Fajny hak na hak paszczowy

... czyli jak usprawnić swoją Toyotę

Moderator: luk4s7

MaxLux
Klubowicz
Posty: 2890
Rejestracja: 05 kwie 2007, 11:01
Auto: GRJ120
Kontakt:

Fajny hak na hak paszczowy

Post autor: MaxLux »

Robi ktos cos takiego w polandii ?
Daloby sie na tym dwutonowa lodke pociagnac ?? :|
Załączniki
hak super.jpg

Awatar użytkownika
MariuszS
Klubowicz
Posty: 1494
Rejestracja: 27 lip 2007, 10:56
Auto: LJ-79 na do?ywocie
Kontakt:

Re: Fajny hak na hak paszczowy

Post autor: MariuszS »

Ale pytasz o "paszczowy", czy o obniżony kulowy?
Ja mam tak właśnie zrobione teraz w Lj-79 - na co dzień jeżdżę z paszczowym, a jak potrzebuje się bujać ze zwykłą przyczepą, to cztery śruby i wrzucam taki kawał szpeja z hakiem kulowym, (a na wierzch idzie paszczak). Płyta z hakiem kulowym robiona w Krakowie przez Pana, co robi haki od 30 lat, więc każda stacja diagnostyczna w okolicy nie wnosi zastrzeżeń :mrgreen: .
3,5 tony bym nie ryzykował, ale 2 tony już ciągałem wielokrotnie.

MaxLux
Klubowicz
Posty: 2890
Rejestracja: 05 kwie 2007, 11:01
Auto: GRJ120
Kontakt:

Re: Fajny hak na hak paszczowy

Post autor: MaxLux »

o to to ! - oczywiscie ten obnizony kulowy
Daj namiar na pana bo nie chce mi sie ciezkiej jak diabli beczki wieszac zeby w weekend lodke pociagnac

Awatar użytkownika
MariuszS
Klubowicz
Posty: 1494
Rejestracja: 27 lip 2007, 10:56
Auto: LJ-79 na do?ywocie
Kontakt:

Re: Fajny hak na hak paszczowy

Post autor: MariuszS »

Voile:
http://www.bullhorn.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Tylko musisz go trochę "docisnąć kolanem" ;-)
Za pierwszym razem nie całkiem wyszło, ale skłoniłem do korekty ;-)
Jak nie znajdę odpowiednich zdjęć w kompie, to Ci jutro zrobię o co chodzi.

Awatar użytkownika
Kwiatec
Klubowicz
Posty: 4385
Rejestracja: 15 gru 2008, 10:49
Auto: TOYOTA Hilux
Kontakt:

Re: Fajny hak na hak paszczowy

Post autor: Kwiatec »

MariuszS pisze:Voile:
http://www.bullhorn.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Tylko musisz go trochę "docisnąć kolanem" ;-)
Za pierwszym razem nie całkiem wyszło, ale skłoniłem do korekty ;-)
Jak nie znajdę odpowiednich zdjęć w kompie, to Ci jutro zrobię o co chodzi.
fajne to są haki paszczowe gdzie dół stały jest zarazem kulowym. sam takiego szukam. ma ArekM w sowim i kilka osób ja jeszcze nie znalazłem :(
oo
http://xarchiwum.pl/hak-szczekowy-kulow ... 15366.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Awatar użytkownika
MariuszS
Klubowicz
Posty: 1494
Rejestracja: 27 lip 2007, 10:56
Auto: LJ-79 na do?ywocie
Kontakt:

Re: Fajny hak na hak paszczowy

Post autor: MariuszS »

Kwiatec pisze: fajne to są haki paszczowe gdzie dół stały jest zarazem kulowym. sam takiego szukam. ma ArekM w sowim i kilka osób ja jeszcze nie znalazłem :(
oo
http://xarchiwum.pl/hak-szczekowy-kulow ... 15366.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Tak, wiem, są, ale nietanie, i nadal nie rozwiązują jednego z problemów - wysokości zaczepu przyczep z wypożyczalni, które są standardowo nisko, czyli 350-420 mm
Mudmaster_podwójny.jpg
Mudmaster_podwójny.jpg (68,13 KiB) Przejrzano 5160 razy
Mudmaster_podwójny_szkic_2905019_022_023_024_027_foto2.jpg
Mudmaster_podwójny_szkic_2905019_022_023_024_027_foto2.jpg (43 KiB) Przejrzano 5160 razy
Mudmaster_podwójny_rozstaw_2905023_foto3.jpg
Mudmaster_podwójny_rozstaw_2905023_foto3.jpg (17,32 KiB) Przejrzano 5160 razy
@MaxLux - na czym Ci zależy bardziej?

Mną kierowały następujące założenia:
1. chciałem mieć nadal hak szczękowy NATO (bo wygodnie się do tego zaczepia łańcuchy zrywkowe lub taśmy, a czasem też muszę przeciągnąć jakiś sprzęt wojskowo-budowlany, typu radziecki agregat lub betoniarka)
2. potrzebowałem szybko i tanio hak kulowy na standardowej wysokości, bo na razie nie mam własnej przyczepy, ale tego używam na tyle rzadko (średnio 3x w roku), że bez problemu przekręcą sobie te cztery śruby.... Wożenie tego szpeja na co dzień jest bez sensu, bo drastycznie ogranicza kąt zejścia.

Ogólnie, to nie jestem zbyt dumny z tego mojego rozwiązania, bo jest mało eleganckie. :mrgreen:
Jeśli masz własną przyczepę, to ja bym rozważył przeróbkę dyszla i zaczepu w przyczepie, aby "łapała wyżej"

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8421
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Fajny hak na hak paszczowy

Post autor: Rokfor32 »

Gniazdo profilowe i haki w systemie amerykańskim lub skandynawskim.

Jedyna wada - trochę się tłucze, bo blokowanie bolcem jest dosyć luźne - ale do sporadycznego ciągnięcia nie przeszkadza tak bardzo. Zalety - wysokość od gleby można dosyć dowolną se zpodać, a jak się nie używa - to zaczep do schowka, i nie ma na stałe żadnego wystającego szpeju. Druga zaleta - gniazdo jest uniwersalne. Żaden problem zapodać tam końcówkę z hakiem szczękowym, oczkiem do szekli, knagą (w isla się takiego czegoś przypominającego knagę okrętową używało do kinetyka).

Często takie gniazdo montuje się również z przodu auta - właśnie pod kątem manewrowania z przyczepami. Lub do zaczepiania wyciągarki przenośnej.

MaxLux
Klubowicz
Posty: 2890
Rejestracja: 05 kwie 2007, 11:01
Auto: GRJ120
Kontakt:

Re: Fajny hak na hak paszczowy

Post autor: MaxLux »

MariuszS pisze:
@MaxLux - na czym Ci zależy bardziej?

Mną kierowały następujące założenia:
1. chciałem mieć nadal hak szczękowy NATO (bo wygodnie się do tego zaczepia łańcuchy zrywkowe lub taśmy, a czasem też muszę przeciągnąć jakiś sprzęt wojskowo-budowlany, typu radziecki agregat lub betoniarka)
2. potrzebowałem szybko i tanio hak kulowy na standardowej wysokości, bo na razie nie mam własnej przyczepy, ale tego używam na tyle rzadko (średnio 3x w roku), że bez problemu przekręcą sobie te cztery śruby.... Wożenie tego szpeja na co dzień jest bez sensu, bo drastycznie ogranicza kąt zejścia.

Ogólnie, to nie jestem zbyt dumny z tego mojego rozwiązania, bo jest mało eleganckie. :mrgreen:
Jeśli masz własną przyczepę, to ja bym rozważył przeróbkę dyszla i zaczepu w przyczepie, aby "łapała wyżej"
\

Dokladnie zalezy mi na tym zeby w razi w odkrecic 4 sruby - przypiac "toto" zaciagnac przyczepe a potem "toto" odpiac ...

nie lubie niskich hakow na stale - brrr

Awatar użytkownika
MariuszS
Klubowicz
Posty: 1494
Rejestracja: 27 lip 2007, 10:56
Auto: LJ-79 na do?ywocie
Kontakt:

Re: Fajny hak na hak paszczowy

Post autor: MariuszS »

Rokfor ma rację. :-)

Zresztą, wówczas też doradzał mi to rozwiązanie, ale w ograniczonym czasie i budżecie nie znalazłem odpowiednich elementów ani wykonawcy.
Dostępne haki były zbyt mało obniżone, jak dla Toyki na większych kołach i z liftem 2" oraz przyczepy z wypożyczalni :mrgreen:
Jeśli nie masz musiku "na najbliższy weekend", to spróbuj podążyć tą drogą ;-)
AH-2_3_#.jpg
AH-2_3_#.jpg (96,88 KiB) Przejrzano 5099 razy

AH-2_tech2#.jpg
AH-2_tech2#.jpg (41,33 KiB) Przejrzano 5099 razy

Awatar użytkownika
MariuszS
Klubowicz
Posty: 1494
Rejestracja: 27 lip 2007, 10:56
Auto: LJ-79 na do?ywocie
Kontakt:

Re: Fajny hak na hak paszczowy

Post autor: MariuszS »

Ależ skleroza szybko postępuje, a może to już Alzheimer... :oops:
Przecież był już o tym wątek:
http://tlc.org.pl/forum/viewtopic.php?f ... 779#p94679" onclick="window.open(this.href);return false;
Może byś, Sczepano, zrobił przy okazji porządek i zamiótł to do jakiegoś jednego tematu ;-)
A jak będę miał chwilę, to zrobię foty tej mojej parataniny :oops: ("Ale działa!" ;-))

MaxLux
Klubowicz
Posty: 2890
Rejestracja: 05 kwie 2007, 11:01
Auto: GRJ120
Kontakt:

Re: Fajny hak na hak paszczowy

Post autor: MaxLux »

Jest ok - tamten temat jest glownie o rozstawie srub mocujacych

Awatar użytkownika
MariuszS
Klubowicz
Posty: 1494
Rejestracja: 27 lip 2007, 10:56
Auto: LJ-79 na do?ywocie
Kontakt:

Re: Fajny hak na hak paszczowy

Post autor: MariuszS »

No, to skoro rozstaw śrub jest już ustalony, to jedziemy dalej ;-)

Przypominam: jest sześć otworów Ø13, w modułach 85,7 mm x 44,5 mm
Haki są zwykle mocowane na 4 śruby z drobnozwojowym gwintem: M 12x1,25 mm

U mnie jest zrobiona zwykła płyta o grubości 10mm z otworami, którą podkładam pod hak szczękowy. Zatem płyta jest mocowane łącznie na 6 śrub, bo, oprócz tych czterech od paszczaka, są jeszcze dwa kolucha do linek (tu, na zdjęciu, nieco zasłonięte).
Do płyty, w dolnej części przykręcony zwykły zaczep kulowy, łącznie obniża to mocowanie kuli w moim samochodzie o około 200 mm.
Konieczne jest wzmocnienie jakimś żebrem; centralnym (jak u mnie), lub po bokach (jak na fotce czerwonej KZJ u góry)

Ale, jak już wspomniałem - jeśli nie musisz, to nie idź tą drogą.
Moje serce inżynierskie cierpi, ilekroć patrzę na tę zmotę... :oops:
hak_LJ-79_003.jpg
hak_LJ-79_003.jpg (149,02 KiB) Przejrzano 5053 razy

Dedarek
Klubowicz
Posty: 259
Rejestracja: 11 paź 2007, 20:11
Auto: LJ70
Kontakt:

Re: Fajny hak na hak paszczowy

Post autor: Dedarek »

Też musiałem takie obniżenie haka -w moim przypadku ok. 18 cm -wykonać "we własnym zakresie", bo nic "fabrycznego " nie znalazłem.
Ps Szczepan daj namiary do Ciebie bo nie mogę znaleźć to pogadamy o tym co "na haku"

Fazi
Posty: 475
Rejestracja: 31 maja 2009, 20:46
Auto: HJ61
Kontakt:

Re: Fajny hak na hak paszczowy

Post autor: Fazi »

Ja mam tak zmotane:
http://public.fotki.com/fazi/rozne/hak-g-moj.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Awatar użytkownika
Fabian
Posty: 27
Rejestracja: 12 lip 2013, 08:37

Re: Fajny hak na hak paszczowy

Post autor: Fabian »

Szukam i znalazłem takie dwie opcje:

http://allegro.pl/hak-kulowy-koncowka-h ... 79709.html
http://allegro.pl/hak-holowniczy-toyota ... 00452.html

Skłaniam się ku tej pierwszej.

ODPOWIEDZ