Mam pytanie dotyczące hałasujących osłon podwozia i doświadczeń ich dopasowywaniem
Jakiś cza temu kupiłem krajowe wariacje na temat osłon Asfir (te już w PL niedostępne do J95, a nie palę do zakupu bezzwrotnego z zagranicy). Te osłony od początku nie do końca pasują, tylną lekko dociąłem i jest OK. Przednia pracuje inaczej, jest naprężona w okolicy zagięcia i tamże obustronnie zderza się z uchwytami przednich wahaczy. Stal wygrywa natomiast jest hałas, a czasami wibracje.
Na początku gdy zaznaczyły się miejsca kolizji – zrobiłem tam „miejsce” ale tyle to dało, że osłona i tak poszła w górę i nadal styka i stuka. Wklejenie wkładki z gumy też nie daje rady – guma ulega przecięciu.
Nie wiem czy wycinać z lekkim marginesem okolice styku, bo osłona znowu może pójść nieco w górę i trafi w śrubę i mi się z niej te uchwyty wahaczy „wynurzą”.
Pytanie jest o doświadczenia w dopasowywaniu osłon. Ciąć czy słuchać?
Zamówiłem More4x4 do J95, trzyelementowe, starannie zrobione ale montaż przedniej utrudnia zachowanie haka lub choćby ucha do holowania (przy fabrycznym zderzaku), będę odsyłał. Chyba za bardzo więcej wyborów do tego modelu nie ma, stąd pytanie o ogólne doświadczenia z osłonami.
Osłony podwozia - doświadczenia z dopasowaniem
Moderator: luk4s7
Osłony podwozia - doświadczenia z dopasowaniem
- Załączniki
-
- 1P7026616ars.jpg (58,32 KiB) Przejrzano 925 razy
-
- 2P7286848ars.jpg (42,23 KiB) Przejrzano 925 razy
-
- 3P8306291ars.jpg (30,67 KiB) Przejrzano 925 razy
Re: Osłony podwozia - doświadczenia z dopasowaniem
Uzupełniające fotki
- Załączniki
-
- 4P4148297brs.jpg (41,74 KiB) Przejrzano 923 razy
-
- 5P8306295ars.jpg (38,11 KiB) Przejrzano 923 razy
-
- 6P8306284ars.jpg (55,34 KiB) Przejrzano 923 razy
Re: Osłony podwozia - doświadczenia z dopasowaniem
Ja jeszcze nie znam polskiego producenta który nie wymaga dopasowania, podcięcia, obniżenia, przesunięcia itp. Tak już jest. Albo są robione na szybko na kolanie aby być pierwszym na rynku albo nie ma chęci poprawienia produktu. Ja się już do tego przyzwyczaiłem i niczego nie oczekuję od producentów a zakładamy ich dziesiątki. Pasują bardziej produkty zagraniczne ale są dużo droższe i często krytykowane przez owych producentów. Tylko te zagraniczne mają instrukcję, śruby montażowe itp. No ale jest jak jest. Cena czyni cuda.
Re: Osłony podwozia - doświadczenia z dopasowaniem
Zainspirowany twoim opisem obniżyłem poziom mocowania osłony z przodu o 8mm wklejając tam na ca. butaprenie aluminiowy płaskownik takiej grubości, oraz wtykając między części osłony gumową przekładkę (obniżenie przodu zmieniło nieznacznie kąt styku części osłon), krótki test wokół domu nie pokazał obijania osłony, więc może pomogło; czas pokaże jak to się dalej zachowa. Tak czy owak: rzeźba.
- Załączniki
-
- P4218379rs.jpg (45,5 KiB) Przejrzano 622 razy