[2gen] Konwersja tylnych hamulców na tarczowe

Moderator: luk4s7

fotofeil
Posty: 36
Rejestracja: 12 kwie 2020, 12:15

Re: [2gen] Konwersja tylnych hamulców na tarczowe

Post autor: fotofeil »

Mam tarczę z tyłu w 4r . zestaw mocowania do vitar od radzikone zaciski od golfa/meganki tarczę jakieś najtansze na ten rozstawa od jakiegoś daewoo czy samgyanga trzeba było podobno tylko coś na ośkach potoczyć żeby w te tarczę pasowało.

Awatar użytkownika
Jake
Posty: 2020
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: [2gen] Konwersja tylnych hamulców na tarczowe

Post autor: Jake »

Musialem przeczytac ten post chyba 3 razy zeby zrozumiec o co chodzi. Tak srednio po polsku to napisane.
Zaciski z golfa do 4R to glupota. One sa filigranowe. Totalnie za male do 2ton stali na baloniastych oponach. Poza tym mechanizm srubowy wykrecajaco-wypychajace tloczek przy uzyciu recznego jest awaryjny.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8298
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: [2gen] Konwersja tylnych hamulców na tarczowe

Post autor: Rokfor32 »

Nie jest. Tak ogólnie - jest to jednak chyba najmniej wadliwe rozwiązanie - spośród wszystkich stosowanych w motoryzacji.

Nie zmienia to faktu, że zaciski "golfa" są zwyczajnie za małe.

Tak dla porównania - ori zaciski stosowane w LC ( J7, J8, J9, J12) to tłoczek 49mm (jak dobrze pamiętam), na tarczy od 320mm wzwyż. Zaciski golfa to tłoczek 38mm.

Testowałem to swego czasu, tak normalnie, czyli na rolkach hamujących na stacji diagnostycznej. Najpierw ori system hamulcowy na bębnach 297mm (ori KZJ70). Potem zaciski 38mm. Efekt był taki - że po wywaleniu całkowicie korektora zaciski 38mm były w stanie osiągnąć jakieś 60% wydajności bębnów.

Temu zacząłem szukać, żeby znaleźć coś innnego. I trafiłem na zaciski systemu Bendix, stosowane w citroenach. Te auta mają ręczny na przednia oś - co powoduje, że tłok roboczy jest spory - w wersji "mniejszej" ma 56mm. Te zaciski, badane na takim samym aucie, na rolkach - powodowały, ze trza było korektor przestawiać na MNIEJSZE ciśnienie, bo się koła za wcześnie blokowały.

Ręczny jest w nich na krzywce - jak chodzi o napęd - ale mechanizm samoregulacji to nadal system śrubowy. Działa to bezbłędnie - o ile nie zardzewieje. Ale na ten aspekt jest jedyna działająca metoda - czyli częste zaglądanie. Jeżeli dane auto jeździ w warunkach takich - że mechanizm ręcznego zażywa kąpieli błotnono wodnych. Bo jeżeli nie zażywa - to się tam zagląda co 10 lat. Po to, żeby ocenić - że nic nie trza robić :wink:

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8298
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: [2gen] Konwersja tylnych hamulców na tarczowe

Post autor: Rokfor32 »

Się ostatnio też zmobilizowałem, i zrobiłem wreszcie adaptery dla tego systemu do mojego 4R (czyli mk2). Jeszce musze się wreszcie zmobilizować, i zrobić rysunek cadowski pod cięcie tego laserem - jednostkowe sztuki można robić ręcznie, ale większa ilość - to jednak nie :wink:

Fajnie to wyszło, nadal można stosować felgi 15" (pomimo tarcz 315mm).

Jeszcze się muszę pobawić z linkami, żeby system był kompletny.

Awatar użytkownika
Jake
Posty: 2020
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: [2gen] Konwersja tylnych hamulców na tarczowe

Post autor: Jake »

Hmmm, u ojca w Golfie reczny akurat działa jak nalezy i nie rozbierałem tego mechanizmu, ale ostatnio jak przed serwisem hamulców czytałem forum VW zeby sie zorientowac czy czekaja na mnie jakies pułapki typu klucz nasadkowy spline to sporo osób psioczyło na ten reczny.
Nie mniej to bez znaczenia - bo jestesm zgodni - te zaciski sa za małe do 4R. ;)

fotofeil
Posty: 36
Rejestracja: 12 kwie 2020, 12:15

Re: [2gen] Konwersja tylnych hamulców na tarczowe

Post autor: fotofeil »

Hej przepraszam za mój wcześniejszy zamotany komentarz ale pisałem go w biegu na telefonie :)

Powiem tak jeździłem jeszcze oprócz mojego 4r dwoma innymi gdy oglądałem dla kolegi przed zakupem, z czego jeden był po pelnej regenracji hamulców i nie ma porównania, moje auto hamuje zajebiście, zaciski może i małe ale spokojnie dają radę , klocki szybko się kończą ale wszystko jest tanie klocki od 30zł w górę a tarcze 120zł w górę,
Generalnie ten zestaw jest dość bardzo popularny w suzukach i różnych zmotach i jeździ to z sukcesem.
W mojej toyocie na początku były zaciski od forda scorrpio ale zostały wymieniony na golfowe i tak już jeżdżą od 6lat

ODPOWIEDZ