Przewody wysokiego napięcia

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
Marakesz
Posty: 85
Rejestracja: 28 wrz 2012, 14:13
Auto: 4Runner
Kontakt:

Przewody wysokiego napięcia

Post autor: Marakesz »

Czy ktoś mógłby polecić przyzwoite zamienniki przewodów wysokiego napięcia do silnika 3VZ-E?
Komplet oryginałów kosztuje ponad 8 stów, co jest dla mnie nie do przyjęcia, niezależnie od stopnia upojenia alkoholowego.

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18006
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Przewody wysokiego napięcia

Post autor: kylon »

Np NGK

Awatar użytkownika
Marakesz
Posty: 85
Rejestracja: 28 wrz 2012, 14:13
Auto: 4Runner
Kontakt:

Re: Przewody wysokiego napięcia

Post autor: Marakesz »

Dostępne w Polsce? Masz może jakiś numer części albo namiar na sklep?

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8298
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Przewody wysokiego napięcia

Post autor: Rokfor32 »

Ja nie znam żadnych DOBRYCH zamienników.

NGK czy BOSCH pewnie potrafią takowe zrobić - ale czy jesteś je w stanie kupić (a nie podróby) - to już inna kwestia.

Awatar użytkownika
Marakesz
Posty: 85
Rejestracja: 28 wrz 2012, 14:13
Auto: 4Runner
Kontakt:

Re: Przewody wysokiego napięcia

Post autor: Marakesz »

Słabo...

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8298
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Przewody wysokiego napięcia

Post autor: Rokfor32 »

Ja się wyleczyłem już dawno. Przy okazji mitsu, płaskiego. Flądra była tak wrażliwa, na słabe kable - że na ujowych wyczuwała wilgoć w powietrzu jak tylko ciśnienie atmosferyczne zaczynało spadać ... :mrgreen:

I - nic nie jest tanio, jak wymieniasz przewody nawet po stówce za komplet - za to co pół roku.

Oryginały do 3VZ - jak ich kuna nie zeżre, albo silnik nie osiągnie 400 stopni, jadąc bez wody - starczą na 15 lat jakieś. A przy tym - bez ceregieli zatopisz silnik - i nie będzie kaprysił.

Dosyć często robię z benzynowymi silnikami toyoty - i pierwszy element odszczurzania po "oszczędnych" właścicielach to właśnie układ wysokiego napięcia - cały. Kable, kopułka, palec. Te trzy graty zawsze oryginalne.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8298
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Przewody wysokiego napięcia

Post autor: Rokfor32 »

Na marginesie - komplet kabli z aso do 3WZ to jednocześnie komplet wszystkich uchwytów je trzymających. Co tez nie jest bez znaczenia - na trytytkach różnie bywa z odpornością na przebicia.

Awatar użytkownika
Marakesz
Posty: 85
Rejestracja: 28 wrz 2012, 14:13
Auto: 4Runner
Kontakt:

Re: Przewody wysokiego napięcia

Post autor: Marakesz »

Dobra. Przekonany. Będę jadł bez masła przez jakiś czas to oszczędzę na te kable.
BTW - palec i kopułkę już zamówiłem.
W oryginale...
Dzięki!

Awatar użytkownika
Jake
Posty: 2018
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: Przewody wysokiego napięcia

Post autor: Jake »

Marakesz: Pamietaj, ze sa dwa rodzaje kabli do 3VZ-E. Z gumowymi kapturkami i z plastikowymi kapturkami z zatrzaskiem. Zwroc uwage, zeby dobrac pasujace.
Gumowe:
gumowe.jpg
gumowe.jpg (40,94 KiB) Przejrzano 2810 razy
Plastikowe:
plastikowe.jpg
plastikowe.jpg (53,77 KiB) Przejrzano 2810 razy
Ja tez ostatnio szukałem kabli zaplonowych i okazalo sie ze to spory problem zeby gdzies dostac dobre.... Szukałem Ashika, albo chociaz NGK, Ashiki nigdzie nie mieli, NGK byly i zamówilem, ale jak przyszly to sie okazalo ze to nie ten typ (te z zatrzaskami, a ja mam te gumowe), wiec nie pasowały i zwróciłem. Ale jakosciowo sprawiały bardzo dobre wrażenie i koszt 280zł jest nienajgorszy. Z braku laku kupilem jakiś shit, nawet nie pamietam jakiej firmy za 120zł, bo nic innego pasujacego nie było, a stare miały juz ze sto lat, miały przebicia i kable wylatywały z końcówek. Ale mam swiadomosc, ze długo nie pociagna. Nawet optycznie sa znacznie gorsze niz NGKi.

Awatar użytkownika
Marakesz
Posty: 85
Rejestracja: 28 wrz 2012, 14:13
Auto: 4Runner
Kontakt:

Re: Przewody wysokiego napięcia

Post autor: Marakesz »

Dzięki. Wiem. Ja mam tą wersję z zatrzaskami.
Mogłyby pasować te NGK :)

Awatar użytkownika
jpj
Posty: 34
Rejestracja: 07 lis 2022, 13:04
Auto: 4R II GEN

Re: Przewody wysokiego napięcia

Post autor: jpj »

Witam wszystkich,

czy kopułka firm Blue Print jest cokolwiek warta? Jak to wygląda z jakością? Chciałbym wymienić cały układ zapłonowy u siebie i powoli zaczynam kompletować poszczególne elementy układanki. Najchętniej wszystko złożyłbym na NGK/BREMI (taki zestaw poprawnie działa w moim innym aucie) lub OEM.

P.S.
NGK 9150 - nie wiecie może, czy ta wersja przewodów jest na "zatrzaski"?

Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam,

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8298
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Przewody wysokiego napięcia

Post autor: Rokfor32 »

Kopułka - nie mam zdania. Ale kable - tylko OEM.

Awatar użytkownika
Jake
Posty: 2018
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: Przewody wysokiego napięcia

Post autor: Jake »

Kopulke kupilem firmy YEC (podobno made in Japan), palec Herth+Buss, kable nie pomne, nie wiem co to za firma ale jak je kupowalem to slyszalem te nazwa po raz pierwszy. Minelo 2.5 roku jazdy. Zadnych problemow.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8298
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Przewody wysokiego napięcia

Post autor: Rokfor32 »

Ja ten temat testowałem w różnych (moich) pojazdach. Z efektem takim samym: deszcz (lub mgła) - weryfikuje temat.

Temu oduczyłem sie zamienników. Bo dwudziestoletnie oryginały działały nawet pod wodą (w rzece) - a zmienniki wymiękały jak (dłużej) było zaledwie wilgotno.

Nie deprecjonuję - może są sensowne zamienniki (toyota przecież sama nie robi silikonowych kabli HV - ktoś je musi wytwarzać) - ale na naszym rynku - się nie spotkałem. Testowałem wiele - i konkluzja jest jaka jest. Mimo ceny genuinów - skoda kasy na zamienniki.

Jako anegdota - jak jeszcze w Isla robiłem - przyszło odpalić corolke, taką co stała na placu pare latek, bez maski. Opaliła. Ale kulawo.

Okazało się, że w rozdzielaczu zapłonowym do połowy kopułki była woda. Nie żadne "zapocenie". Jak odkręciłem - wylała się woda. Ale z wodą w środku - aparat dawał iskrę na conajmniej dwa cylindry, bo silnik zdołał odpalić ... :mrgreen:

Awatar użytkownika
Jake
Posty: 2018
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: Przewody wysokiego napięcia

Post autor: Jake »

Tak, tak, ja wiem o czym mowisz w kontekscie przebic, slabej iskry i ogolnie problemow z tandetnymi kablami. Przerabialem w innych autach. Tez sie tego balem, kupujace tanie zamienniki ale autentycznie chyba mi sie fartnelo bo te dziwnej nazwy niemarkowe zamienniki naprawde daja rade. Wody, deszcze, mgly i 3 miesieczne postoje nie robia problemow. O, na przyklad wczoraj jechalem przez pol Polski w totalnym mleku, sino, bialo, nic nie widac - zaplon bez problemu, przebic brak ;)
Swoja droga ile kosztuja OEMy do 3VZ? Bo nawet nie sprawdzalem.

PS. Aparat zaplonowy pelny wody to juz hit XD Chyba nie chcialbym sprawdzac w praktyce ;)

ODPOWIEDZ