Osłona zbiornika paliwa Hilux 05-
Moderator: luk4s7
-
- Posty: 47
- Rejestracja: 02 mar 2011, 12:16
- Auto: Hilux 3.0 '08 D-4D
- Kontakt:
Osłona zbiornika paliwa Hilux 05-
Czy potencjalnie bylby ktos zainteresowany zakupem oslony zbiornika paliwa (wzór Asfira alu 6 mm) do Hiluxa.Aby miec taka oslone w ofercie musialbym znac potencjalne zapotrzebowanie.Czy montaz tej oslony ma techniczne uzasadnienie.Przyblizony koszt tej oslony wynioslby ok 500 zl.bede wdzieczny za sugestie.
Re: Osłona zbiornika paliwa Hilux 05-
Krzysiek
ja jeżdżę z plastikiem, Pepe z Asfirem, kilka obserwacji:
- plastik miękki, podrapał się, ale póki co nigdzie jeszcze nie rozdarł ani nie przetarł (choć co prawda rock-crawlingu nie uprawiam, tylko błota i las, czasem jakieś żwirownie)
- Asfir - niby super, ale dla mnie ma jedną podstawową wadę - między osłoną alu a zbiornikiem zbiera się masa syfu, błota, kamieni i innych cudów, które jak jest sucho zmieniają się w beton, a jak mokro - w wylęgarnię rudego dla zbiornika.
- oryginalny plastik natomiast ma sporo otworów, przez które wycieka błoto i większość syfu, czasem trzeba tylko większe kamyki albo patyki pousuwać, łatwiej też podejść karscherem. Do tego jak błoto zaschnie - wystarczy poruszać tym plastikiem, przez to, że jest elastyczny - błoto się wykrusza.
Jakiś czas temu nosiłem się z zamiarem dorobienia sobie osłony z blachy - ale po obserwacjach różnic w próbie domycia spodu w moim i Pepe egzemplarzu - zostaję przy plastiku.
... ale to tylko moje zdanie - inni może uważają inaczej.
ja jeżdżę z plastikiem, Pepe z Asfirem, kilka obserwacji:
- plastik miękki, podrapał się, ale póki co nigdzie jeszcze nie rozdarł ani nie przetarł (choć co prawda rock-crawlingu nie uprawiam, tylko błota i las, czasem jakieś żwirownie)
- Asfir - niby super, ale dla mnie ma jedną podstawową wadę - między osłoną alu a zbiornikiem zbiera się masa syfu, błota, kamieni i innych cudów, które jak jest sucho zmieniają się w beton, a jak mokro - w wylęgarnię rudego dla zbiornika.
- oryginalny plastik natomiast ma sporo otworów, przez które wycieka błoto i większość syfu, czasem trzeba tylko większe kamyki albo patyki pousuwać, łatwiej też podejść karscherem. Do tego jak błoto zaschnie - wystarczy poruszać tym plastikiem, przez to, że jest elastyczny - błoto się wykrusza.
Jakiś czas temu nosiłem się z zamiarem dorobienia sobie osłony z blachy - ale po obserwacjach różnic w próbie domycia spodu w moim i Pepe egzemplarzu - zostaję przy plastiku.
... ale to tylko moje zdanie - inni może uważają inaczej.
Re: Osłona zbiornika paliwa Hilux 05-
Mam dokładnie takie same obserwacje jak Kwieczor
Re: Osłona zbiornika paliwa Hilux 05-
O osłonie zbiornika ja jeszcze nawet nie myślę ale jakbyś robił drugie podejście do osłony skrzyni i reduktora to poważnie się już rozglądam. Obecnej niestety nie wezmę ze względu na problem z badylami . Może powinieneś się zaprzyjaźnić z Norickiem, on będzie chyba coś strugał do siebie co nie będzie miało tej bolączki . Ja wtedy zanabyłbym coś takiego ale w alu . W zasadzie nawet nie trzeba wyważać otwartych drzwi bo u kangurów jest pod dostatkiem gotowych koncepcji .
A tu coś w ramach ciekawostki
A tu coś w ramach ciekawostki
-
- Posty: 47
- Rejestracja: 02 mar 2011, 12:16
- Auto: Hilux 3.0 '08 D-4D
- Kontakt:
Re: Osłona zbiornika paliwa Hilux 05-
Dzieki za cenne uwagi.
Re: Osłona zbiornika paliwa Hilux 05-
Zbiornik sprzedaje się w najmniejszych ilościach. Zazwyczaj do aut wyprawowych albo służbowych gdzie pracownik zbytnio nie uważa bo nie jego.
Pod normalną osłonę tak samo dostaje się brud i syf. Ćwiczę to na co dzień w warsztacie przy różnego rodzaju naprawach.
Osłona aluminiowa ma chronić przed kamolami i dużych gabarytów przeszkodami. Jak już się najedzie . Do jazdy turystycznej faktycznie wystarczy ta co jest (zbiornika). Jeśli się nie przywaliło to zawsze będzie panowała opinia - a na co mi to . W momencie uszkodzeń z powodu braku jest gadanie jaka to fabryczna jest syfiasta. Tak więc trudno jest dogodzić .
Pod normalną osłonę tak samo dostaje się brud i syf. Ćwiczę to na co dzień w warsztacie przy różnego rodzaju naprawach.
Osłona aluminiowa ma chronić przed kamolami i dużych gabarytów przeszkodami. Jak już się najedzie . Do jazdy turystycznej faktycznie wystarczy ta co jest (zbiornika). Jeśli się nie przywaliło to zawsze będzie panowała opinia - a na co mi to . W momencie uszkodzeń z powodu braku jest gadanie jaka to fabryczna jest syfiasta. Tak więc trudno jest dogodzić .
Re: Osłona zbiornika paliwa Hilux 05-
Z Norickiem nie trzeba się zaprzyjaźniać
Krzysztofie wstaw może poglądowy rysunek jak ona wygląda....będzie łatwiej( ludzie są leniwi)
Oryginalna też ma wady ale rzeczywiście jest to ostatnie ogniwo potrzebne do wyposażenia Haluksa.
To że oddałem swoją osłonę za dwie butelki o niczym nie swiadczy...uważam że jest zrobiona super i w innych (niźli moje okolicznościach jest super)
Ja potrzebuję samej osłony na reduktor
Krzysztofie może jakiś rockslider?
Zresztą wierzę w Ciebie bo robisz naprawdę niezłe rzeczy
Krzysztofie wstaw może poglądowy rysunek jak ona wygląda....będzie łatwiej( ludzie są leniwi)
Oryginalna też ma wady ale rzeczywiście jest to ostatnie ogniwo potrzebne do wyposażenia Haluksa.
To że oddałem swoją osłonę za dwie butelki o niczym nie swiadczy...uważam że jest zrobiona super i w innych (niźli moje okolicznościach jest super)
Ja potrzebuję samej osłony na reduktor
Krzysztofie może jakiś rockslider?
Zresztą wierzę w Ciebie bo robisz naprawdę niezłe rzeczy
Re: Osłona zbiornika paliwa Hilux 05-
Wrong wayqberus pisze: ale jakbyś robił drugie podejście do osłony skrzyni i reduktora to poważnie się już rozglądam. Obecnej niestety nie wezmę ze względu na problem z badylami ]
to tylko moja fobia, bo moje doświadczenia , których niektórzy nigdy nie zaznają
Natomiast fabryczna osłona na reduktor wydaje sie dobra w kształcie i jeśli zrobisz ja z alu 6mm to ja to kupię. Bo ...
i tu cała masa bo . Kształt jest dobry, nie może być za twarda bo wyrwie kawałek odlewu. Jesli coś takiego zrobisz to masz Norick approved( tyle ze ja nie roszczę sobie miana guru)
Re: Osłona zbiornika paliwa Hilux 05-
mam przód i osłone reduktora od krzystofa
osłona przód oki
osłona reduktora mogła by byc troche solidniejsza ( troche ją w giołem przed mocowaniem na belce koncówka poszła w dół ) lepsza byłby model asfira ma mocowanie za reduktorem jest dłusza niż ta z scherifa
chetnie nabędę osłone baku czywiscie w rozsądnej cenie
osłona przód oki
osłona reduktora mogła by byc troche solidniejsza ( troche ją w giołem przed mocowaniem na belce koncówka poszła w dół ) lepsza byłby model asfira ma mocowanie za reduktorem jest dłusza niż ta z scherifa
chetnie nabędę osłone baku czywiscie w rozsądnej cenie
Re: Osłona zbiornika paliwa Hilux 05-
Nie wiem jakie i nie wiem czy tylko Twoje ale po ostatnim wyjeździe z osłony silnika wyjąłem badyla, który wbił się przez jeden z otworów na czole osłony aż na drugą stronę przedniego dyfra. Dodatkowo jeżdżę chwilowo bez ABS, który to był zmarł na skutek wcześniejszej śmierci jednego z czujników z przodu . Szlag trafił kabel, prawdopodobnie również przez jakiś badyl. Stąd moje przemyślenia ( wiem, że czujniki i osłona nie mają ze sobą nic wspólnego ale ... ).Norick pisze:Wrong wayqberus pisze: ale jakbyś robił drugie podejście do osłony skrzyni i reduktora to poważnie się już rozglądam. Obecnej niestety nie wezmę ze względu na problem z badylami ]
to tylko moja fobia, bo moje doświadczenia , których niektórzy nigdy nie zaznają
U kangurów znalazłem coś takiego http://www.newhilux.net/phpbb/viewtopic ... 1&start=20" onclick="window.open(this.href);return false;
Osłona zastępuje tą belkę poprzeczną ( ma to związek z koniecznością obniżenia dyfra przy lifcie powyżej 2" ). Dla nas chyba przesada ale jest to jedna z opcji.
Poszukam jeszcze kilku innych to może coś razem uradzimy co zadowoli wszystkich
Re: Osłona zbiornika paliwa Hilux 05-
Ja swoją osłonę baku urwałem przejeżdzając przez kałużę(Kobyłka w której mieszkam była w tym roku miejscami podtopiona- myślałem że w tym miejscu jest płycej, natomiast było około 30, max 40cm.) Urwała się od przodu i tarła o ziemię. Stało się to na pewno przez zbyt dużą prędkość, bo auto było już przedtem kilkakrotnie w różnych brodach, rozlewiskach i pomniejszych rzeczkach.
Reasumując- ja się na osłonę piszę, a fabrycznej do końca nie ufajcie.
Reasumując- ja się na osłonę piszę, a fabrycznej do końca nie ufajcie.
Re: Osłona zbiornika paliwa Hilux 05-
Dokładnie jest tak jak pisałem. Jak się nic nie stanie to jest super ( na zasadzie miałem farta) ale teren to wiele nieprzewidywalnych niespodzianek.
-
- Posty: 47
- Rejestracja: 02 mar 2011, 12:16
- Auto: Hilux 3.0 '08 D-4D
- Kontakt:
Re: Osłona zbiornika paliwa Hilux 05-
Mam nadzieję, że wymyślisz coś nowego / swojego anie na zasadzie kopia bo najłatwiej
Re: Osłona zbiornika paliwa Hilux 05-
Nigdy się nie zabezpieczymy przed wszystkim
Rozumiem Krzysztofa bo uważał że jeśli coś powieli to ustrzeże sie błedów popełnionych przez się.
Natomiast mówiąc o moich fobiach i przygodach miałem na myśli te mocno przedhaluksowe.
Ale te co wkleił Qberus mogą być ciekawe
Qberus skombinuj lepsze fotki
A wierzę żę Krzysztof jest elastyczny i zobaczymy naprawdę sensowny projekt czy też kompilację wielu pomysłów
Rozumiem Krzysztofa bo uważał że jeśli coś powieli to ustrzeże sie błedów popełnionych przez się.
Natomiast mówiąc o moich fobiach i przygodach miałem na myśli te mocno przedhaluksowe.
Ale te co wkleił Qberus mogą być ciekawe
Qberus skombinuj lepsze fotki
A wierzę żę Krzysztof jest elastyczny i zobaczymy naprawdę sensowny projekt czy też kompilację wielu pomysłów