Lift IFS Gen 2

[4-runner3.0Td]

Witam.
Trochę odświeżany kotlet jeżeli chodzi o lift zawieszenie ifs po przez skrecanie drążków skrętnych. Ale jakby nigdzie nie ma odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie.
A mianowicie ile można podnieść maksymalnie przód żeby to miało ręce i nogi, czyli żeby nie zmieniać za bardzo charakterystyki przedniego zawieszenia.
Czy w ogóle to można zrobić kręcąc drążki czy od razu trzeba wkładać nowy zestaw z dłuższymi wahaczami itp.

[Jake]

Ohhh, otworzyles puszke pandory.
Na ktora czesc pytania Cie odpowiedziec?

ile można podnieść maksymalnie przód

Maksymalnie to albo az dojedziesz wahaczem do pozycji dolny odboj albo skonczy sie gwint na srubie ustalajacej (jesli auto nie ma super dociaznego przodu to najpierw wydarzy sie to pierwsze). Mysle ze ze 3,5".

żeby nie zmieniać za bardzo charakterystyki przedniego zawieszenia.

A to w takim razie 0" czyli nie podnosic. Kazdy lift IFSa realizowany w ten sposob polepsza przeswit i pogarsza absolutnie wszystko inne. Najgorsza konsekwencja jest utrata cennego zakresu skoku wahacze do dolu, bo tak naprawde krecac sruba tylko przesuwamy punkt spoczynkowy zawieszenia, tak ze nie jest juz w polowie - a podniesienie sie przodu auta jest tylko pozadanym skutkiem ubocznym tejze operacji.

Czy w ogóle to można zrobić kręcąc drążki

Oczywiscie, ze mozna. Wiele osob tak jezdzi i ja tez nie jestem wyjatkiem. Po prostu trzeba liczyc sie z negatywnymi konsekwencjami i nie przesadzic. Ja mam okolo +1.5" podniesione.

wkładać nowy zestaw z dłuższymi wahaczami itp.

To jest prawdziwy lift, skuteczny i nie psujacy jakosci pracy zawieszenia. Ale jest o magnitude drozszy. No i dostac taki liftowy zestaw do 2gen to wcale nie jest takie hop siup. Czy warto? Sam musisz odpowiedziec sobie na to pytanie. Dla jednych warto zainwestowac w auto 4 krotnosc ceny zakupu, dla innych OEMowe sworzenie sa za drogie.

[4-runner3.0Td]

Jest zestaw do gen 2 który liftuje auto o 4-5" tylko że on kosztuje 7,5 tys w Polsce. Więc jakbym to ujął no trochę drogo ale też mi to chodziło po głowie.
Generalnie potrzebuje zrobić lift ponieważ sprężyny mi siadły z tyłu a niestety w oryginalnym rozmiarze już nie produkują, a rozciągać nie chce starych bo nie jestem pewien co do trwałości takiego zabiegu.
Mam na oku sprężyny EFS które liftuje auto o 4cm, więc też bym musiał podkręcić 4 cm przód. I pytanie w jakim stopniu się zmieni charakterystyka zawieszenia z przodu i jakość jazdy.
Widziałem podkładki które się podkłada pod wahacze aby zmniejszyć kat pracy wahacza przy podkręceniu drążków ale nie wiem czy to ma rację bytu. Jest też opcja żeby opuścić most o tyle ile się podniesie.

Też jak mam wydać 2,5 k na zestaw po którego założeniu będzie się gorzej jeździło niż przed założeniem go to mi się nie uśmiecha

[Jake]

Dokladnie - mniej wiecej takiej ceny sie spodziewalem. Czy warto - decyzja indywidualna. Mozesz podlinkowac owy zestaw - chetnie zobacze. Pytanie co zawiera i jak dziala. Czy tam sa wahacze z offsetem czy typu long travel? Te drugie daja o wiele wiecej ale wymagaja wymiany przednich polosi na dluzsze + auto ma potem inny rozstaw przednich i tylnych kol.

Inna kwestia ze 5" to jest POTEZNA wartosc.
Ja przy lifcie ok 1.5" na kolacha 33" mam prog na poziomie kolana (a mam 180cm wzrostu!), przy 5 calowym lifcie to wyszedlby monster-truck. No i przy 5 calach wyjdzie duzo innych tematow - za krotkie amory, za krotkie przewody hamulcowe, duze katy na krzyzakach walow = szybsze zuzycie, wrecz ekstremalne katy na przegubach przedniego mostu - potencjalnie zabojcze, dalej - przesuniecie tylnego mostu na bok = konieczna korekta Panharda. Korzysci z 5" liftu w 4R czy w jakimkolwiek aucie z IFSem nie widze zadnych a komfort jazdy po szosie na pewno mocno spadnie.

Fabryczne sprezyny nie sa dostepne w ASO Toyoty? Albo nie ma ich w katalaogu Kayaba? Nie sprawdzalem - ale bylbym zaskoczony gdyby byly nieosiagalne. Co do sprezyn IFS - podnosza auto o okolo 2", sa calkiem spoko - mialem takowe w Trooperze. Tylko one sa tej samej dlugosci co fabryczne - sa jedynie z grubszego drutu czyli twardsze. Ja w swoim 4R nie wiem co mam z tylu. Cos dziwnego co zalozyl poprzedni wlasciciel, ale wychodzi wlasnie okolo +1.5". Przod jest podkrecony na drazkach zeby do tego dorownac. Po lifcie oczywiscie pelna geometria przodu do ustawienia bo rozjezdzaja sie katy. Nie odczuwam zauwazalnych efektow ubocznych ani w pogorszeniu komfortu jazdy ani w zuzyciu elementow. Przejechalem tak poki co okolo 40 000 km. To nie jest wysoka polka i super efektywne zawieszenie terneowe, ale na moje potrzeby wystarcza, to bardziej auto codzienno-wycieczkowe niz powazna wyprawowka.

Opuszczenie mostu ma sens - praktywkowalem to w Trooperze - poszedl w dol o 3cm, czyli 60% wartosci liftu - bo na tyle pozwolila mi belka spinajaca wahacze - nizej bylaby juz kolizja z walem. W 4R jeszcze tego nie robilem, ale to temat wart rozwazenia.

[4-runner3.0Td]

Tutaj link do zestawu:
https://www.xtreme4x4.pl/sklep/zawiesze ... -95-detail

No niestety nie są z tego co mi powiedział sprzedawca w Toyocie w Poznaniu, skończyli je produkować. W intercarsie kiedyś coś mieli ale też wycofali, w katalogu Kayaby szczerze mówiąc nie sprawdzałem.

Jedyne czego szkoda po zrobieniu liftu to amorków ze zmienną twardością które będę musiał wymienić też z resztą na EFS

A jaka masz/macie opinie na temat amorków z firmy EFS ?

W opisie sprężyny jest że sprężyny +4cm i 0-100 kg.
Czyli jednym słowem te 4cm można zrobić podkretke na drążkach i wrażenia z jazdy się nie pogorszą ?

A mówisz że w Isuzu miałeś sprężyny EFS i były tej samej długości co oryginał tylko były twardsze, wykrzyz na tym nie ucierpiał przez to że sprężyny były twarde ?

A jak wygląda sytuacja z tyłem przy tych 1,5 " liftu ? Trzeba było przedłużać mocowania panharda i jakoś przerabiać korektor siły hamowania ?

[Jake]

Huh.... dziwny ten zestaw. Taki nieoczywisty. Spodziewalem sie czegos w tym stylu (to akurat do 3 generacji): https://camburg.com/shop/suspension/lt- ... ravel-kit/
Szczerze mam problem zidentyfikowac do czego sa tez wszystkie czesci i jak to ma dzialac. Moze jutro poszukam gdzies w necie jakichs rysunkow czy instrukcji montazu, ale dzis jestem na to zbyt zmeczony.
Z amorami EFS nie mialem do czynienia, Trooper z prozaicznego powodu (cena) jezdzil na Kayabach, 4R tak samo. Slyszalem rozne opinie, jeden znajomy chwalil EFS, drugi z kolei mowil ze Dobinson jest o wiele lepszy a nieznacznie drozszy. Przy 1-2" liftu mozesz zostawic OEMowe amory, nie ma zadnego problemu.
Podstawowa zaleta offrodowych amorow to ich srednica i odpornosc na przegrzanie. Zwykle amortyzatory sa dobre - dopoki nie sie nie zagrzeja przy szybkiej jezdzie po wybojach, a wtedy traca parametry i znaczaco pogarsza sie tlumienie.

4cm to jest wlasnie ciut ponad 1.5", to jest bezpieczna wartosc, ktora oprocz ponownego ustawienia geometrii nie wymaga specjalnych nakladow pracy. Panharda nie ruszalem, Korektor sily hamowania mam usuniety, a zamiast niego staly zawor proporcyjny Aisina pod maska; ale daloby sie zostawic fabryczne rozwiazanie tylko trzeba by przedluzyc blaszke mocujaca dzwignie regulatora.

Isuzu mialo dwa stalowe zderzaki, winde, bagaznik dachowy i ciezkie 33" kolo zapasowe ze stalowa felga na tylnej klapie - twardsze sprezyny byly jak znalazl. Za to fabryczne drazki byly odczuwalnie za miekkie i przod nieprzyjemnie nurkowal, ale zanim sie zebralem zeby kupic drazki EFS to sprzedalem auto.

[Zibi]

Przodu nie podnosi się tyle co tyłu. Jesli chcesz podnieśc przód o 4 cm to tył musisz podnieść minimum o 5-6 cm czyli założyc pełne sprezyny 2 cale.

[Jake]

Przodu nie podnosi się tyle co tyłu. Jesli chcesz podnieśc przód o 4 cm to tył musisz podnieść minimum o 5-6 cm czyli założyc pełne sprezyny 2 cale.

Uargumentujesz co masz na mysli?
I koledze 4-runner3.0Td chodzi o odwrotna rzecz - dopasowanie przodu do tylu, nie tylu do przodu.

[Zibi]

To mam na myśli, ze tył cały czas pracuje i zmienia wysokosć. Zmienia się ilośc osób w pojeżdzie, ilosc paliwa w baku, ilość przewozonego towaru. Tył po prostu na pusto ma stać wyżej niż przód i to wyraznie wyżej.

czytałem dość uwaznie watek i nie odnoszę wrażenia abym sie mylił. Autor chce podnieśc przód tyle co tył co jest wg, mnie dużym błędem. I na tej podstawie ( max wysokosći przodu) chce dobrac spręzyny na tył.

[Jake]

No to nie, moim zdaniem autor chce zalozyc latwo dostepne sprezyny +2 na tyl i przod ustawic zgodnie z tym.

Swoja droga ja mam ustawiony przod i tyl prawie na rowno.

[Rokfor32]

A w moim (mk2) optycznie przód jest o wiele wyżej niż tył ...

4R mk2 ma "po staremu" wyprofilowane nadkola - i jak progi ma idealnie w poziomie - to wysokość nadkola przedniego (nad oponą) jest około 3 cm wyżej, niż z tyłu. Ten typ tak ma - i ma mieć

Ja zapodałem do tyłu sprężyny Dobinsona - bo to jedyna (mi znana) opcja na sprężyny progresywne do tego modelu. Liftu nie planowałem - ale ponieważ zapodawałem sztywny przedni most - to nie było wyjścia (bo to wychodzi z konstrukcji ramy z przodu, a tej nie chciałem przerabiać). Most pod ramą potrzebuje sporo więcej miejsca niż półośka IFS, bo jeszcze odbój się musi zmieścić. Stąd wymuszony lift).

Ale wracając do sprężyn - specjalnie celowałem w progresywne. I jestem zadowolony - na pusto nadal nie jest to taczka, a po załadowaniu nie siada jakoś przesadnie (poprzednio miałem oryginały, które są wyjątkowo miękkie).

[Rokfor32]

Jake - ten zestaw Rough Country to system obniżający dolne wahacze (oraz most przedni), plus customowe zwrotnice (żeby mógł pozostać ori wahacz górny). Plus tylne wahacze górne, do poprawienia kąta tylnego mostu przy tak dużym lifcie. Brakuje tylnego regulowanego panharda czy wzmocnionych drążków skrętnych - ale to bez problemu można zanabyć osobno.

[4-runner3.0Td]

Ja zapodałem do tyłu sprężyny Dobinsona - bo to jedyna (mi znana) opcja na sprężyny progresywne do tego modelu. Liftu nie planowałem - ale ponieważ zapodawałem sztywny przedni most - to nie było wyjścia (bo to wychodzi z konstrukcji ramy z przodu, a tej nie chciałem przerabiać). Most pod ramą potrzebuje sporo więcej miejsca niż półośka IFS, bo jeszcze odbój się musi zmieścić. Stąd wymuszony lift).

Chciałem kupić coś innego ale znalazłem w internecie tylko lovellsa lub EFS, a że zależało mi aby podnieść tył jak najmniej w porównaniu do nominały to padło na EFS.

[4-runner3.0Td]

To mam na myśli, ze tył cały czas pracuje i zmienia wysokosć. Zmienia się ilośc osób w pojeżdzie, ilosc paliwa w baku, ilość przewozonego towaru. Tył po prostu na pusto ma stać wyżej niż przód i to wyraznie wyżej.

czytałem dość uwaznie watek i nie odnoszę wrażenia abym sie mylił. Autor chce podnieśc przód tyle co tył co jest wg, mnie dużym błędem. I na tej podstawie ( max wysokosći przodu) chce dobrac spręzyny na tył.

A to wyraźnie wyżej jest mierzalne w jakiś cyfrach ?


Bardziej mi chodzi o to że chce podnieść tył a że nie ma sprezyn fabrycznych to muszę kupić +4cm i do tego podnieść niewiele przód, tak żeby to się jakoś prezentowało

[4-runner3.0Td]

U mnie tak to wygląda

Wysłane z mojego 2201117SY przy użyciu Tapatalka