siedzenie pasażera

[Dragunov]

no mam kolejny zgryz- w sumie pierdolka ale wkurza mnie bo nie potrafie tego pojac - chodzi o siedzenia w moim 4r...obecnie wyglada to tak - siedzenie kierowcy - po zlozeniu oparcia (do wsiadania) nie przesuwa sie do przodu - trzeba to recznie zrobic

siedzenie pasazera po zlozeniu oparcia (do wsiadania) samo jedzie do przodu - ale nie da sie go przesunac "normalnie" - tak jak siedzenia kierowcy.. tak ma byc? bo od spodu nie zauwazylem braku jakichkolwiek ciegien lub wajch.. nie wkurzalo mnie to do momentu jak nie zaczolem ludzi wozic tym autem

wiem ze to glupie pytanie

[Boryś]

nie ma glupich pytań - są tylko glupie odpowiedzi

ale ja akurat to zupełnie nie wiem o co kaman

[Dragunov]

w siedzeniu pasazera nie ma nawet dzwigni do przesuwania fotela (pod siedzeniem - u kierowcy jest) - nie ma sladow zeby tam wogole byla

[kylon]

Chyba wiem o co koledze chodzi. Podobnie jest w innych modelach Toyoty. Np. w J7. Fotel pasażera jest bardziej przystosowany do wpuszczania pasażerów tylnych siedzeń. Dodatkowo fotel kierocy ma więcej regulacji ze względu na dopasowanie go dla wygody owego.

[Dragunov]

dokladnie tak jest - kierowca ma fotel regulowany jakkolwiek chce a pasazer robi za "odzwiernego" - czyli tak juz zostanie na wieki ..

[kylon]

Możesz kupić fotel kierowcy od anglika Wtedy masz dwa regulowane.

[SmolnikoweKlimaty]

Tak jest w aucie kumpla ,ale ma to jeden plus pasażer który siedzi sam z tyłu ma pod fotelem przed sobą dzwignie do odchylania fotela :) w innych 2 drzwiowych tego nie widziałem

[Dragunov]

oraz dodatkowa klamke w drzwiach - wygodnie niesamowicie!

[czobi]

a u kylona w tym gruzie na placu to przypadkiem nei ma takich?
mialbys od razu z glowy