Hilux 2005+ D4D - okiem użytkownika
Moderator: luk4s7
Re: Hilux 2005+ D4D - okiem użytkownika
Mój masz tutaj http://tlc.org.pl/forum/viewtopic.php?f=35&t=4403" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Hilux 2005+ D4D - okiem użytkownika
ładnie zrobiony Hil
Re: Hilux 2005+ D4D - okiem użytkownika
tylko ten filtr na snorklu bez sensu. w lesie o baobaba rozpierdaczyc latwo w polsce...
Re: Hilux 2005+ D4D - okiem użytkownika
ten "kurnik" nad paką też bym mniejszy zrobił - ale taki kiedyś miałem właśnie zamysł, który wielu forumowych guru obśmiało
Re: Hilux 2005+ D4D - okiem użytkownika
Czy bez sensu?czobi pisze:tylko ten filtr na snorklu bez sensu. w lesie o baobaba rozpierdaczyc latwo w polsce...
Hmm, może samochód jest przygotowany z myślą o wyjeździe do Maroka albo gdzieś indziej do piachu?
Re: Hilux 2005+ D4D - okiem użytkownika
moze.
moze kiedys ten piach zobaczy.
moze kiedys ten piach zobaczy.
Re: Hilux 2005+ D4D - okiem użytkownika
Sorry, Panowie... ten samochód jest koszmarny!
Zderzak AFN... wygląda jak szafa i waży pewnie jak dębowa szafa
Chromowany "nie wiadomo co" nad paką!
Cyklony filtr chyba tylko dla bajeru
Progi, które wyglądają fajnie na filmie zupełnie bezsensu wystają pół metra na boki...
itd
itp
Szkoda, że jakakolwiek firma traktuję ten pojazd jako show-car... smutne.
Zderzak AFN... wygląda jak szafa i waży pewnie jak dębowa szafa
Chromowany "nie wiadomo co" nad paką!
Cyklony filtr chyba tylko dla bajeru
Progi, które wyglądają fajnie na filmie zupełnie bezsensu wystają pół metra na boki...
itd
itp
Szkoda, że jakakolwiek firma traktuję ten pojazd jako show-car... smutne.
Re: Hilux 2005+ D4D - okiem użytkownika
Ale za to te chromy nieźle "robią" w terenieGerc pisze: Chromowany "nie wiadomo co" nad paką!
Zdecydowanie w naszych warunkach tak, ale ....(było wcześniej)Gerc pisze: Cyklony filtr chyba tylko dla bajeru
Faktycznie trochę za bardzo odstają, bo choć chronią dobrze boki przy przeciskaniu sie pomiędzy drzewami, to jednak mogłyby być węższe i w zupełności by wystarczyłyGerc pisze: Progi, które wyglądają fajnie na filmie zupełnie bezsensu wystają pół metra na boki...
Re: Hilux 2005+ D4D - okiem użytkownika
O gustach się podobno nie dyskutuje
a mi np. zderzak AFN podoba się bardziej niż 'półka na książki' ARB
wystające progi też mają zalety - o czym osobiście się przekonałem podczas kolizji z VW Caddy jakiś rok temu.
a mi np. zderzak AFN podoba się bardziej niż 'półka na książki' ARB
wystające progi też mają zalety - o czym osobiście się przekonałem podczas kolizji z VW Caddy jakiś rok temu.
Re: Hilux 2005+ D4D - okiem użytkownika
Ej, no, bez takichmilczacy pisze:zderzak AFN podoba się bardziej niż 'półka na książki' ARB
Re: Hilux 2005+ D4D - okiem użytkownika
ten z certyfikatem TUV mi się po prostu nie podoba. Podobał, dopóki nie zobaczyłem go na żywo na Campie. Za mocno wystaje do przodu i nic nie poradzę, że z półką na książki mi się skojarzył
Re: Hilux 2005+ D4D - okiem użytkownika
hilux to samochod uzytkowy wiec zderzak tez uzytkowy - lawka , stolik na obiad , ognisko mozna na nim rozpalic. same plusymilczacy pisze:ten z certyfikatem TUV mi się po prostu nie podoba. Podobał, dopóki nie zobaczyłem go na żywo na Campie. Za mocno wystaje do przodu i nic nie poradzę, że z półką na książki mi się skojarzył
Re: Hilux 2005+ D4D - okiem użytkownika
he he - w sumie tak
klapa paki z tyłu
półka z przodu
ma to "sens"
klapa paki z tyłu
półka z przodu
ma to "sens"
Re: Hilux 2005+ D4D - okiem użytkownika
Ja w sumie w Hilu nie mam tego zderzaka, ale miałem go wcześniej w innym samochodziemilczacy pisze:ten z certyfikatem TUV mi się po prostu nie podoba. Podobał, dopóki nie zobaczyłem go na żywo na Campie. Za mocno wystaje do przodu i nic nie poradzę, że z półką na książki mi się skojarzył
Napaliłem się na niego jak dziki na koraliki, a po montażu okazało się dokładnie tak jak mówisz
Wielka półka, nie wiadomo po co aż tyle wystająca, a na dodatek ciągle tym zderzakiem się zaczepiałem o coś i nie mogłem przejechać miejsc, które inni bez problemu jechali. Kąt natarcia pogarsza się straszliwie
Jedynym plusem było to, że stanowił doskonały szeroki i bezpieczny stopień na którym można było sobie stać żeby dłubać pod maską podniesionego samochodu
Można tez jakby co kwiatka sobie postawićmarcinvvv pisze: hilux to samochod uzytkowy wiec zderzak tez uzytkowy - lawka , stolik na obiad , ognisko mozna na nim rozpalic.
Re: Hilux 2005+ D4D - okiem użytkownika
moja historia jest taka ze muszę mieć pickupa bo na właściwego LC mnie nie stać
potrzebuje wyprawowego auta na dalsze wyjazdy.
teraz jezdzę Disco 300TDI - w tym roku przejechalismy nim całą afrykę z góry na dół - i jestem trochę zmęczony ciągłym mysleniem o samochodzie w trakcie wyjazdu. potrzebuję czegoś o czym nie trzeba myśleć.
pytanie czy hil się sprawdzi? w sensie w wersjach silnikowych dostepnych u nas? diesel 3.0? bo w taki celuje? jak z odpornością na złe paliwo (disco spali wszystko nawet smalec jak sie go podgrzeje)
wiadomo ze hiluxy są wszedzie (widziałem je na każdym kroku, także z karabinami maszynowymi na pace:), w całej afryce, w całej azji - ale nie wiem czy są to te same silniki co u nas czy jakies prostsze wersje, mniej elektroniki itd.
jak jest z tą elektroniką - czy istnieją wersje ze zminimalizowaną ilością? Bo pewnie na brak komputerów i mechaniczną pompę wtryskową nie mogę liczyc?
interesują mnie jakies roczniki typu 2002 - 2006 .. tak na oko. bo na hilach jeszcze sie nie znam.
a moze navara ? sory .. nie bijcie
potrzebuje wyprawowego auta na dalsze wyjazdy.
teraz jezdzę Disco 300TDI - w tym roku przejechalismy nim całą afrykę z góry na dół - i jestem trochę zmęczony ciągłym mysleniem o samochodzie w trakcie wyjazdu. potrzebuję czegoś o czym nie trzeba myśleć.
pytanie czy hil się sprawdzi? w sensie w wersjach silnikowych dostepnych u nas? diesel 3.0? bo w taki celuje? jak z odpornością na złe paliwo (disco spali wszystko nawet smalec jak sie go podgrzeje)
wiadomo ze hiluxy są wszedzie (widziałem je na każdym kroku, także z karabinami maszynowymi na pace:), w całej afryce, w całej azji - ale nie wiem czy są to te same silniki co u nas czy jakies prostsze wersje, mniej elektroniki itd.
jak jest z tą elektroniką - czy istnieją wersje ze zminimalizowaną ilością? Bo pewnie na brak komputerów i mechaniczną pompę wtryskową nie mogę liczyc?
interesują mnie jakies roczniki typu 2002 - 2006 .. tak na oko. bo na hilach jeszcze sie nie znam.
a moze navara ? sory .. nie bijcie