Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

wnętrze (plastiki) przygnebiające
przednie zawieszenie jak widze zrobili w dwusetce na sprezynie, juz nie na drażkach

Jakaś tandetna ta wersja... Manual, czarne plastiki, kupa pustego miejsca na przyciski no i (nie wiem czy wszystkie tak mają) brzydkie pręty do ręcznego ustawiani wysokości kierownicy. Nie wiem co to za silnik, ale V6 w takim samochodzie nie wróży sensacji. Ja to bym wolał obejrzeć wypasioną wersję z silnikiem 5.7L benzyna

No chyba, że taki golas jak ze zdjęć powyżej kosztuje 100tys. to wtedy może się opłaca. Chociaż w sumie nie wiem, bo wyposażenie jak w serii 60.

A co masz od serii 60 ?

po 195 takie na allegro chodza, tyle ze z 4,5diesel, za 2 lata bedzie je mozna po 100 kupic, dlubnac i do lasu

LEX pisze:
No chyba, że taki golas jak ze zdjęć powyżej kosztuje 100tys. to wtedy może się opłaca. Chociaż w sumie nie wiem, bo wyposażenie jak w serii 60.

Lex a ty wrogów szukasz
Nie porównuj tego plastikowego czegoś z nigdy niezmarnowaną J60 proszę.

LEX pisze:Jakaś tandetna ta wersja... Manual, czarne plastiki, kupa pustego miejsca na przyciski no i (nie wiem czy wszystkie tak mają) brzydkie pręty do ręcznego ustawiani wysokości kierownicy.

faktycznie miernota jak na klona lexusa LX z którego podobno został zrobiony

LEX pisze: Nie wiem co to za silnik, ale V6 w takim samochodzie nie wróży sensacji. Ja to bym wolał obejrzeć wypasioną wersję z silnikiem 5.7L benzyna

silnik 1GR-FE jak np. w FJ czyli 377NM przy 3700rpm i 239KM ale dopiero przy 5200rpm

LEX pisze:No chyba, że taki golas jak ze zdjęć powyżej kosztuje 100tys. to wtedy może się opłaca. Chociaż w sumie nie wiem, bo wyposażenie jak w serii 60.

obawiam się że 50k$ będzie za mało nawet z taką ilością zaślepek

LEX pisze:Jakaś tandetna ta wersja... Manual, czarne plastiki, kupa pustego miejsca na przyciski no i (nie wiem czy wszystkie tak mają) brzydkie pręty do ręcznego ustawiani wysokości kierownicy. Nie wiem co to za silnik, ale V6 w takim samochodzie nie wróży sensacji. Ja to bym wolał obejrzeć wypasioną wersję z silnikiem 5.7L benzyna

No chyba, że taki golas jak ze zdjęć powyżej kosztuje 100tys. to wtedy może się opłaca. Chociaż w sumie nie wiem, bo wyposażenie jak w serii 60.

ten silnik to 1GR-FE o pojemnosci 4L. Montuja je standardowo w LC 120 i LC 150 a takze w FJ Cruiserze i Fortunerze. Parametry ma zblizone do starego FZ-FE. Jesli dobrze pamietam to moment obrotowy jest niemalze taki sam.

To auto ze zdjec Tadeo to najprostrza wersja niedostepna na rynku cywilnym. Tylko dla firm. Wieksosc L200 w wyporzyczalniach to wlasnie cos takiego. Brak tez systemu Crawl. Wersja tylko z manualna skrzynia biegow, plastiki itd.

5,7 benzyna (3UR-FE) jest dostepna tylko w US i Canadzie. Inne silniki montowane w L200 to diesel V8 z podwojnym turbo 1-VD, V8 benzyna 2-UZ-FE, a takze dla firm nafrowych produkuje sie wersje z 1-VD bez jednej turbosprezarki. Bardzo surowy w srodku, manual, z klatka bezpieczenstwa i bez elektronicznych wspomagaczy typu Crawl itd.

tyle z Omanu

O Jerzy dzięki, właśnie tego mi brakowało :)
jak ci tam ?

kila! Zgarneli mi z przed nosa piekna FZJ100 i szukam dalej

Temperaturka powoli idzie do gory i juz nie jest tak milo jak wtedy gdy spotkalismy sie w Shatti al Qurum

Na wahiba bede za 2 tygodnie. Okolice Bidaya oczywiscie

To zapraszam Cię na mój mini fotoreprotaż : http://picasaweb.google.pl/tadeo73/OMAN ... directlink
uruchamiamy export 105 do kraju ?:):)

tadeo pisze: uruchamiamy export 105 do kraju ?:):)

Mysl piekna, ale skad brac 105? Tu same trupy stoja, Sa dwie HZJ105 z 2007 roku, ale historia aut nieznana

Moze lepiej FZJ79 stage wagon? Jest tego tu troche i cena niewielka

dzieki za link