Samodzielne oklejanie samochodu.

... czyli jak usprawnić swoją Toyotę

Moderator: luk4s7

lipek
Posty: 65
Rejestracja: 18 sie 2020, 14:00
Auto: KZJ95 3.0D automat

Re: Samodzielne oklejanie samochodu.

Post autor: lipek »

utargowałem trochę przy zakupie (chociaż wszystkie wydatki na samochód sobie w ten sposób tłumaczę ;)
Póki co mam tylko rysy do spolerowania, ale martwię się że mi coś przerysuje jakoś mocno i zacznie rdzewieć. Dlatego właśnie zainteresowałem się oklejaniem (gdzieś czytałem że folia 200 mikronów) żeby ochronić karoserię przed czymś poważniejszym

Awatar użytkownika
rolkos
Klubowicz
Posty: 2063
Rejestracja: 21 lis 2015, 15:24
Auto: FJ Cruiser, 4Runner
Kontakt:

Re: Samodzielne oklejanie samochodu.

Post autor: rolkos »

Rdzą od rys bym się nie przejmował, zajrzyj pod plastikowe poszerzenia.

Awatar użytkownika
zombi
Posty: 704
Rejestracja: 17 mar 2014, 20:48
Auto: kzj95

Re: Samodzielne oklejanie samochodu.

Post autor: zombi »

@rolkos Trochę off do wątku, ale piękne zdjęcie namiotu tu zamieściłeś.
Zadowolony jesteś z użytkowania pomalowanego raptorem namiotu,
farba nie złazi, faktycznie mniej się rysuje?
A co z brudem,trzyma się elegancko chropowatej powierzchni? ;)

Awatar użytkownika
rolkos
Klubowicz
Posty: 2063
Rejestracja: 21 lis 2015, 15:24
Auto: FJ Cruiser, 4Runner
Kontakt:

Re: Samodzielne oklejanie samochodu.

Post autor: rolkos »

Pomalowałem w ostatnią niedzielę więc jeszcze nie wiem ;)
Co do złożenia dałem promotor adhezji więc liczę że nie zejdzie.

lipek
Posty: 65
Rejestracja: 18 sie 2020, 14:00
Auto: KZJ95 3.0D automat

Re: Samodzielne oklejanie samochodu.

Post autor: lipek »

rolkos pisze:
23 wrz 2020, 15:49
Jeśli masz malować to może pomaluj bezbarwnym lakierem poliuretanowym. Zachowasz wygląd a będzie bardziej odporny na rysy.
Bardziej odporny niż folia?

Czy ma ktoś zdjęcia takiej folii na samochodzie po mniej lub bardziej intensywnym użytkowaniu?

Awatar użytkownika
luk4s7
Moderator
Posty: 3393
Rejestracja: 15 gru 2013, 23:32
Auto: Kiedyś znowu pewnie LC
Kontakt:

Re: Samodzielne oklejanie samochodu.

Post autor: luk4s7 »

lipek pisze:
24 wrz 2020, 15:56
Czy ma ktoś zdjęcia takiej folii na samochodzie po mniej lub bardziej intensywnym użytkowaniu?
Nie mam zdjęć ale mogę spróbować coś zrobić. Auto mniej intensywnie eksploatowane. Folia bezbarwna na całym aucie. Są rysy od gałęzi szczególnie na przednich błotnikach i drzwiach. Ale ogólnie jest sukces i dobrze że to zrobiłem. J15 ma lakier wodny który rysuje się od patrzenia.
W J9 lakier był jeszcze porządny, gruby i odporny. Po gałęziach wystarcza pasta Tempo i rysy znikają. Oczywiście lekkie rysy a nie zdarty lakier do blachy.

Awatar użytkownika
aadamuss
Posty: 538
Rejestracja: 23 paź 2012, 23:26
Auto: Hdj 100
Kontakt:

Re: Samodzielne oklejanie samochodu.

Post autor: aadamuss »

Panowie a te rysy to chodzi o to, że tylko gorzej wygląda czy jeszcze coś?

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka


Awatar użytkownika
rolkos
Klubowicz
Posty: 2063
Rejestracja: 21 lis 2015, 15:24
Auto: FJ Cruiser, 4Runner
Kontakt:

Re: Samodzielne oklejanie samochodu.

Post autor: rolkos »

lipek pisze:
24 wrz 2020, 15:56
rolkos pisze:
23 wrz 2020, 15:49
Jeśli masz malować to może pomaluj bezbarwnym lakierem poliuretanowym. Zachowasz wygląd a będzie bardziej odporny na rysy.
Bardziej odporny niż folia?

Czy ma ktoś zdjęcia takiej folii na samochodzie po mniej lub bardziej intensywnym użytkowaniu?
Folia to najbardziej podatne na rysy rozwiazanie. Folia jak to filia czyli jest miękka, a napewno miększa niż lakier samochodowy, lakier poliuretanowy jest za to twardszy niż lakiery stosowane obecnie w motoryzacji.

ODPOWIEDZ