Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

GregMar pisze: ↑

26 wrz 2022, 18:33

Tak... Pamiętam że deskę przejechałem chusteczkami nawilżonym i antybakteryjnym płynem i może promienie słońca jakoś weszły w reakcję z chemią z chusteczek i spowodowały pęknięcie... Masakra tak nie powinny się sprawować auta takiej klasy....

W mojej 120 nie uzywałem specyfików żadnych, a i tak popękało. To znana przypadłość w 120, żeby uniknąć chyba trzeba trzymać samochód w cieniu albo dać ten "koc" co w Australii kładą.

Najlepiej się przyzwyczaić, tak to bywa z 15 letnimi samochodami że mają swoje bolączki.

Swoją drogą pierwsze 120 mają już 20 lat. Jak ten czas leci...

Lepsza pękająca deska niż pękający sworzeń

sebastian44 pisze: ↑

27 wrz 2022, 12:18

Lepsza pękająca deska niż pękający sworzeń

To prawda

rolkos pisze: ↑

27 wrz 2022, 11:50

Swoją drogą pierwsze 120 mają już 20 lat. Jak ten czas leci...

Wow! Dla mnie 120 to nadal jest "juz ta nowoczesna toyota".

Nie no, panowie raczą żartować. Pękającą deskę widać i to cały czas, a urwany sworzeń widać dopiero gdy pęknie

A tak serio, ta nowoczesność nie jest taka zła. Mam już szczerze dosyć trzeszczącej deski J9

Wolisz pekajaca z J12?

Jake pisze: ↑

28 wrz 2022, 19:19

Wolisz pekajaca z J12?

Nie trzeszczy

stasik pisze: ↑

28 wrz 2022, 18:05

Nie no, panowie raczą żartować. Pękającą deskę widać i to cały czas, a urwany sworzeń widać dopiero gdy pęknie

A tak serio, ta nowoczesność nie jest taka zła. Mam już szczerze dosyć trzeszczącej deski J9

No bo trzeba nowe spinki pozakładać i nie będzie trzeszczeć
U mnie leżą już chyba 2 rok i nie mogę się zabrać za wymianę. Chyba się już przyzwyczaiłem

A najlepiej pękniętą i trzeszczącą I żeby jeszcze sworznie pękały i trzeszczały jak stary żaglowiec

Same spinki mogą nie pomóc, tam brakuje porządnego szkieletu. J9 to naprawdę najgorszy LC w historii (ale i tak go kocham). Było kupić J12, a potem kląć na pękającą deskę i (drobiazg tłoki

A wracając do tematu - olałbym pękniętą deskę, może coś bym tam zamontował, położył. Mój niedziałający moduł z kompasem i innymi wodotryskami wymontowałem i posadziłem tam CB radio

U mnie też cała deska popękana.
Auto było z Włoch. Twierdzę że nie przeszkadza to w eksploatacji i lepsza brzydka deska niż skorodowane podwozie.

a który rocznik - możliwe że w ostatnim wypuście coś poprawili a tylko wcześniejsze pekają.

Końcowy okres produkcji to raczej czas oszczędności niż udoskonaleń. Tych szukałbym po face lifcie.

A był jakiś FL w 120 ?