Luz kielicha przegubu wewnętrznego! Pomocy...:(
Moderator: luk4s7
Luz kielicha przegubu wewnętrznego! Pomocy...:(
Witam,
Jak w temacie.. Kielich wewnętrznego luz ma jak diabli w... dyfrze.. Natrafiłem przypadkiem.. oliwa nie wypływa.. nic nie wibruje..
Tak z 1cm się rusza jak uniesiesz za przegub..
Jaki ma być ten luz..? Jak go zniwelować ewentualnie?
4runner 95 3.0 td
Za uszczelniaczem, łożysko igiełkowe wygląda raczej dobrze.. Oliwa czysta ładna..
Czyżby łożyskowanie mech. różnicowego..?
Dziękuję
Pzdr
Jak w temacie.. Kielich wewnętrznego luz ma jak diabli w... dyfrze.. Natrafiłem przypadkiem.. oliwa nie wypływa.. nic nie wibruje..
Tak z 1cm się rusza jak uniesiesz za przegub..
Jaki ma być ten luz..? Jak go zniwelować ewentualnie?
4runner 95 3.0 td
Za uszczelniaczem, łożysko igiełkowe wygląda raczej dobrze.. Oliwa czysta ładna..
Czyżby łożyskowanie mech. różnicowego..?
Dziękuję
Pzdr
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8463
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Luz kielicha przegubu wewnętrznego! Pomocy...:(
W ciemno nic nie wykminisz - dyfer na stół, i weryfikacja bebechów.
Re: Luz kielicha przegubu wewnętrznego! Pomocy...:(
Dzięki,
To jeszcze tylko małe pytanko, czy wieloklin wewnątrz dyfra ma jakiś dopuszczalny luz..? Jak go szmyram śrubokrętem, to porusza się jakiś milimetr góra/dół.. Czy jest to element jakiś pływający..?
Pzdr!
To jeszcze tylko małe pytanko, czy wieloklin wewnątrz dyfra ma jakiś dopuszczalny luz..? Jak go szmyram śrubokrętem, to porusza się jakiś milimetr góra/dół.. Czy jest to element jakiś pływający..?
Pzdr!
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8463
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Luz kielicha przegubu wewnętrznego! Pomocy...:(
Nie. Tam jest luzu fabrycznie jakieś 0,1 mm, jak dojdzie olej jest praktycznie niewyczuwalny.
Re: Luz kielicha przegubu wewnętrznego! Pomocy...:(
No i rozebrałem!..
Okazuje się, że luz prawego kielicha (i wyciek oleju..) spowodowany jest nie tyle łożyskiem igiełkowym, co dużym luzem trybika mechanizmu różnicowego , w którym spoczywa końcówka kielicha na wieloklinie.. Jest to drugi punkt podparcia..
I tu mam wątpliwości, co do poprawności budowy całego ustrojstwa, bo mechanizm różnicowy jest wypracowany na maxa
Jest system ADD czyli rozpinana lewa półoś, nie ma sprzęgiełek.., a to by oznaczało że przy wyłączonym przodzie, sam mech. różnicowy napędzany prawym kołem, zapierdziela w kółko z prędkością światła w dodatku ze słabym smarowaniem..
A może powinienem mieć sprzęgiełka..? Może ktoś je zdemontował?.. Podpowiedzcie proszę
4runner 95 3.0 td
Pzdr!
Okazuje się, że luz prawego kielicha (i wyciek oleju..) spowodowany jest nie tyle łożyskiem igiełkowym, co dużym luzem trybika mechanizmu różnicowego , w którym spoczywa końcówka kielicha na wieloklinie.. Jest to drugi punkt podparcia..
I tu mam wątpliwości, co do poprawności budowy całego ustrojstwa, bo mechanizm różnicowy jest wypracowany na maxa
Jest system ADD czyli rozpinana lewa półoś, nie ma sprzęgiełek.., a to by oznaczało że przy wyłączonym przodzie, sam mech. różnicowy napędzany prawym kołem, zapierdziela w kółko z prędkością światła w dodatku ze słabym smarowaniem..
A może powinienem mieć sprzęgiełka..? Może ktoś je zdemontował?.. Podpowiedzcie proszę
4runner 95 3.0 td
Pzdr!
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8463
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Luz kielicha przegubu wewnętrznego! Pomocy...:(
Dlatemu w tym typie dyfra sa igiełki, a nie łożyskowanie ślizgowe. Właśnie ze względu na słabsze smarowanie.
Nie kombinuj - ino zapodaj zdrowy kosz satelitów. Masz po prostu znacznie większy przebieg, niż Ci sie wydawało , albo wcześniej ktos pojeździł bez oleju w przednim moście. Zdrowy kosz wytrzymuje bez ceregieli 300 tysi kilosów, zanim sie tam cokolwiek złego zacznie dziać.
Nie kombinuj - ino zapodaj zdrowy kosz satelitów. Masz po prostu znacznie większy przebieg, niż Ci sie wydawało , albo wcześniej ktos pojeździł bez oleju w przednim moście. Zdrowy kosz wytrzymuje bez ceregieli 300 tysi kilosów, zanim sie tam cokolwiek złego zacznie dziać.
Re: Luz kielicha przegubu wewnętrznego! Pomocy...:(
Ok! Dzięki Rokwor32
A może podpowiesz jeszcze w jaki sposób pozyskać zdrowy kosz satelitów? Rozumiem, że od żadnego Hiluxa nie podejdzie?.. czy były też modele na igiełkach?..
Dziękuję
Pzdr!
A może podpowiesz jeszcze w jaki sposób pozyskać zdrowy kosz satelitów? Rozumiem, że od żadnego Hiluxa nie podejdzie?.. czy były też modele na igiełkach?..
Dziękuję
Pzdr!
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8463
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Luz kielicha przegubu wewnętrznego! Pomocy...:(
Były, ale to ze świeczką szukać.
Z anglika najłatwiej. Albo aso - ale kosz ze 2 tysie kosztuje - a i to chyba bez bebechów ...
Z anglika najłatwiej. Albo aso - ale kosz ze 2 tysie kosztuje - a i to chyba bez bebechów ...