktycznie są ciepłe (Lopex było Ci ciepło) ale mało wytrzymałe a w wodzize, błocie czy torfach sa zawsze jakieś patole, ostra łodyga trzciny... jeden krok i była dziura... szara taśma się przydała :mrgreen:
teraz zakupiłem gumowe nieocieplane też w decathlonie, wydają się mocniejsze, testy za tydzień :wink:

Re: Wodery

: 16 paź 2009, 14:22
autor: Izzy
Dzieki za komentarze. Przekonaliscie mnie do opcji cieple. Zdecydowalem sie wlasnie przed zblizajaca sie Zmota na: http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=750385963.

Zobaczymy jak beda robily...

Re: Wodery

: 16 paź 2009, 15:15
autor: Pyrka
Tu wersja ekstremalna wodera i porządny snorkel http://www.youtube.com/watch?v=qRBGr39u ... PL&index=9 (już to gdzieś pokazywałem chyba)

Re: Wodery

: 19 paź 2009, 11:46
autor: hashid
Izzy pisze:Dzieki za komentarze. Przekonaliscie mnie do opcji cieple. Zdecydowalem sie wlasnie przed zblizajaca sie Zmota na: http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=750385963.

Zobaczymy jak beda robily...
dla kierowcy wystarczą ale dla pilota to szubienica :mrgreen:

Re: Wodery

: 19 paź 2009, 12:18
autor: Izzy
Kupowalem pod siebie (kierowca) wiec powinno byc OK. W innym przypadku bez wahania wodery :) .

Re: Wodery

: 22 paź 2009, 20:01
autor: OLO
panowie, jako rybak hodowca, dorzucę coś od siebie, bo w takim sprzęcie pracuje się u mnie na okrągło:
Stomil - mocne, ale i niewygodne, zdrarzają sie sztuki puszczające na zgrzewie
Simms - raczej wędkarskie, wygodne ale ciut za delikatne
Moim faworytem jest ekwipunek duńskiej firmy OCEAN (buty i odzież),
http://www.oceanrainwear.dk/?DK.aspx
u mnie chłopaki teraz o niczym innym nie chcą słyszeć :) , a ceny adekwatne do jakości

Re: Wodery

: 26 paź 2009, 16:38
autor: hashid
coopeland z decathlonu spoko, w sitowiu się nie przedarło, na zmocie zimno mi było w jajka i nogi ale założyłem tylko na jakiś czas na same gacie więc sam jestem sobie winien,
jak zasysa błotko nogę to but można łatwo ściągnąć, dobre byłyby jakieś pasy trzymające cholewkę albo w holerę taśmą można okleić.

Re: Wodery

: 18 paź 2011, 14:36
autor: hashid
wodery coperlan (poprzednio wpisałem złą markę) dawały radę na różnych imprezach ale nie dały rady głodnemu szczurowi w piwnicy :mrgreen: zrobił 3 dziury. Wydawało mi się, że sklejenie będzie banalnie proste. Wyjąłem zestaw naprawczy dętki spod siodła w rowerze, przykleiłem zgodnie z instrukcją i następnego dnia z łatwością odkleiłem. Pomyślałem, że pewnie starocie to było i kupiłem zestaw naprawczy woderów na allegro... do gumowych woderów... i dupa - to samo, odkleiło się bez problemu. Wulkanizator nie chciał tego robić bo to nie guma - i miał rację. Cóż wykazałem się niewiedzą ponieważ wodery coperlan są wykonane z PCV. Szukałem na forach wędkarskich jakichś mądrych rad - pisali ludziska o kleju do szyb :)), silikonie sanitarnym :)) i butaprenie. W rezultacie kupiłem klej szewski poliuretanowy i dokleiłem do woderów gumowe łatki. teraz schnie a jutro sprawdzę czy się udało, jeśli tak to zasadniczy test za 3 dni na Zmocie. Jeśli nie - będzie grana szara taśma i pewnie przemarznę ostro bo w nocy 3 stopnie :evil: ale postanowiłem się podzielić dotychczasowymi doświadczeniami.

Re: Wodery

: 18 paź 2011, 15:14
autor: Cruiser
Ja swoje zakupilem na Litwie. Praktycznie w kazdym centrum handlowym jest sklep mysliwski albo wedkarski i jest tam tego bardzo duzo - do wyboru do koloru. Narazie testowalem w mojej prywatnej sadzawce podczas odpompowywania wody i daja rade.