Technologia zabezpieczenia antykorozyjnego

... czyli jak usprawnić swoją Toyotę

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18021
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Technologia zabezpieczenia antykorozyjnego

Post autor: kylon »

Tak wygląda to u mnie po trzech latach i trzecim dawkowaniu. Kiedyś myli podwozie a teraz idzie na wszystko co tam jest ale tak jest ponoć zgodnie z technologią czyli robi się z kurzu warstwa ochronna. Za kilka miesięcy wrzucę fotki jak wygląda po normalnym myciu. Mam wrażenie, że obecnie preparat jest bardziej gęsty. Na nowe auta chyba jest ok. Czy na stare z rdzą to nie wiem bo nie mam porównania.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Awatar użytkownika
luk4s7
Moderator
Posty: 3392
Rejestracja: 15 gru 2013, 23:32
Auto: Kiedyś znowu pewnie LC
Kontakt:

Re: Technologia zabezpieczenia antykorozyjnego

Post autor: luk4s7 »

Czyli można by się pokusić o stwierdzenie że środek działa zgodnie z założeniem. Przynajmniej na aucie psiukanym od nowości.

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18021
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Technologia zabezpieczenia antykorozyjnego

Post autor: kylon »

Tak.

Awatar użytkownika
aadamuss
Posty: 538
Rejestracja: 23 paź 2012, 23:26
Auto: Hdj 100
Kontakt:

Re: Technologia zabezpieczenia antykorozyjnego

Post autor: aadamuss »

Jakie masz tam progi? pozdr adam

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18021
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Technologia zabezpieczenia antykorozyjnego

Post autor: kylon »

Że ja? N4

Awatar użytkownika
aadamuss
Posty: 538
Rejestracja: 23 paź 2012, 23:26
Auto: Hdj 100
Kontakt:

Re: Technologia zabezpieczenia antykorozyjnego

Post autor: aadamuss »

Że tak :-) mocowane dookoła ramy chyba ?

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18021
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Technologia zabezpieczenia antykorozyjnego

Post autor: kylon »

No tak. Jak większość.

TomekW
Posty: 304
Rejestracja: 26 wrz 2014, 01:40
Auto: VDJ76
Kontakt:

Re: Technologia zabezpieczenia antykorozyjnego

Post autor: TomekW »

luk4s7 pisze:Czyli można by się pokusić o stwierdzenie że środek działa zgodnie z założeniem. Przynajmniej na aucie psiukanym od nowości.
a gdzie ta psiukalnia jest?
za tydzień odbieram wóz to bym popsiukał :)

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18021
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Technologia zabezpieczenia antykorozyjnego

Post autor: kylon »

Krown Polska. Jedna nawet 150 metrów od nas na Modlińskiej.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8343
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Technologia zabezpieczenia antykorozyjnego

Post autor: Rokfor32 »

Tak się zastanawiam. Bo wygląda to jak natryśnięty .... wosk. Taki jak do profili zamkniętych.

Ta powłoka jest jakoś "twarda"? czy własnie jak wosk - pokrywa, niespecjalnie się lepi, a pod gorąca wodą schodzi?

Pytam dlatemu - że od dawna używam wosków konserwujących do zabezpieczania gratów które mi stoją pod chmurą - a pasuje żeby rudzielec się nimi nie interesował. Przykładowo - wałek sprzęgłowy skrzyni biegów.

I działa to zadziwiająco dobrze - korozon powstrzymuje praktycznie do zera.

A to prowadzi do pytania - czy aby ten Krown to nie jest właściwie to samo - ino inaczej nazwane, inaczej opakowane, i z cala otoczka marketingową (więc odpowiednio droższe) ... :roll: :wink:

drnostromo
Posty: 54
Rejestracja: 30 lis 2018, 23:34

Re: Technologia zabezpieczenia antykorozyjnego

Post autor: drnostromo »

Krown sprzedaje ten preparat na aledrogo i można go znaleźć pod nazwą Krown T40. Z opisu to najbardzie przypomina coś pomiędzy WD40 a produktami firmy Mike Sander’s. Ale tylko strzelam :roll:

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18021
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Technologia zabezpieczenia antykorozyjnego

Post autor: kylon »

To jest bardziej oleista substancja i raczej nie krzepnie.

Awatar użytkownika
luk4s7
Moderator
Posty: 3392
Rejestracja: 15 gru 2013, 23:32
Auto: Kiedyś znowu pewnie LC
Kontakt:

Re: Technologia zabezpieczenia antykorozyjnego

Post autor: luk4s7 »

Ostatnie psiukanie jest jakby bardziej "woskowe". Wcześniej to przypominało jakby coś między smarem a WD40. Na pewno nie krzepnie, nie pachnie i jest przeźroczyste (choć tam gdzie gruba warstwa robi się woskowo-żółtawe co widać po fotach wyżej).

Skoro u Kylona po 3 roku nie ma grama rdzy na spawach ramy, to znaczy że jest OK. Zwykle tam się najszybciej robiło rudo. Nie zajrzałem do mojego "punktu kontrolnego" który pokazywałem na fotach z zeszłego roku. Przy okazji sprawdzę i cyknę fotę.

Mi to psikanie daje pewien spokój jeżdżenia w zimie po solonych drogach bez obawy że po 3 zimach będzie spód rudy.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8343
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Technologia zabezpieczenia antykorozyjnego

Post autor: Rokfor32 »

Ale ja nie neguje działania preparatu. Zastanawiam się jedynie - czy ktoś po prostu nie sprzedaje znanej od lat technologii, ubranej w nową nazwę.

Nikomu nie bronię - niemniej jeżeli by to było to samo (w sensie technologicznym, nie konkretny preparat) - to wsponmę jedynie, że półkilowy spray wosku to jakieś 20 zeta. Na takie "zapsikanie" podwozia potrzeba ... :roll: ze cztery, mniej więcej :wink:

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18021
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Technologia zabezpieczenia antykorozyjnego

Post autor: kylon »

Rokfor. [Brzydkie słowo] Kupię Ci te 4 spraye i se zapsikaj podwozie. Nie mam nic z Krownem wspólnego. Nie psikam se ich spreyami wszystkiego dookoła ale po prostu [Brzydkie słowo] głupoty. Jak patrzę ile tego mam pod spodem to Twoje spraye skończyły by się w jednym nadkolu. I chu.... że jeśli nawet sprzedaje. Ma pomysł i zarabia. Ty od 15 lat teoretyzujesz!!!!

MOD: Nie używamy tu takich słów. Bardzo proszę o kulturę bo będę słał posty do kosza bez ostrzeżenia.

ODPOWIEDZ