Baza na wyprawówkę
Moderator: luk4s7
Re: Bada na wyprawówkę
Nie do konca bo za 2 lata moga pojawic sie nowe zamienniki tanie i lepsze od Olkusza
nie mam kasy zeby kup ori na calosc. Sprobuje na tym, zobaczymy co to warte.
nie mam kasy zeby kup ori na calosc. Sprobuje na tym, zobaczymy co to warte.
Re: Bada na wyprawówkę
A tak nieśmiało zapytam, bo mi to nie daje spokoju:
- Co to jest ta "Bada", którą chcesz przerobić na wyprawówkę?
- Co to jest ta "Bada", którą chcesz przerobić na wyprawówkę?
Re: Bada na wyprawówkę
baza. Wlasnie niech ktos zmieni ta literowke ;p
Re: Bada na wyprawówkę
Super Pro i inne takie nie zabijają cenowo, ja bym nie bawił się w Olkusze, wymiany często są droższe niż same poliuretany/gumy zawieszenia.
Re: Bada na wyprawówkę
Jak je trafi szlag to wymienie na SP. O nich duzo roznych opini slyszalem ;/
Re: Bada na wyprawówkę
Aaaaaaaaaaaaaaaa wlasnie sie dowiedzialem, ze znajomi wystartowali w rajdzie złombol starym fiatem 125p i objechalo az do szkocji bez problemu. Dalo sie? No dalo sie! A ja mam rozkminy czy tojka moja sie nada...
Re: Baza na wyprawówkę
W tym roku było po prostu daleko, ale drogi dobre Wartburg kumpla też dał radę bez problemu Natomiast w zeszłym roku atakowano Turcję na Złombolu i świetnie sprawdziły się Żuki, do tego w elpidżi!
Re: Baza na wyprawówkę
Tak na prawde jaka alternatywe mam jako wyprawowke do 30 tys?
Kupic za 15 tys discovery I i dolozyc 10 tys na dzien dobry?
Co innego mozna kupic? Patrol? Pali jak smok, koszt wyprawy rosnie x 1.5... bez sensu.
Kupic za 15 tys discovery I i dolozyc 10 tys na dzien dobry?
Co innego mozna kupic? Patrol? Pali jak smok, koszt wyprawy rosnie x 1.5... bez sensu.
-
- Klubowicz
- Posty: 1889
- Rejestracja: 17 sie 2008, 22:14
- Auto: 4Runner
- Kontakt:
Re: Baza na wyprawówkę
Zrobić to co trzeba w tym co masz, nie upalać go bezsensownie w terenie , wsiąść w auto i jechać . Jak zaczniesz się przygotowywać zbyt długo to nigdzie nie pojedziesz i tylko będziesz zazdrościł znajomym wycieczek.
PozdrawiaM
PozdrawiaM
Re: Baza na wyprawówkę
Dobra to dochodzimy do kolejnego pytania: co trzeba tak faktycznie?
Zawias napewno zmieniam bo kolejne amory mi klekna predzej czy zponiej, nie mowiac o 12 letnich sprezynach.
Zderzak przedni stalowy? Czy to bezsensowne dociązanei auta? Wyciagarka? To moze do seryjnego wyciac i zamontowac?
Zawias napewno zmieniam bo kolejne amory mi klekna predzej czy zponiej, nie mowiac o 12 letnich sprezynach.
Zderzak przedni stalowy? Czy to bezsensowne dociązanei auta? Wyciagarka? To moze do seryjnego wyciac i zamontowac?
Re: Baza na wyprawówkę
ja w swoim zabytku robię to co się wysypie, i to czego potrzebuję. Fakt jeżdżę niedaleko i na krótko - stąd powstaje zabudowa o niewielkiej pojemności a chowająca bagaż na tydzień dla dwojga+kuchnię. Progi - powstały z prostej przyczyny - nie było za co podnosić bokiem, jak są progi to HiLift wędruje na bagażnik - żeby środka nie zagracać. Koło zapasowe zawisło na zderzaku tylnym - który trzeba było robić stalowy... no i tak to idzie. Zawias umarł - więc go zrobię ale tylko na 2" i +100kg. Wyciągarki nie mam i na razie nie potrzebuję ale w zderzaku stalowym, który powstaje (bo oryginał jest już kiepski ) będzie przewidziane miejsce na nią....
Re: Baza na wyprawówkę
Wszystko zależy gdzie chcesz jeździć. Ja osobiście po 4 latach jeżdzenia po kraju i za granicą (Europa) turystycznie moją 90'tką nie zakładałbym zderzaka stakowego, chyba że bym urwał oryginalny.
Jak dla mnie najważniejsze jest zabezpieczenia podwozia osłonami, progi, dobry zawias i porządny przegląd auta.
Nie wiem nawet czy bym kupował wyciągarkę, w cięższy teren zawsze jachałem w grupie.
Reszta rzeczy jakie kupuję teraz to raczej graty które podnoszą komfort wyjazdu (szuflady w bagażniku, namiot dachowy z roletą itp.)
A Disco za 15.000 to strach gdzieś jechać dalej, lepiej doinwestuj to co masz.
Jak dla mnie najważniejsze jest zabezpieczenia podwozia osłonami, progi, dobry zawias i porządny przegląd auta.
Nie wiem nawet czy bym kupował wyciągarkę, w cięższy teren zawsze jachałem w grupie.
Reszta rzeczy jakie kupuję teraz to raczej graty które podnoszą komfort wyjazdu (szuflady w bagażniku, namiot dachowy z roletą itp.)
A Disco za 15.000 to strach gdzieś jechać dalej, lepiej doinwestuj to co masz.
Re: Baza na wyprawówkę
Czasem zdarza mi sei pojezdzic samemu dlatego sie zastanawiam nad wyciagarka. Poza tym wyciagara chyba bezpieczniejsza niz wyrywanie sie kinetykiem...
moze przemowi rozsadek i wezme tylko wyciagarke do seryjnego zderzaka... z drugiej strony do seryjnego zderzaka nie ma jak halogenow zamontowac.
Napewno bedzei zabudowa z miejscem do spania w aucie, bedzie bagaznik zeby mozna bylo jakies kolo rzucic czy inne klamoty.
moze przemowi rozsadek i wezme tylko wyciagarke do seryjnego zderzaka... z drugiej strony do seryjnego zderzaka nie ma jak halogenow zamontowac.
Napewno bedzei zabudowa z miejscem do spania w aucie, bedzie bagaznik zeby mozna bylo jakies kolo rzucic czy inne klamoty.
Re: Baza na wyprawówkę
Heh miałem i wciąż w sumie mam te same dylematy ale powoli o nich zapominam Klaruje się wizja...
Odnośnie halogenów przy seryjnym zderzaku: http://www.semak.pl/toyota_land_cruiser_120,38,p.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Jak ściągniesz atrapę to zobaczysz takie dwie szyny z dość mocnej blachy, myślę że wycinając fragmenty atrapy (vide link) można tam zainstalować, wystarczy dobrać rozmiarowo. Ja tak planuję zrobić .
Odnośnie halogenów przy seryjnym zderzaku: http://www.semak.pl/toyota_land_cruiser_120,38,p.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Jak ściągniesz atrapę to zobaczysz takie dwie szyny z dość mocnej blachy, myślę że wycinając fragmenty atrapy (vide link) można tam zainstalować, wystarczy dobrać rozmiarowo. Ja tak planuję zrobić .
Re: Bada na wyprawówkę
fajnie ze sam sobie odpowiedziales.finger pisze:Aaaaaaaaaaaaaaaa wlasnie sie dowiedzialem, ze znajomi wystartowali w rajdzie złombol starym fiatem 125p i objechalo az do szkocji bez problemu. Dalo sie? No dalo sie! A ja mam rozkminy czy tojka moja sie nada...
na tym forum czesto gesto , masz goscia tlc80 od niedawna pyta o pamiar i 2mce pozniej z niego wraca, ma jaja szacun
i jegomoscia z tlc80 ktory buduje prom kosmiczny zreszta arcyupierdliwie w 800postach a nie byl na razie w sandiomierzu.
ogolnie "jechac ,jechac,jechac nie pierdo..c" z kazdym tysiacem kilometrow przygody bedziesz wiedzial wiecej
zrob na pierwszy strzal, autem jak stoi, rumunie czy ukraine, wrocisz bedizesz wiedzial o co camon i czego barkuje.
powodzenia