4runner-problem z normalnym odpalaniem

Moderator: luk4s7

Wezyr
Posty: 69
Rejestracja: 04 wrz 2009, 23:55
Auto: 4-Runner SR5 1998r
Kontakt:

4runner-problem z normalnym odpalaniem

Post autor: Wezyr »

Witam po raz kolejny :mrgreen:
Myślałem, że już koniec przygód, a tym czasem auto zaskakuje mnie po raz kolejny.
Mianowicie od około pół roku zaobserwowałem problem z odpalaniem. Wygląda to tak, że po włożeniu kluczyka do stacyjki i odpalaniu mogą być 3 różne rezultaty :mrgreen:
1. Auto odpala
2. Auto nie odpala, rozrusznik nie kręci, nic się nie dzieje, jakby ktoś kręcił bez akumulatora. Kluczyk przekręca sie do końca i tyle.
3. Auto nie odpala, ale słychać prace rozrusznika, która zostaje przerwana w połowie normalnego kręcenia. Coś tam zachecheła i jakby mu odcięto prąd i tyle.

Objawy te nie występują w żaden logiczny sposób. Raz odpali 16 razy bez niczego, kiedy indziej odwrotnie, a za jakiś czas na przemian. W żaden sposób się to nie nasila ani nie ustępuje.
Myślałem, że to rozrusznik bo zmyliło mnie to odcinanie prądu przy kręceniu i poddałem go regeneracji w dobrej firmie. Okazalo sie że styki były przepalone i spitolony bendix.
Już sie cieszyłem wczoraj że bedzie cacy, że włożę go i po sprawie, i faktycznie na początku było ok przez ileś odpaleń, a jak miałem od szwagra wracać to sie okazało, że jednak nie jest ok :mrgreen:

I tak się zastanawiamy co może być przyczyną tego stanu rzeczy. Mam 2 typy, ale jeszcze ich nie wyjawiam
żeby nikogo nimi nie sugerować.

Jak zawsze pozdrawiam i szczerze dziękuje na pomoc.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8420
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: 4runner-problem z normalnym odpalaniem

Post autor: Rokfor32 »

Jeżeli dłuższy czas tak auto jeździło - to zfrezowałes zęby na kole zamachowym. A że silnik nie zatrzymuje się wcale w przypadkowej pozycji, ino za każdym razem w określonym kacie (podzielonym przez ilość cylindrów) - to masz w sześciu miejscach na wieńcu wytarcie.

Przy czterocylindrowych silnikach przekręca sie koło zamachowe o 60st (czyli jedno oczko srub mocujących). Przy V6 - to już nie zadziała. Wianuszek do wymiany.

Wezyr
Posty: 69
Rejestracja: 04 wrz 2009, 23:55
Auto: 4-Runner SR5 1998r
Kontakt:

Re: 4runner-problem z normalnym odpalaniem

Post autor: Wezyr »

Wielkie dzięki za tą odpowiedź Rokfor32 - jesteś w stanie amatorowi wytłumaczyć od czego mogło to się stać :?: I czym dokładnie ten wianuszek jest :?: Wymieniałem już różne graty ale o tym w życiu już nie słyszałem . Wiesz może jak on się po angielsku nazywa, żebym mógł go znaleźć w epc, albo jego numer katalogowy. I oczywiście jak ta wymiana przebiega, co należy rozgrzebać itp :mrgreen:

Jeszcze raz wielkie dzięki za pomoc

Wezyr
Posty: 69
Rejestracja: 04 wrz 2009, 23:55
Auto: 4-Runner SR5 1998r
Kontakt:

Re: 4runner-problem z normalnym odpalaniem

Post autor: Wezyr »

i dodam, że auto jeździło w miarę mało, więcej stało niż jeździło ale jednak coś tam się poruszało.

Od czego zacząć procedurę sprawdzania tego wianuszka ? I jak on się fachowo nazywa, chodzi mi o nazwę, którą mogę wpisać w popularnym serwisie aukcyjnym.:mrgreen:

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8420
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: 4runner-problem z normalnym odpalaniem

Post autor: Rokfor32 »

Masz automat czy manualną skrzynkę?

Na stan wieńca możesz zerknąć od dołu silnika, po ściągnięciu osłony. Dolna część obudowy sprzęgła jest zamykana taką mała blachą - ściągasz, i jest dostęp.

Na allegro nie kupisz tego elementu solo - jest to jako część koła zamachowego. w epc występuje jako osobny element.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8420
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: 4runner-problem z normalnym odpalaniem

Post autor: Rokfor32 »

Wytarcie wieńca idzie wtedy - kiedy rozrusznik nie działa jak trzeba - czyli zaczyna wirować zanim zasprzęgli się z wieńcem. Taki charakterystyczny zgrzyt przy próbie odpalania - zgrzyta, ale silnik nie kręci.

Wezyr
Posty: 69
Rejestracja: 04 wrz 2009, 23:55
Auto: 4-Runner SR5 1998r
Kontakt:

Re: 4runner-problem z normalnym odpalaniem

Post autor: Wezyr »

Skrzynie mam manualną.

I skoro piszesz, że w epc jest to jako osobny element to może gdzieś indziej niż na Allegro to znajdę, chyba,że wymieniać od razu całe koło zamachowe :mrgreen: Wiesz może czy jak będę szukał tego wieńca w epc to wystarczy mi proste tłumaczenie wieniec na angielski, czy może po angielsku jakoś to się totalnie inaczej zowie.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8420
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: 4runner-problem z normalnym odpalaniem

Post autor: Rokfor32 »

Nazywa się to GEAR, FLYWHEEL RING, i ma numer 13453-65010.

Wezyr
Posty: 69
Rejestracja: 04 wrz 2009, 23:55
Auto: 4-Runner SR5 1998r
Kontakt:

Re: 4runner-problem z normalnym odpalaniem

Post autor: Wezyr »

Wczoraj po robocie udałem się do garażu celem poskładania tego wszystkiego w całość i w żaden sposób nie zauważyłem tego elementu:
Taki charakterystyczny zgrzyt przy próbie odpalania - zgrzyta, ale silnik nie kręci.
Rozrusznik albo nie zakręci, a jak zakręci to jakby mu prąd odcięło, a wczoraj 4razy pod rząd odpalił jak trzeba.
Zaczynam się zastanawiać czy to nie jest coś z prądem, np. kolega miał w swoim aucie zepsutą kostkę stacyjki, jak ja zregenerował rozrusznik i okazało się, że dalej nic i jakiś mechanior zdjagnozował to jako kostka stacyjki, czy tam samą stacyjka.

Tylko za bardzo nie wiem jak się do niej dostać :mrgreen: . Jak już to ogarnę to następnie bym zobaczył który kabel idzie do rozrusznika i miernikiem sprawdził co sie dzieje podczas odpalania albo podczas próby odpalania.

Awatar użytkownika
kpeugeot
Klubowicz
Posty: 2513
Rejestracja: 24 cze 2009, 06:52
Auto: Taro(hilux) 3.0 V6
lj70 2LTII r1986
LJ78 2LT EFI 1991
Kontakt:

Re: 4runner-problem z normalnym odpalaniem

Post autor: kpeugeot »

tam nie ma żadnej filozofii

sprawdź czy masa jest dobra

sprawdź czy plus od aku jest dobry

i zostaje ostatni cienki przewów który podaje plus wzbudzeniowo - wtedy rozrusznik kręci

Wezyr
Posty: 69
Rejestracja: 04 wrz 2009, 23:55
Auto: 4-Runner SR5 1998r
Kontakt:

Re: 4runner-problem z normalnym odpalaniem

Post autor: Wezyr »

Witam :!:
Na wstępie mogę wam się pochwalić, iż problem odpalania został rozwiązany. :mrgreen:
Mianowicie wzięliśmy się za kable, każdy okazał się sprawny, ale przez przypadek wpadłem na pomysł, że przecież żeby odpalić auto musi być wciśnięte sprzęgło, zatem i jakiś czujnik musi tam być.
I tu pies był pogrzebany - nie za każdym razem jak wciskało się sprzęgło łapał czujnik co było powodem losowego odpalenia.

Temat generalnie do zamknięcia, można zostawić go dla potomnych, ja bym nie zmieniał jego tytułu, bo jak ktoś u siebie zauważy podobne objawy to raczej nie wpisze problemy z czujnikiem sprzęgła tylko ujmie to ogólnie problemy z odpalaniem :mrgreen:

Pozdrawiam i naprawdę wielki dzięki wszystkim za swoją wiedzę i poświęcony czas.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8420
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: 4runner-problem z normalnym odpalaniem

Post autor: Rokfor32 »

A - widzisz. Nie takie to oczywiste - bo rzeczony czujnik ... nie występował w wersjach EU :wink:

Masz wersję USA - co powinno sie objawic dodatkowym przyciskiem na kokpicie opisanym jako "clutch start cancel" :mrgreen: I wciśniecie tego przycisku - jednorazowo - kasuje potrzebe wciskania pedału sprzęgła do odpalenia.

Jeżeli tego przycisku nie miałeś - to oznacza, że ktoś zamieszał w elektryce amerykańskiej wersji importowanej na nasz kontynent ... :wink: Dosyć często jednak ten przycisk jest - tyle że ... absolutnie nieczytelny (piktogram się zaciera - słaby jakiś jest) - i userzy nawet nie mają pojęcia o jego funkcji ...

Wezyr
Posty: 69
Rejestracja: 04 wrz 2009, 23:55
Auto: 4-Runner SR5 1998r
Kontakt:

Re: 4runner-problem z normalnym odpalaniem

Post autor: Wezyr »

Witam, w sumie to mój błąd, bo nie napisałem, ale kolega Rokfor32 ze swoją wiedzą też mógł na to wpaść :mrgreen: W ogóle w Europie nie było 4runnera III generacji, ani z 2,7 benzyna, ani 3,4 oraz 3,0 diesla.
Jedyne co to Land cruiser J9, jego długa odmiana był na tym samym podwoziu co 4runner III i z tym samym silnikiem 3,4.

A co do przycisku to mój już się powoli ściera ale jest coś tam jeszcze czytelne. W manualu piszą żeby go używać jak nie mamy możliwości naciśnięcia sprzęgła np. w jakimś hardcorowym terenie czy co :mrgreen:

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8420
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: 4runner-problem z normalnym odpalaniem

Post autor: Rokfor32 »

Się mylisz - były 4Runnery trzeciej generacji w wydaniu na EU. Rzadko, bo nie szły w oficjalnej sprzedaży dilerskiej - ale były wypuszczane oficjalnie przez koncern na zamówienia specjalne - trafiają się ich pozostałości po armii na przykład. W tym "rodzynki", jak 1KZ-T, na zwykłej pompie, gdzie na rynek USA w ogóle nie było klekotów, a na rynek JDM szły juz wyłącznie z EFI z dwumasą :wink:

De facto to oczywiście modele GCC były - ale ze światłami asymetrycznymi, i nabitym normalnym VIN :wink:

ODPOWIEDZ