modernizacja zawieszenia - opcje

Moderator: luk4s7

adamms
Posty: 64
Rejestracja: 04 sie 2018, 20:17
Auto: VDJ200
Kontakt:

modernizacja zawieszenia - opcje

Post autor: adamms »

Witam
Od dłuższego czasu męczy mnie tamat zawieszenia w TLC 200 z AHC (wersja bez KDSS). Generalnie uprawiam lekką turystykę off-roadową. To co jest fabrycznie sprawdza się w lekkim terenie, jak jest coś toudnieszego do pokonania też daję radę. Ale zawsze męczy mnie temat awarii w terenie, walnie jakaś głupia rurka i samochód leży. Oczywiście samochód serwisuje i przed dłuższym wjazdem robie przegląd stanu technicznego.
Pytania:
1. czy warto zmieniać zawias z na coś liftem i wywalić hydraulikę?
2. aktualnie 190 tyś przebiegu, może lepiej wymienić amortyzatory na nowe toyotowe lub jakieś inne zamienniki nawet lepsze?
3. inne rozwiązania?

Pytania kieruje do osób znających się w temacie lub z podobnymi doświadczeniami.

Pozdrawiam i dzięki z góry za konkretne odpowiedzi.
Ostatnio zmieniony 11 lis 2020, 12:12 przez adamms, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18006
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: modernizacja zawieszenia - opcje

Post autor: kylon »

190 tyś to dość mały przebieg i nie spodziewałbym się spektakularnej awarii. Żeby uszkodzić wspomnianą rurkę trzeba mieć pecha i wbić niefortunnie jakąś kłodę w podwozie. Idąc tym tokiem rozumowania możesz przedziurawić chłodnicę i też nie pojedziesz. Awarie AHC to stare zużyte amortyzatory ale najpierw ciekną a to, że auto klapnie czy wstanie zależy od czujników poziomowania. To one robią psikusy. Wymień na nowe a stare wrzuć na zapas. Może strzelić pompa ale to już rzadziej. Oczywiście wywalając AHC pozbywasz się tych problemów ale tracisz na komforcie jazdy codziennej. Amory tylko oryginalne bo to one za pomocą hydrauliki podnoszą Ci auto. Zakładając chińskie gówno dopiero bym miał stresa na wyprawie. No chyba że wyprawy są do Ojcowskiego Parku Narodowego aby tam dalej pospacerować ;-)

ODPOWIEDZ