Baza na wyprawówkę

... czyli jak usprawnić swoją Toyotę

Moderator: luk4s7

finger
Posty: 916
Rejestracja: 03 maja 2011, 00:02
Auto: HZJ73
Kontakt:

Re: Bada na wyprawówkę

Post autor: finger »

Nie do konca bo za 2 lata moga pojawic sie nowe zamienniki tanie i lepsze od Olkusza ;-)

nie mam kasy zeby kup ori na calosc. Sprobuje na tym, zobaczymy co to warte.

Awatar użytkownika
MariuszS
Klubowicz
Posty: 1494
Rejestracja: 27 lip 2007, 10:56
Auto: LJ-79 na do?ywocie
Kontakt:

Re: Bada na wyprawówkę

Post autor: MariuszS »

A tak nieśmiało zapytam, bo mi to nie daje spokoju:
- Co to jest ta "Bada", którą chcesz przerobić na wyprawówkę? :?: :oops:

finger
Posty: 916
Rejestracja: 03 maja 2011, 00:02
Auto: HZJ73
Kontakt:

Re: Bada na wyprawówkę

Post autor: finger »

baza. Wlasnie niech ktos zmieni ta literowke ;p

Rafi
Posty: 897
Rejestracja: 17 cze 2009, 15:49
Auto: VZJ90, KDJ120
Kontakt:

Re: Bada na wyprawówkę

Post autor: Rafi »

Super Pro i inne takie nie zabijają cenowo, ja bym nie bawił się w Olkusze, wymiany często są droższe niż same poliuretany/gumy zawieszenia.

finger
Posty: 916
Rejestracja: 03 maja 2011, 00:02
Auto: HZJ73
Kontakt:

Re: Bada na wyprawówkę

Post autor: finger »

Jak je trafi szlag to wymienie na SP. O nich duzo roznych opini slyszalem ;/

finger
Posty: 916
Rejestracja: 03 maja 2011, 00:02
Auto: HZJ73
Kontakt:

Re: Bada na wyprawówkę

Post autor: finger »

Aaaaaaaaaaaaaaaa wlasnie sie dowiedzialem, ze znajomi wystartowali w rajdzie złombol starym fiatem 125p i objechalo az do szkocji bez problemu. Dalo sie? No dalo sie! A ja mam rozkminy czy tojka moja sie nada...

Rafi
Posty: 897
Rejestracja: 17 cze 2009, 15:49
Auto: VZJ90, KDJ120
Kontakt:

Re: Baza na wyprawówkę

Post autor: Rafi »

W tym roku było po prostu daleko, ale drogi dobre ;) Wartburg kumpla też dał radę bez problemu :mrgreen: Natomiast w zeszłym roku atakowano Turcję na Złombolu i świetnie sprawdziły się Żuki, do tego w elpidżi!

finger
Posty: 916
Rejestracja: 03 maja 2011, 00:02
Auto: HZJ73
Kontakt:

Re: Baza na wyprawówkę

Post autor: finger »

Tak na prawde jaka alternatywe mam jako wyprawowke do 30 tys?

Kupic za 15 tys discovery I i dolozyc 10 tys na dzien dobry?

Co innego mozna kupic? Patrol? Pali jak smok, koszt wyprawy rosnie x 1.5... bez sensu.

consigliero
Klubowicz
Posty: 1889
Rejestracja: 17 sie 2008, 22:14
Auto: 4Runner
Kontakt:

Re: Baza na wyprawówkę

Post autor: consigliero »

Zrobić to co trzeba w tym co masz, nie upalać go bezsensownie w terenie , wsiąść w auto i jechać . Jak zaczniesz się przygotowywać zbyt długo to nigdzie nie pojedziesz i tylko będziesz zazdrościł znajomym wycieczek.
PozdrawiaM

finger
Posty: 916
Rejestracja: 03 maja 2011, 00:02
Auto: HZJ73
Kontakt:

Re: Baza na wyprawówkę

Post autor: finger »

Dobra to dochodzimy do kolejnego pytania: co trzeba tak faktycznie?

Zawias napewno zmieniam bo kolejne amory mi klekna predzej czy zponiej, nie mowiac o 12 letnich sprezynach.

Zderzak przedni stalowy? Czy to bezsensowne dociązanei auta? Wyciagarka? To moze do seryjnego wyciac i zamontowac?

Awatar użytkownika
Dragunov
Posty: 337
Rejestracja: 23 cze 2008, 00:30
Auto: 4runner '88
Kontakt:

Re: Baza na wyprawówkę

Post autor: Dragunov »

ja w swoim zabytku robię to co się wysypie, i to czego potrzebuję. Fakt jeżdżę niedaleko i na krótko - stąd powstaje zabudowa o niewielkiej pojemności a chowająca bagaż na tydzień dla dwojga+kuchnię. Progi - powstały z prostej przyczyny - nie było za co podnosić bokiem, jak są progi to HiLift wędruje na bagażnik - żeby środka nie zagracać. Koło zapasowe zawisło na zderzaku tylnym - który trzeba było robić stalowy... no i tak to idzie. Zawias umarł - więc go zrobię ale tylko na 2" i +100kg. Wyciągarki nie mam i na razie nie potrzebuję ale w zderzaku stalowym, który powstaje (bo oryginał jest już kiepski ) będzie przewidziane miejsce na nią....

Awatar użytkownika
rico69
Posty: 233
Rejestracja: 11 lut 2008, 09:56
Kontakt:

Re: Baza na wyprawówkę

Post autor: rico69 »

Wszystko zależy gdzie chcesz jeździć. Ja osobiście po 4 latach jeżdzenia po kraju i za granicą (Europa) turystycznie moją 90'tką nie zakładałbym zderzaka stakowego, chyba że bym urwał oryginalny.
Jak dla mnie najważniejsze jest zabezpieczenia podwozia osłonami, progi, dobry zawias i porządny przegląd auta.
Nie wiem nawet czy bym kupował wyciągarkę, w cięższy teren zawsze jachałem w grupie.
Reszta rzeczy jakie kupuję teraz to raczej graty które podnoszą komfort wyjazdu (szuflady w bagażniku, namiot dachowy z roletą itp.)
A Disco za 15.000 to strach gdzieś jechać dalej, lepiej doinwestuj to co masz.

finger
Posty: 916
Rejestracja: 03 maja 2011, 00:02
Auto: HZJ73
Kontakt:

Re: Baza na wyprawówkę

Post autor: finger »

Czasem zdarza mi sei pojezdzic samemu dlatego sie zastanawiam nad wyciagarka. Poza tym wyciagara chyba bezpieczniejsza niz wyrywanie sie kinetykiem...

moze przemowi rozsadek i wezme tylko wyciagarke do seryjnego zderzaka... z drugiej strony do seryjnego zderzaka nie ma jak halogenow zamontowac.

Napewno bedzei zabudowa z miejscem do spania w aucie, bedzie bagaznik zeby mozna bylo jakies kolo rzucic czy inne klamoty.

Awatar użytkownika
oskar
Posty: 437
Rejestracja: 06 lut 2010, 16:33
Auto: KDJ95'02
Kontakt:

Re: Baza na wyprawówkę

Post autor: oskar »

Heh miałem i wciąż w sumie mam te same dylematy ale powoli o nich zapominam :D Klaruje się wizja...
Odnośnie halogenów przy seryjnym zderzaku: http://www.semak.pl/toyota_land_cruiser_120,38,p.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Jak ściągniesz atrapę to zobaczysz takie dwie szyny z dość mocnej blachy, myślę że wycinając fragmenty atrapy (vide link) można tam zainstalować, wystarczy dobrać rozmiarowo. Ja tak planuję zrobić :) .

czobi
Klubowicz
Posty: 4096
Rejestracja: 05 kwie 2007, 10:19
Auto: classic hill
Kontakt:

Re: Bada na wyprawówkę

Post autor: czobi »

finger pisze:Aaaaaaaaaaaaaaaa wlasnie sie dowiedzialem, ze znajomi wystartowali w rajdzie złombol starym fiatem 125p i objechalo az do szkocji bez problemu. Dalo sie? No dalo sie! A ja mam rozkminy czy tojka moja sie nada...
fajnie ze sam sobie odpowiedziales.
na tym forum czesto gesto , masz goscia tlc80 od niedawna pyta o pamiar i 2mce pozniej z niego wraca, ma jaja szacun
i jegomoscia z tlc80 ktory buduje prom kosmiczny zreszta arcyupierdliwie w 800postach a nie byl na razie w sandiomierzu.
ogolnie "jechac ,jechac,jechac nie pierdo..c" z kazdym tysiacem kilometrow przygody bedziesz wiedzial wiecej
zrob na pierwszy strzal, autem jak stoi, rumunie czy ukraine, wrocisz bedizesz wiedzial o co camon i czego barkuje.
8) powodzenia

ODPOWIEDZ