
Czy mogę liczyć na jakieś inspiracje?
PS. Wiem, mógłbym wziąć namiot. I pewnie awaryjnie nawet wezmę. Ale mam wrażenie, że jadąc samemu i spiąć na dziko bezpieczniej i przytulniej będzie jednak w samochodzie.
Moderator: luk4s7
Czyli zrobić zabudowę wypełniając całą przestrzeń bagażnika, a ta minimalna luka nad oparciem kanapy nie będzie przeszkadzała przy spaniu? Może faktycznie w najgorszym wypadku można czymś ją prowizorycznie wypełnić.Co do dechy do spania, z mojego doświadczenia nie jest to konieczne, dodatkowa masa, problemy przy rozkładaniu.
Kątowników planowałem ewentualnie używać właśnie jako elementu utrzymującego wypełnienie po bokach. Na blaszkach miało się opierać owo wypełnienie (czymkolwiek by było), a więc materac nie miałby kontaktu z blachą. Bo rozumiem, że chodzi Ci o możliwość uszkodzenia materaca?Jeśli planujesz używać materaca dmuchanego nie dawaj kątowników na wykończenie.
A w jaki sposób mocował to wypełnienie? Właśnie na jakichś kątownikach?Mój teść co prawda w innym aucie ale zrobił taką poduszkę/wypełnienie z twardej gąbki u tapicera.
Ta wykładzina gumowa może chyba też częściowo załatwić kwestię przestrzeni po bokach zabudowy. Nie wiem jak jest z giętkością takich mat, ale jeśli wykładzina będzie w miarę twarda, to tak naprawdę jest w stanie chyba usztywnić powierzchnię nad lukami z boku. Ciężkich i małych rzeczy tam nie położę, bo wpadną do środka, ale już duże pudełko powinno się spokojnie dać ustawić z boku. Szczególnie jeśli dam tam blaszki jako podporę (wiem, uczepiłem się tych blaszekNa tą zabudowe połóż wykładzine gumową żeby sie nie brudziła.
Dokładnie taki jest planPożniej jak nabierzesz ochoty możesz dorobić szuflady ale na początek konstrukcja którą opisałem wystarczy.