Uszczelnienie miski olejowej

... czyli jak usprawnić swoją Toyotę

Moderator: luk4s7

vegas
Posty: 123
Rejestracja: 14 mar 2019, 09:28
Auto: LJ70 swap 1KZ-T
Kontakt:

Uszczelnienie miski olejowej

Post autor: vegas »

Cześć,

Być może będę musiał zdjąć miskę olejową i w związku z tym chciałbym się wcześniej przygotować i mam pytanie.
Miska olejowa 1KZ-T nie ma uszczelki, FSM zaleca uszczelnienie czarnym silikonem Form In Place Gasket (FIPG), numer części Toyota 08826-00080. Problem w tym, że w Polsce nie jest to raczej dostępne, a za granicą kosztuje około 40$ za tubkę.

Czy ktoś ma praktyczne doświadczenia i może polecić coś dobrej jakości, sprawdzonego, co można zastosować w miejsce tego silikonu Toyoty? Coś dostępnego w Polsce.

Dzięki z góry za pomoc!

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18021
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Uszczelnienie miski olejowej

Post autor: kylon »

Wurth lub Berner - masa uszczelniająca do silników.

vegas
Posty: 123
Rejestracja: 14 mar 2019, 09:28
Auto: LJ70 swap 1KZ-T
Kontakt:

Re: Uszczelnienie miski olejowej

Post autor: vegas »

Dzięki!

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8336
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Uszczelnienie miski olejowej

Post autor: Rokfor32 »

Albo zwykły silikon WYSOKOTEMPERATUROWY (około 350st) dostępny w każdym markecie.

Nie jest to całkiem to samo (toyotowy uszczelniacz jest bezoctanowy) - ale porównywalne funkcjonalnie. Różnica jest w przeciwdziałaniu korozji - silikony octanowe mogą (czasami, w specyficznych warunkach) sprzyjać korozji kontaktowej.

Rozjaśniając - uszczelniając parę stal - stal (czy alu - alu) - można zastosować spokojnie zwykly silikon (wysokotemperaturowy) z castoramy. Uszczelniając pare alu stal - lepiej jest zastosować produkt bezoctanowy - ori toyoty, Wurtha, czy podobne.

Ten ori toyoty nie wychodzi wcale tak drogo - jak już się człowiek naumie, że nie nakłada się go .... z nadmiarem. X 10, na przykład ... :wink:

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18021
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Uszczelnienie miski olejowej

Post autor: kylon »

Dlatego kup to co Ci napisałem :mrgreen:

vegas
Posty: 123
Rejestracja: 14 mar 2019, 09:28
Auto: LJ70 swap 1KZ-T
Kontakt:

Re: Uszczelnienie miski olejowej

Post autor: vegas »

Dzięki za rady i podzielenie się wiedzą i doświadczeniem.
Kupiłem Wurth Silicone Special 250. Jak już się nauczę nie nakładać z nadmiarem i będę zdejmował znowu miskę, to może zaszaleję i kupię ori Toyoty. ;-)

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8336
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Uszczelnienie miski olejowej

Post autor: Rokfor32 »

Ale to nie jest wielka filozofia. Po prostu - trza przyjąć do wiadomości, że nalanie uszczelniacza "z wiadra" jednak ... nie "wciśnie sie " magicznie "gdzieś" po dociśnięciu ... :mrgreen: W praktyce - nie wciśnie - a wyciśnie. Mniej więcej tyle samo do wewnątrz - co na zewnątrz :wink: Wiec widać ile jest zaaplikowane naddto - x2 :mrgreen:

Jakieś czwarte - piąte sklejanie miski olejowej pozwala już nabrać wprawy. Przynajmniej w przypadku tych - co nie są odporni z natury na nabieranie takiej wprawy ... :mrgreen:

A tak poważniej - manual serwisowy pokazuje, jak trza aplikować uszczelniacz. w przetłoczenia miski, i w zasadzie tyle. Na płaskiej powierzchni płynny uszczelniacz tworzy warstwę grubości między 5 a 10 setek. Cała reszta wypływa bokami, i nie tworzy uszczelnienia. Czyli, w praktyce, na powierzchniach bez dodatkowego rowka, starcza ... przetarcie palcem. tyle, ile zostaje uszczelniacza po "przesmarowaniu" palcem. Cienka warstwa, a nie wylany z tuby glut :wink:

Awatar użytkownika
Man With Camera
Posty: 126
Rejestracja: 12 cze 2020, 21:55
Auto: KDJ120
Kontakt:

Re: Uszczelnienie miski olejowej

Post autor: Man With Camera »

Rokfor32 pisze:
11 lip 2021, 23:42
A tak poważniej - manual serwisowy pokazuje, jak trza aplikować uszczelniacz. w przetłoczenia miski, i w zasadzie tyle. Na płaskiej powierzchni płynny uszczelniacz tworzy warstwę grubości między 5 a 10 setek. Cała reszta wypływa bokami, i nie tworzy uszczelnienia. Czyli, w praktyce, na powierzchniach bez dodatkowego rowka, starcza ... przetarcie palcem. tyle, ile zostaje uszczelniacza po "przesmarowaniu" palcem. Cienka warstwa, a nie wylany z tuby glut :wink:
Zamiast czytać o "grubym glucie" to lepiej to obejrzeć, bo to co dla jednego jest już za grube, dla drugiego może być ledwie liźnięte. na YT jest trochę filmików, gdzie można podpatrzeć jak robią to fachury, albo co się stanie z uszczelnieniem, gdy nałożysz go za dużo https://www.youtube.com/watch?v=luqs_wyLQ7s

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18021
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Uszczelnienie miski olejowej

Post autor: kylon »

Brawo ten Pan. Rokfor zapomniał jeszcze określić w jakiej rękawiczce ten paluch a może bez to wtedy na grubość i ilość mikronów mają wpływ linie papilarne lub zadziory na paluchu.
:mrgreen: Musiałem :mrgreen: Wybaczcie.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8336
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Uszczelnienie miski olejowej

Post autor: Rokfor32 »

Mam grubą skórę na paluchach :mrgreen:

Wiele razy sie próbowałem przekonać do tych jednorazowych lateksowych rękawiczek. I - ni uja. Nie idzie. :mrgreen:

ODPOWIEDZ