Strona 2 z 2
Re: dętki
: 28 sty 2010, 22:29
autor: Emu
Ok, mało się znam na naprawie opon. Takim zestawem naprawie się gumę "na dobre" czy jedynie w celu dojazdu do najbliższego wulkanizatora ?
Re: dętki
: 28 sty 2010, 22:44
autor: konus
Na dobre, na youtube są filmiki jak to robią, chyba z au. Poszukaj.
Re: dętki
: 28 sty 2010, 22:46
autor: Emu
No chyba czas się nauczyć, bo wożenie takiej ilości gumy to straszne marnotrastwo przestrzeni
Re: dętki
: 29 sty 2010, 10:01
autor: Kames
panowie mam na 90 beadlocki z detkami i jest tak -wywazanie kiepskie ,defekt ,o raju telo srób odkrec i przykrec kupe roboty ,to tak do jazy po miejscowych ugorach , natomiast w trase tylko bezdetkowa ,mozna naprawic jak kolega pisze w 15 min bez sciągania koła i złapanie gwozdzia ,i nagłe pekniecie detki samo od siebie ,a tak sie zdaza nie objawia sie nam przechyłem samochodu przy np.100km/h o pare centymetrów mam beadlocki ,ale tylko dlatego ze sam je zrobiłem w warsztacie po kosztach z czystej ciekawosci
normalnie bym nie kupił
ps wracając kiedys gr--em z Gliwic zaczeło mi schodzic powietrze ,zdumiony byłem tą sytuacją bo przecie jest detka
, dojechałem do domu i po rozebraniu koła sie okazało- iz detki nie ma
bo pekła w mak
a powietrze utrzymywał zakleszczony wentyl z kawałkiem poszarpanej gumy .prosze teraz pomyslec opona 35"- przy predkosci około 100km/h- profil opony znika
i co dach
Re: dętki
: 29 sty 2010, 11:01
autor: czobi
jesne.kac. dobrze ze wszyscy kumaja o co chodzi
zestaw mamy ten najwiekszy.jedna jedyna guma w rosji ..
a tu 3 gumiarzy obok siebie
,lenistwo wygralo, zestaw wrocil nierozdziewiczony