A postawisz pod domem na gotowo z fakturą za 400k tą najlepszą wersję?
Luźne rozmowy o LC300
Moderator: luk4s7
Re: Dane techniczne
U ruskich tak, to cena brutto. Oczywiście rozumiem, że import to akcyza, cło, VAT. Oczywiście też zwrot ruskiej cłoakcyzy (jakieś 20%) i zwrot ruskiego VATu (kolejne 20%). Więc pi razy oko tak, powinny być u nas droższe. Nie, nie aż tyle. LXy 570 były do utargowania za 510k u nas i to w wersji omotenashi. Porównując 510k do cen LX570 u nich widać jasno, że średnim dealem jest ponad 550k za najtańszą wersję 300ki.
Re: Dane techniczne
Mój salon nic nie wie o tym, żeby 300 miała być sprzedawana w PL. Ktoś miał więcej szczęścia w męczeniu swoich sprzedawców? 

Re: Luźne rozmowy o LC300
Mam pytanie czy ktoś z użytkowników ściągał do PL furkę z silnikiem V6/V8 w miarę nową, góra 5/6 letnią? Chodzi mi o rzeczywisty koszt akcyzy ponieważ śledzę temat od dłuższego czasu i kwoty które padają są bardzo różne zakładając że używane auto zostało kupione za 150-180 tyś PLN przy czym nowe na fakturze miało w przeliczeniu ok 220 tyś PLN to czy rzeczoznawca wylicza akcyzę od kwoty rynkowej także auta używanego czy od tej za którą to używane auto nabyłem? Ogólnie ceny akcyzy od wartości auta plus dodanej kwoty za cło i VAT za takie auto to około 100 tys PLN więc chcąc sprowadzić sobie zadbaną kilkuletnią używkę w benzynie czy to LC czy 4R trzeba by mieć przygotowany budżet rzędu 350 tyś minimum, więc i tak mega dużo...
- incognitus
- Posty: 26
- Rejestracja: 09 lip 2020, 22:05
- Auto: Fortuner GGN155 '16 4.0L
LC GRJ150 '17 4.0L
Octavia '10 1.6MPI 102KM
Re: Luźne rozmowy o LC300
Z półwyspu arabskiego zadbana LC Prado V6 4.0 można tam kupić za 120tysPLN, nalatane np 60kkm (trzeba szukać dobrze). Po transporcie i opłatach masz ją pod domem za max 210brutto a nawet taniej (np vat Niemcy tylko 16%). Także 350tysi to chyba jakaś opcja na grubo no chyba że mowa o J200. Te chodzą wyżej.
Co do wyceny. Wiadomo że jak kupisz uszkodzone to wycena będzie niższa. Jeśli dobrze pamiętam to wyszła normalna, a nie jakaś niespodziewanie zawyżona, zgodna z ceną zakupu.
Same akcyzy to już inna historia. Myślałem że będzie wyższa niż wyliczyli w agencji celnej więc się juz nie kłuciem
No ale na bank nie od ceny nowego.
Wysłane z mojego Redmi 3S przy użyciu Tapatalka
Co do wyceny. Wiadomo że jak kupisz uszkodzone to wycena będzie niższa. Jeśli dobrze pamiętam to wyszła normalna, a nie jakaś niespodziewanie zawyżona, zgodna z ceną zakupu.
Same akcyzy to już inna historia. Myślałem że będzie wyższa niż wyliczyli w agencji celnej więc się juz nie kłuciem

Wysłane z mojego Redmi 3S przy użyciu Tapatalka
Re: Luźne rozmowy o LC300
Jeśli bym sprowadzał to na pewno nieuszkodzony natomiast co do ofert z półwyspu Arabskiego to słyszałem złe opinie, wyblakły czy uszkodzony lakier przez wysokie temperatury, niedbałość o regularny serwis przez tamtejszych użytkowników czy wszech obecny piasek który potem zalega w silniku itp dlatego brałem pod uwagę oferty głównie z Kanady...incognitus pisze: ↑22 sty 2022, 19:15Z półwyspu arabskiego zadbana LC Prado V6 4.0 można tam kupić za 120tysPLN, nalatane np 60kkm (trzeba szukać dobrze). Po transporcie i opłatach masz ją pod domem za max 210brutto a nawet taniej (np vat Niemcy tylko 16%). Także 350tysi to chyba jakaś opcja na grubo no chyba że mowa o J200. Te chodzą wyżej.
Co do wyceny. Wiadomo że jak kupisz uszkodzone to wycena będzie niższa. Jeśli dobrze pamiętam to wyszła normalna, a nie jakaś niespodziewanie zawyżona, zgodna z ceną zakupu.
Same akcyzy to już inna historia. Myślałem że będzie wyższa niż wyliczyli w agencji celnej więc się juz nie kłuciemNo ale na bank nie od ceny nowego.
Wysłane z mojego Redmi 3S przy użyciu Tapatalka
Re: Luźne rozmowy o LC300
Bardziej bym się martwił zgnitymi ramami od kanadyjskiej soli, niż piaskiem...
A tak w ogóle na 300 trzeba czekać... 4 lata. To się przed euro7 nie doczekamy z oficjalnej dystrybucji. No chyba że się eurokołchoz rozpadnie albo że na USA i UE będzie hybryda produkowana przez inną fabrykę.
https://www.foxbusiness.com/lifestyle/t ... ut-4-years
A tak w ogóle na 300 trzeba czekać... 4 lata. To się przed euro7 nie doczekamy z oficjalnej dystrybucji. No chyba że się eurokołchoz rozpadnie albo że na USA i UE będzie hybryda produkowana przez inną fabrykę.
https://www.foxbusiness.com/lifestyle/t ... ut-4-years
- incognitus
- Posty: 26
- Rejestracja: 09 lip 2020, 22:05
- Auto: Fortuner GGN155 '16 4.0L
LC GRJ150 '17 4.0L
Octavia '10 1.6MPI 102KM
Re: Luźne rozmowy o LC300
Po to jest właśnie weryfikacja fachowca przed kupnem, bo tam też sprzedają cwaniaki. Ja jestem zadowolony.
Też słyszałem o piachu w oponach, braku nagrzewnic itp.
Tymczasem przyjechały dwa auta 4.0 V6: lakier i szyby bez odprysków, żadnych przebarwień, spękanych desek, odklejonych podsufitek, silniki chodzą jak sportowe i tak też jeżdżą, ogrzewanie jest, zero rdzy. 8 kół zdejmowanych z felg-zero pustynnego piachu. Tam auto jeździło jak po stole-nic nie stuka, to się zmieni bo tu tylko dziurawe drogi.
Wzmocniona klima, lepsza filtracja pyłków i zabezpieczenie antykorozyjne. Rama prawie goła... ale za to cała zdrowa - już zabezpieczona więc pożyje dłużej.
Już widzę że to u nas na trasie robią się odpryski i pod marketami chamstwo starymi dziadami obija karoserie auta. To oni nie powinni od nas kupować bo wstyd.
Jedyne do czego można się przyczepić to przeważnie brak podgrzewanych lusterek i siedzeń no ale po co im jak tam zimą jest 20C. Za to są wyjątki i można kupić full opcję. Wystarczy dobrze szukać, te same zasady co w Europie.
Wysłane z mojego Redmi 3S przy użyciu Tapatalka
Też słyszałem o piachu w oponach, braku nagrzewnic itp.
Tymczasem przyjechały dwa auta 4.0 V6: lakier i szyby bez odprysków, żadnych przebarwień, spękanych desek, odklejonych podsufitek, silniki chodzą jak sportowe i tak też jeżdżą, ogrzewanie jest, zero rdzy. 8 kół zdejmowanych z felg-zero pustynnego piachu. Tam auto jeździło jak po stole-nic nie stuka, to się zmieni bo tu tylko dziurawe drogi.
Wzmocniona klima, lepsza filtracja pyłków i zabezpieczenie antykorozyjne. Rama prawie goła... ale za to cała zdrowa - już zabezpieczona więc pożyje dłużej.
Już widzę że to u nas na trasie robią się odpryski i pod marketami chamstwo starymi dziadami obija karoserie auta. To oni nie powinni od nas kupować bo wstyd.
Jedyne do czego można się przyczepić to przeważnie brak podgrzewanych lusterek i siedzeń no ale po co im jak tam zimą jest 20C. Za to są wyjątki i można kupić full opcję. Wystarczy dobrze szukać, te same zasady co w Europie.
Wysłane z mojego Redmi 3S przy użyciu Tapatalka
Re: Luźne rozmowy o LC300
O to to.incognitus pisze: ↑24 sty 2022, 10:11Już widzę że to u nas na trasie robią się odpryski i pod marketami chamstwo starymi dziadami obija karoserie auta. To oni nie powinni od nas kupować bo wstyd.
Re: Luźne rozmowy o LC300
A co myślicie o tej ofercie z ZEA ?
https://uae.yallamotor.com/new-cars/toy ... ai-1200571
https://uae.yallamotor.com/new-cars/toy ... ai-1200571
- Załączniki
-
- chrome_obraz_24 sty 2022 20_28_34 CET.png (242,35 KiB) Przejrzano 1356 razy
Re: Luźne rozmowy o LC300
Przede wszystkim myślimy że to dział o LC300 a nie 150…
Re: Luźne rozmowy o LC300
Właśnie to chciałem napisać 

Re: Luźne rozmowy o LC300
Ale poza tym, że to inny model to całkiem ładny
Mam nadzieję, że wersje, które będą w Europie nie będą miały maski w stylu nowej Tundry np 


Re: Luźne rozmowy o LC300
Jak ktoś koniecznie chce samemu importować to może jakieś coś z portów w Belgii? Stoją takie "export only" w dobrych piniondzach.
Ale wracając do 300: ktoś coś wie o oficjalnej dystrybucji na PL?
Ale wracając do 300: ktoś coś wie o oficjalnej dystrybucji na PL?
Re: Luźne rozmowy o LC300
Dlaczego nie da się już edytować posta...?
Gadałem z Toyo Zabrze i chcą 980k za GR-Sporta. Już takiego całkiem sprowadzonego, zarejestrowanego. Drogo. GR-Sport w Emiratach wychodzi katalogowo 445k zł (400k AED). Podatków jest jakieś 60% przy imporcie (cło 10%, akcyza 18,6%, VAT 23%).
Dla porównania: Cayenne Turbo S E-Hybrid 680KM to 880k katalogowo. Toż to grubo wyżej niż G63 AMG.
Gadałem z Toyo Zabrze i chcą 980k za GR-Sporta. Już takiego całkiem sprowadzonego, zarejestrowanego. Drogo. GR-Sport w Emiratach wychodzi katalogowo 445k zł (400k AED). Podatków jest jakieś 60% przy imporcie (cło 10%, akcyza 18,6%, VAT 23%).
Dla porównania: Cayenne Turbo S E-Hybrid 680KM to 880k katalogowo. Toż to grubo wyżej niż G63 AMG.