z tego co wiem to do tych hiluxów były dodatkowo przyczepki z kompletem opon terenowych
ja sobie zapodałem w zmocnienie na maske alla grom mój kumpel wycinał te blachy jesli ktos chetny to moge wyciąć
Re: Ubieramy Hiluxa - od czego zacząć
: 03 lis 2010, 07:16
autor: Pyrka
A czemu ta blacha ma służyć i na czym ma polegać ich funkcja wzmacniająca?
Re: Ubieramy Hiluxa - od czego zacząć
: 03 lis 2010, 09:15
autor: cosi
A dałeś wzmocnienie od spodu? Bo maska to licha jest.
@Pyrka, czasem trza stanąć na masce.
Re: Ubieramy Hiluxa - od czego zacząć
: 03 lis 2010, 18:27
autor: misterkk
oprócz tego ze ładnie wygłada mozna jeszce stanąc na masce zrobiła sie sztywniejsza
a nie tak ja wczesniej ze moja córka staneła waga 27 kg i sie maska wgieła
Re: Ubieramy Hiluxa - od czego zacząć
: 11 lis 2010, 09:50
autor: Oberst
[quote="Pyrka"]Prawie jak mój
Pyrka, muszę powiedzieć że piękny ten twój sprzęt (mówimy oczywiście o Hilu )
opony już mam, po poprzednim właścicielu , BF Goodrich'e AT więc generalnie dobre choć troszkę małe :/, ale darowanemu koniowi itp, natomiast mam do Ciebie pytanie, ten zderzaczek robiłeś czy kupiłeś? mam gościa który mógłby mi coś takiego wykonać stąd moje pytanie, i czy ewentualnie masz więcej fotek tego cuda? bo nie ukrywam że z wszystkich , które obejrzałem ten jest optymalny. Przy pełnym zachowaniu ewentualnych praw autorskich
Zgodnie z tym co mówiliście wyżej, zgadzam sie, że zderzak w drugiej kolejności, najpierw jakiś lift, niestety nie mam na razie kasy na OME, więc prawdopodobnie tylko trochę przód podniosę (tuleje ,dystansy itp) i większe kółka oczywiście
Re: Ubieramy Hiluxa - od czego zacząć
: 23 lis 2010, 20:28
autor: Norick
Norick pisze:Ech Pyrka znów ...."OH MY HERO"..."don't answer me.".. napisz jakieś sprostowanie bo się nie opędzisz od fanów............ja i ja i ja
i jeszcze filmik dla tych co lubią haki z "radłem"
bywa że parę niutonów robi swoje:P trochę trudno tu dostrzec szczegóły bo operator się skoncentrował gdzie indziej...ale zderzak z tyłu też nie pomaga
Re: Ubieramy Hiluxa - od czego zacząć
: 23 lis 2010, 20:38
autor: milczacy
Czy to już było z liftem czy bez?
Re: Ubieramy Hiluxa - od czego zacząć
: 23 lis 2010, 20:39
autor: Norick
z liftem bez blokady...mam tez fimik gdzie widać zę z blokadą było by ok
Re: Ubieramy Hiluxa - od czego zacząć
: 24 lis 2010, 11:23
autor: Oberst
Norick pisze:
Norick pisze:Ech Pyrka znów ...."OH MY HERO"..."don't answer me.".. napisz jakieś sprostowanie bo się nie opędzisz od fanów............ja i ja i ja
i jeszcze filmik dla tych co lubią haki z "radłem"
bywa że parę niutonów robi swoje:P trochę trudno tu dostrzec szczegóły bo operator się skoncentrował gdzie indziej...ale zderzak z tyłu też nie pomaga
żeby było po równo, Twój Hilek, Norrick też mega a przy okazji, jakie największe opony mogę wsadzić do hilka (bez liftu , oczywiście)?
Re: Ubieramy Hiluxa - od czego zacząć
: 24 lis 2010, 11:33
autor: milczacy
Oberst pisze:żeby było po równo, Twój Hilek, Norrick też mega a przy okazji, jakie największe opony mogę wsadzić do hilka (bez liftu , oczywiście)?
31x10,5x15
Re: Ubieramy Hiluxa - od czego zacząć
: 24 lis 2010, 13:40
autor: Norick
Oberst pisze:
żeby było po równo, Twój Hilek, Norrick też mega a przy okazji, jakie największe opony mogę wsadzić do hilka (bez liftu , oczywiście)?
Mój Haluks jest zwyczajny jak większość, farba była kiepska więc ją zmieniłem na inną. Każdy może to sobie zrobić koszt ok 400zł i sześć roboczogodzin w dwóchi pół
Natomiast jeśli o Pyrki Hiluxa idzie to jest on super, właściciel jest zadowolony...nic więcej nie powiem
Re: Ubieramy Hiluxa - od czego zacząć
: 30 lis 2010, 19:17
autor: Oberst
Dzięki bardzo, oponki będę już chyba na wiosnę zmieniał, te które mam, oprócz tego że są troszkę za małe są ok, bo to praktycznie nowe BF A/T więc dają radę tyle że Tośka wygląda jak na kołach z melexa bo to rozmiar fabryczny, z malowaniem musze poczekać (leasing). ale w pierwszej kolejności gumy nowe, potem delikatny lift .... itd a tak przy okazji (choć to nie ten wątek) zaraz po zapaleniu gaśnie mi silnik, pochodzi sekundę i klaps, jak dam mu lekko gazu , tak przez 2 - 3 sekundy chodzi potem ok, za cholere nie wiem co to może być niby nic a wkurza, aha zachowuje się tak jak ją zapalę bez gazu (wg instrukcji)
Re: Ubieramy Hiluxa - od czego zacząć
: 30 lis 2010, 19:21
autor: kylon
Pewnie zimno jest i słaba ropa więc gaśnie.
Re: Ubieramy Hiluxa - od czego zacząć
: 01 gru 2010, 17:04
autor: Oberst
kylon pisze:Pewnie zimno jest i słaba ropa więc gaśnie.
myłsałem najpierw o świecach bo tak się trochę zachowywała, ale nawet jak było ciepło to pierwsze zapalenie - gasła potem już wciągu dnia było ok, kumpel mechanik coś tam mi mówił co to może być ale nie zapamiętałem :/ trudno trza będzie pojechać do niego, na szczęście nie jest drogi i daje radę a co do ropy fakt, niedawno zalałem na Bliskiej i DRAMAT kopciła śmierdziała nie chciała palić itp, dopiero dolałem v-power'a a potem do pełna ultimate'a i jest jako tako, ale dalej jakoś dziwnie śmierdzi rano, ale generalnie daje radę- jak to Toska
Re: Ubieramy Hiluxa - od czego zacząć
: 02 gru 2010, 10:38
autor: STACHU
Oberst pisze: w pierwszej kolejności gumy nowe, potem delikatny lift .... itd