FJ Modyfikacja
: 08 sie 2011, 22:14
Witam,
czując sie w obowiazku, bo czerpałem inspiracje z tego forum, chciałbym po krótce opisać modyfikacje mojego FJ.
Założenie podstawowe to, że pojazd będzie wyprawówką, dodatkowo jest używany na codzień prze moją żonę. Użytkuje mojego FJ od blisko 2 lat i po konsultacjach z Bekonem i wnioskach z Campa 2011 wstawiłem go do warsztatu.
1: zawieszenie oryginalne jest OK, w zeszłym roku w Rumuni nie narzekałem ale jego miękkość przysparzało mnie o siwe włosy na zakrętach i pokonywaniu zboczy. Wybór był krótki i decyzja to OME, przód średnia twardość ze względu na wyciągarkę. Tył to juz twarde sprężyny bo kolejny rok może przyniesie dodatkowy zbiornik paliwa pod podłogą. Amortyzatory tez OME seria Nitro.
2. wyciagarka, początkowo miał byc WARM 9.5 ale po konsultacjach wybór padł na tańszy ESCAPE EVO 12500 z lina syntetyczną. Pierwsze użycie było już w Rumuni w tym roku (pomoc koledze z Jeepa). Od poczatku wiedziałem że zderzak zostaje fabryczny wiec trzeba było to żelastwo ukryc w oryginalnym zderzaku. Zadania podjął się Dawid i wyszło niczego sobie
czarne szekle dokończyły dzieła
3. bagaznik dachowy: oryginał ładny ale mało praktyczny wiec Dawid uszył na miarę nowe relingi (Bekon przecierał szlaki tutaj), no i główny kosz z reflektorami Heli i roboczym z tyłu
Kosz jest demonowalny jakbym chciał kiedyś namiot dachowy zamątować.
4. aby dostać sie na dach to jeszcze drabinka
5. płyty podłogowe, zrobione juz w 2010 wiec 2 razy były w Rumunii. Materiał to stal. Dla niektórych to zbytek ale mi dają duzy komfort jazdy po terenie bo nie musze mysleć o każdym małym uderzeniu w podwozie.
6. progi - stal , niestety trochę utrudniają wysiadanie. Po 2 dniach przestałem się przejmować brudnymi łydkami , ale pójdą do poprawki pewnie.
7. dystanse na koła
8. mocowanie anteny w zawiasie
9. we wnętrzu dodałem tylko 2 gniazdka 12V na środkowej konsoli oraz podwójne gniazdko 12V w schowku nad kierownicą (do podłączeniu nawigacji zwykłej i Garmina)
10. 2 skrzynie na dachu, jedna to Hardigg z demobilu (super sprawa, niezniszczalan a niedroga), druga to kuchnia polowa : http://tlc.org.pl/forum/viewtopic.php?f ... 7&start=15
CO W PRZYSZŁOŚCI:
drobne poprawki tego co jest, plus zbiornik na paliwo dodatkowy. Może zabudowa wnętrza demontowalna.
jak ktoś ma pytanka to z miłą chęcią podzielę się tym co wiem. Co ważne wszystko zostało zrobione w PL.
Paweł
czując sie w obowiazku, bo czerpałem inspiracje z tego forum, chciałbym po krótce opisać modyfikacje mojego FJ.
Założenie podstawowe to, że pojazd będzie wyprawówką, dodatkowo jest używany na codzień prze moją żonę. Użytkuje mojego FJ od blisko 2 lat i po konsultacjach z Bekonem i wnioskach z Campa 2011 wstawiłem go do warsztatu.
1: zawieszenie oryginalne jest OK, w zeszłym roku w Rumuni nie narzekałem ale jego miękkość przysparzało mnie o siwe włosy na zakrętach i pokonywaniu zboczy. Wybór był krótki i decyzja to OME, przód średnia twardość ze względu na wyciągarkę. Tył to juz twarde sprężyny bo kolejny rok może przyniesie dodatkowy zbiornik paliwa pod podłogą. Amortyzatory tez OME seria Nitro.
2. wyciagarka, początkowo miał byc WARM 9.5 ale po konsultacjach wybór padł na tańszy ESCAPE EVO 12500 z lina syntetyczną. Pierwsze użycie było już w Rumuni w tym roku (pomoc koledze z Jeepa). Od poczatku wiedziałem że zderzak zostaje fabryczny wiec trzeba było to żelastwo ukryc w oryginalnym zderzaku. Zadania podjął się Dawid i wyszło niczego sobie
czarne szekle dokończyły dzieła
3. bagaznik dachowy: oryginał ładny ale mało praktyczny wiec Dawid uszył na miarę nowe relingi (Bekon przecierał szlaki tutaj), no i główny kosz z reflektorami Heli i roboczym z tyłu
Kosz jest demonowalny jakbym chciał kiedyś namiot dachowy zamątować.
4. aby dostać sie na dach to jeszcze drabinka
5. płyty podłogowe, zrobione juz w 2010 wiec 2 razy były w Rumunii. Materiał to stal. Dla niektórych to zbytek ale mi dają duzy komfort jazdy po terenie bo nie musze mysleć o każdym małym uderzeniu w podwozie.
6. progi - stal , niestety trochę utrudniają wysiadanie. Po 2 dniach przestałem się przejmować brudnymi łydkami , ale pójdą do poprawki pewnie.
7. dystanse na koła
8. mocowanie anteny w zawiasie
9. we wnętrzu dodałem tylko 2 gniazdka 12V na środkowej konsoli oraz podwójne gniazdko 12V w schowku nad kierownicą (do podłączeniu nawigacji zwykłej i Garmina)
10. 2 skrzynie na dachu, jedna to Hardigg z demobilu (super sprawa, niezniszczalan a niedroga), druga to kuchnia polowa : http://tlc.org.pl/forum/viewtopic.php?f ... 7&start=15
CO W PRZYSZŁOŚCI:
drobne poprawki tego co jest, plus zbiornik na paliwo dodatkowy. Może zabudowa wnętrza demontowalna.
jak ktoś ma pytanka to z miłą chęcią podzielę się tym co wiem. Co ważne wszystko zostało zrobione w PL.
Paweł