Flansze zbiornika paliwa

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
Jake
Moderator
Posty: 2823
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Flansze zbiornika paliwa

Post autor: Jake »

Odwlekalem to jak moglem i chodzilem dookola tego zeby tylko nie robic, ale wczoraj w koncu zdjalem bak paliwa. Jak sie mozna domyslic - rdza, bloto, piasek, badyle i wodorosty. Krocce od flanszy jak i cala linia paliwowa przeprochniala. Flansze zbiornika paliwa tez syf.
Planuje zrobic to samo co zrobilem w Trooperze - dociecie flanszy z nierdzewki na CNC. O takie:
Fuel Tank Flanges2.jpg
Fuel Tank Flanges2.jpg (35,48 KiB) Przejrzano 715 razy
Rurki tez oczywiscie nierdzewka - zrobilem sobie gietarke do rurek wiec sam je robie.
Z tym ze w 4R sa cztery:
Scan_20240708small.jpg
Scan_20240708small.jpg (27,95 KiB) Przejrzano 715 razy
W przyszlym tygodniu do tego siade, narysuje i bede zamawial. Jesli ktos bylby tez zainteresowany - dajcie znac.

Fabrycznie 4R na linii paliwowej ma nakrecany waz z nyplem - podoba mi sie to rozwiazanie i raczej chcialbym je zachowac, musze wykminic gdzie i jak moge dostac taki nypel i jak go zamocowac do gietej rurki.
Załączniki
51+zrDJa6uL._AC_SL1500_.jpg
51+zrDJa6uL._AC_SL1500_.jpg (15,88 KiB) Przejrzano 714 razy
512U2MpDoCL._AC_SL1500_.jpg
512U2MpDoCL._AC_SL1500_.jpg (20,24 KiB) Przejrzano 714 razy

Awatar użytkownika
Marakesz
Posty: 87
Rejestracja: 28 wrz 2012, 14:13
Auto: 4Runner
Kontakt:

Re: Flansze zbiornika paliwa

Post autor: Marakesz »

Jaki byłby koszt takiej flanszy?

Awatar użytkownika
Jake
Moderator
Posty: 2823
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: Flansze zbiornika paliwa

Post autor: Jake »

W 2021 jedna duza flansza (jak od kosza pompy) kosztowala 30zl, mala okolo 13zl. Do tego rurki nierdzewne okolo 30zl.
Pracuje jeszcze nad zrodlem zlaczki/nypla wiec koszt nieznany. Spawanie to okolo 40zl (nie mam TIGa w garazu, alu i nierdzewke zanosze do spawacza) Blachy na ktorej wisi pompa nie bede dorabial - ona nigdy nie gnije, wiec najwygodniej i najszybciej przelozyc oryginalna.
Do 4R uszczelki sa dostepne i w ASO i u Belniaka wiec nie ma sensu docinac recznie - do kupienia we wlasnym zakresie.
Numery:
Filler neck gasket 77178-35030
Vent gasket 77179-16010
Pump gasket 77169-14010
Fuel sender gasket 83361-20030

Sumarycznie za 4 flansze wedlug cen z 2021r wyszloby ok 100zl, po dzisiejszych cenach pewnie ciut wiecej. Do tego jakas wysylka i uszczelki we wlasnym zakresie. Bede na dniach wysylal rysunki do wyceny to bede w stanie dokladnie napisac cene na dzis.

------
Moge tez oczywiscie po prostu udostepnic rysunki i kazdy zainteresowany bedzie sobie zamawial we wlasnym zakresie.

Awatar użytkownika
Marakesz
Posty: 87
Rejestracja: 28 wrz 2012, 14:13
Auto: 4Runner
Kontakt:

Re: Flansze zbiornika paliwa

Post autor: Marakesz »

Wysłałem pw, ale nie mam w wysłanych. Doszło?

Awatar użytkownika
Jake
Moderator
Posty: 2823
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: Flansze zbiornika paliwa

Post autor: Jake »

Dziwne, nic nie dostalem

Awatar użytkownika
Jake
Moderator
Posty: 2823
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: Flansze zbiornika paliwa

Post autor: Jake »

Wybaczcie opoznienie. Dopiero dzis mialem czas narysowac flansze. Sa idealna kopia oryginalu. Jutro wysle do wyceny na CNC.
Załączniki
Screenshot_4.png
Screenshot_4.png (35,32 KiB) Przejrzano 440 razy

Awatar użytkownika
Jake
Moderator
Posty: 2823
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: Flansze zbiornika paliwa

Post autor: Jake »

Wyciete 8)
Załączniki
small.jpg
small.jpg (31,36 KiB) Przejrzano 380 razy

Awatar użytkownika
Jake
Moderator
Posty: 2823
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: Flansze zbiornika paliwa

Post autor: Jake »

Wlewy gotowe do pospawania. Z reszta - opoznienie, bo w hurtowni stali nie maja rurek ⦰6mm i ⦰8mm... musze czekac az mi sprowadza.
Załączniki
20240819_180959.jpg
20240819_180959.jpg (98,06 KiB) Przejrzano 287 razy

Awatar użytkownika
Jake
Moderator
Posty: 2823
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: Flansze zbiornika paliwa

Post autor: Jake »

Hurtownia moze zamowi, moze sie uda i moze beda, moze dotra do piatku, moze pytac w przyszlym tygodniu...
Dwie inne nie maja. O tempora o mores.
Zamowilem dzis na allegro, gwarantowana dostawa na jutro do domu. Oh well...
Z takim podejsciem to faktycznie odechciewa sie kupowac stacjonarnie.

Awatar użytkownika
Jake
Moderator
Posty: 2823
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: Flansze zbiornika paliwa

Post autor: Jake »

Zrobione. Pojechalo do Tigania.:)
Załączniki
20240821_153537.jpg
20240821_153537.jpg (61,17 KiB) Przejrzano 247 razy

Awatar użytkownika
Jake
Moderator
Posty: 2823
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: Flansze zbiornika paliwa

Post autor: Jake »

Gotowe. Tak wyglada komplet do 4R
Załączniki
20240831_021358.jpg
20240831_021358.jpg (25,31 KiB) Przejrzano 195 razy

Awatar użytkownika
Jake
Moderator
Posty: 2823
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: Flansze zbiornika paliwa

Post autor: Jake »

Rozkminilem przylacze gwintowe - Złączka DIN 2353 G 8L, AISI 316 19.11 zł/szt
299471_HD-G-12L-SS_04.jpg
299471_HD-G-12L-SS_04.jpg (15,12 KiB) Przejrzano 144 razy
Zamierzam stoczyc z niej zewnetrzny gwint od jednej strony i przyspawac do konca rurki wychodzacej z flanszy.
Druga strona to albo stalowa: Końc. GW M14x1,5, wąż 5/16", 24°, oring, lekka
TI-ZMW121-22-08_01.jpg
TI-ZMW121-22-08_01.jpg (19,24 KiB) Przejrzano 144 razy
albo nierdzewna: Końc. GW M14x1,5, wąż 5/16", 24°, oring, lekka, AISI 316
TI-ZMW121-12-04-SS-PH_02.jpg
TI-ZMW121-12-04-SS-PH_02.jpg (13,91 KiB) Przejrzano 144 razy
Wolalbym nierdzewna, ale stalowa kosztuje 13.84 zł/szt, a nierdzewna 69.46 zł/szt :shock: I troche mnie to zbilo z tropu.
5/16" odpowiada 7.93mm wiec bedzie kompatybilna z wezem paliwowym 8mm.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8756
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Flansze zbiornika paliwa

Post autor: Rokfor32 »

Akurat te elementy lepiej żeby były nierdzewne. 50 zeta oszczędności to nie jest jakoś powalająca suma - a do tematu już nie wracasz, bo za Twojego życia się to już nie rozpadnie (no chyba że pozacierasz gwinty - nierdzewkę skręca się zawsze na smarze)

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8756
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Flansze zbiornika paliwa

Post autor: Rokfor32 »

Elementy ocynkowane - kiedyś były nawet na tyle sensownej jakości, że na kilka/naście lat starczały, zanim ruda sie pojawiła. Ale dzisiejsze elementy złączne - to porażka jakaś. Warstwa cynku jest jedynie wystarczająca, żeby na regale w sklepie to nie zardzewiało.

W jednym z ostatnich projektów użyłem śrub ocynkowanych do skręcenia miski olejowej (bo potrzebowałem akurat na szybko). Właśnie mam to auto na przegląd - po kilku miesiącach. Auto garażowane, i ogólnie mało jeżdżące - zimy jeszcze nie widziało po mojej robocie. A kilka śrubek w misce już załapało korozona. Dla porównania - progi w tym aucie są kręcone do ramy na śrubach klasy 10.9 - te zdołałem kupić tylko czarne (niestety ta klasa wytrzymałości jest w tym miejscu konieczna, nierdzewką się nie da więc zastąpić). I one mniej się zrudziły, niż te "ocynkowane" do skręcenia miski olejowej ...

Nie zawsze mam pod ręką odpowiednie śruby nierdzewne - ale na ile się da - wymieniam wszystko co zdołam (głównie mowa o mocowaniach osprzętu wszelakiego) na nierdzewne.

Awatar użytkownika
Jake
Moderator
Posty: 2823
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: Flansze zbiornika paliwa

Post autor: Jake »

Rokfor32 pisze:
04 wrz 2024, 21:09
Akurat te elementy lepiej żeby były nierdzewne. 50 zeta oszczędności to nie jest jakoś powalająca suma - a do tematu już nie wracasz, bo za Twojego życia się to już nie rozpadnie (no chyba że pozacierasz gwinty - nierdzewkę skręca się zawsze na smarze)
Oczywiscie ze lepiej. Uwielbiam nierdzewke, wlasnie dlatego namietnie zmieniam latwo gnijace elementy na nierdzewne.
Ale oszczednosc to 57zl na sztuce. Potrzeba 3sztuk przy jednym baku lub 5sztuk jesli zrezygnuje z LPG i wrzuce bak z VZJ95. To roznica odpowiednio 171zl i 285zl. Kupa kasy za kilka prostych pierdolek mieszczacych sie w reku.
O tym ze trzeba smarowac oczywiscie wiem.
Rokfor32 pisze:
04 wrz 2024, 21:19
Elementy ocynkowane - kiedyś były nawet na tyle sensownej jakości, że na kilka/naście lat starczały, zanim ruda sie pojawiła. Ale dzisiejsze elementy złączne - to porażka jakaś. Warstwa cynku jest jedynie wystarczająca, żeby na regale w sklepie to nie zardzewiało.

W jednym z ostatnich projektów użyłem śrub ocynkowanych do skręcenia miski olejowej (bo potrzebowałem akurat na szybko). Właśnie mam to auto na przegląd - po kilku miesiącach. Auto garażowane, i ogólnie mało jeżdżące - zimy jeszcze nie widziało po mojej robocie. A kilka śrubek w misce już załapało korozona. Dla porównania - progi w tym aucie są kręcone do ramy na śrubach klasy 10.9 - te zdołałem kupić tylko czarne (niestety ta klasa wytrzymałości jest w tym miejscu konieczna, nierdzewką się nie da więc zastąpić). I one mniej się zrudziły, niż te "ocynkowane" do skręcenia miski olejowej ...
Jest dokladnie tak jak mowisz - moje doswiadczenia w 100% pokrywaja sie z Twoimi... Marketowych srub nie uzywalem praktycznie nigdy, tych ocynkowanych ze sklepow ze srubami - uzywalem kilka lat i zawsze bylo to samo. Kilka miesiecy, max rok i robia sie rude. Syf...
Teraz wszystko co nie-nosne - zmieniam na nierdzewke, a sruby wytrzymalosciowe wysokiej klasy - na ocynk platkowy lub przy braku dostepnosci - te czernione. I faktycznie wolniej koroduja niz te cynkowane. Od niedawna zaczalem tez odnawiac stare ori sruby Toyoty - cynkuje je galwanicznie w firmie ktora ma bardzo dobre opinie i ktora polecil mi przyjaciel restaurujacy zabytki. Na ten moment wygladaja przepieknie, ile wytrzymaja w praktyce - czas pokaze.
Rokfor32 pisze:
04 wrz 2024, 21:19
Nie zawsze mam pod ręką odpowiednie śruby nierdzewne - ale na ile się da - wymieniam wszystko co zdołam (głównie mowa o mocowaniach osprzętu wszelakiego) na nierdzewne.
Ja juz w tym momencie mam w garazu wiecej kuwet z nierdzewnymi srubami niz zwyklymi. Bo okazalo sie ze jesli chodzi o M4/M5/M6 to uzywam w 99% nierdzewnych, Przy M8 jakies 50-60% nierdzewki, a wieksze srednie - ocynk platkowy.

ODPOWIEDZ