Hilux V 1991r 3VZ-E - interfejs diagnostyczny

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
HiluxCar
Posty: 8
Rejestracja: 10 paź 2022, 22:10
Auto: Toyota Hilux V 1991 V6 3VZ-e

Hilux V 1991r 3VZ-E - interfejs diagnostyczny

Post autor: HiluxCar »

Dzień Dobry.
Jestem tutaj zupełnie nowy, ale zapewne już niedługo moja aktywność będzie większa i będę mieć mnóstwo pytań do Szanowanych forumowiczów.
Nabyłem niedawno Hilux V generacji z 1991r z 3.0l silnikiem V6 3VZ-E. Wersja z 1,5 kabina, Xtra Cab. W aucie nie działało sprzęgło, więc żadnej jazdy próbnej nie było... trochę kot w worku.
Sprzęgło udało się naprawić, wysprzęglik okazał się do wymiany. Biegi wchodzą, reduktor działa, można poruszać się do przodu i do tyłu, jako tako hamuje.
Niestety kolejnym problemem jest wspomaganie, a dokładnie jego brak. Silnik też nie chce wchodzić na obroty, na bieg jałowym pracuje raczej ok. Nie działa klimatyzacja i pewnie, wiele, wiele innych, bo check engine czasem się zapala, a czasem gaśnie.
I tutaj moje 1 pytanie dotyczące interfejsu dla czytania błędów.
Czy możecie coś polecić co ułatwi szukanie przyczyn obecnych usterek i tych o których jeszcze nie wiem?
Może dzięki temu znajdę też coś zapisane w pamięci komputera?
Czy może po tym złączu można też czytać, obserwować, parametry pracy silnika "on line".

Na początek tyle.
Raz jeszcze witam serdecznie, i z góry dziękuję za wyrozumiałość i wskazówki.

Awatar użytkownika
Jake
Moderator
Posty: 2099
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: Hilux V 1991r 3VZ-E - interfejs diagnostyczny

Post autor: Jake »

Czesc, witaj na forum.
To jest silnik generacyjnie z mniej wiecej 87 roku. Zadnych interfejsow do niego nie ma bo to era przed OBD2 czy nawet OBD1. ECU silnika nie laczy sie z zadnym zewnetrznym komputerem.
Celem diagnostyki musisz wyblyskac sobie kody bledow.
Najpierw musisz znalezc port diagnostyczny kolo skrzynki bezpiecznikow, o tutaj:
IMG_20200517_1813263.jpg
IMG_20200517_1813263.jpg (62,21 KiB) Przejrzano 1425 razy
Rozpiska pinow wyglada tak:
ECU Diag Pins.png
ECU Diag Pins.png (24,46 KiB) Przejrzano 1423 razy
Na wylaczonym silniku musisz zewrzec ze soba E1 i TE1, nastepnie siadasz w kabinie, przekrecasz kluczyk az zapala sie kontrolki (nie zapalasz silnika), liczysz i zapisujesz migniecia.
Tutaj masz wyciag z manuala z informacja jak je wyblyskac i jak je interpetowac.
Mozesz ten napisac na forum, bedziemy wspolnie rozkminiac co jest nie tak.

Teraz pozostale usterki.
1)Wspomaganie - zacznij od oczywistych rzeczy - czy jest plyn w zbiorniczku? Czy uklad jest szczelny? Czy pompa pracuje normalnie? Na sucho bedzie jazgotac, zatarta tymbardziej. Moze glupie pytanie - ale jest zalozony pasek? Widzialem juz takie akcje, ze komus sie cos psulo, wiec zdejmowal pasek i jedzil dalej bez tego czegos.
2)Klima - standard - sprawdzic czy jest w ukladzie czynnik, nastepnie czy zalacza sie sprzeglo kompresora, kolejno - czy kompresor nabija cisnienie. Jesli uklad jest pusty - oczywiscie sprawdzic szczelnosc przed nabiciem.
3)Problematyczne wchodzenie na obroty moze miec duzo przyczyn. Zacznij od oczywistosci. Swiecie dobre? Kable dobre? Nie ma przebic? Styki w kopulce rodzielacza ladne, nie usyfione? Palec rozdzielacza nie wypalony? Ja zwykle na dzien dobry wymieniam takie rzeczy zeby potem miec spokoj i sie nie martwic. Ten silnik jest tez bardzo wrazliwy na lewe powietrze, a fabrycznie jest sto stysiecy przewodow od waku, ktore uwielbiaja sie rozszczelniac. Wiekszosc jest do niczego nie potrzebna, ale albo musi byc szczelna albo wcale. Inaczej bedzie chodzic slabo. Kolejny podejrzany to delikatny klapkowy VAFM - jesli jest uszkodzony bedzie panowal chaos. W ostatniej kolejnosci patrzylbym na TPSa i czujnk polozenia walka. Nalezy sie tez upewnic czy kat wyprzedzenia zaplonu jest ustawiony jak nalezy.

PS. Wrzuc fotki auta, chetnie popatrzymy :)
Załączniki
3VZ-E Codes.7z
(84,17 KiB) Pobrany 59 razy

Awatar użytkownika
Jake
Moderator
Posty: 2099
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: Hilux V 1991r 3VZ-E - interfejs diagnostyczny

Post autor: Jake »

Masz LPG? Brak mocy na wysokich obrotach na benzynie moze tez byc powodowany przez za niskie cisnienie palliwa. Zmierzyc - jesli niskie - sprawdzic regulator a nastepnie pompe.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8345
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Hilux V 1991r 3VZ-E - interfejs diagnostyczny

Post autor: Rokfor32 »

Fabryczny tester ładnie "wyświetla" te błędy - znaczy się przetwarza kody migowe w informacje "wizualne". Ale - to tyle.

Generalnie - ten silnik (od strony sterowania) jest prosty jak cep. Co - paradoksalnie - w dzisiejszych czasach robi problemy ... :wink: Polecam - jak masz ochotę się bawić sam - ściągnięcie fabrycznej serwisówki (pisz pv, jak chcesz - to załaduję na jakiego hosta).

Jak nie Twoja bajka - to zapraszam na południe tego grajdoła zwanego PL ... :mrgreen:

Awatar użytkownika
Jake
Moderator
Posty: 2099
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: Hilux V 1991r 3VZ-E - interfejs diagnostyczny

Post autor: Jake »

Wyciag z manuala z kodami bledow dolaczylem do posta wyzej. Kompletny tez moge udostepnic.
O tutaj: https://drive.google.com/file/d/1GNMR6P ... sp=sharing

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8345
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Hilux V 1991r 3VZ-E - interfejs diagnostyczny

Post autor: Rokfor32 »

Ale - to nie działa. W sensie - że kilku ludkom tłumaczyłem najprościej jak umiem, jak się to odczytuje. I - ni uja. Nie działa. Odsyłanie do instrukcji w serwisówce - też nie robi.

Albo komunikat na wyświetlaczu skanera - albo nic z tego. Ni uja - i tyle. I - bo tak. :wink: Dla części przypadków - po prostu nie do przeskoczenia. Nie wiem, czemu tak - ale po prostu tak jest.

Po to wymyślono takie sknery jak te fabryczne, co dekodują miganie na napis ... :mrgreen:

Awatar użytkownika
Jake
Moderator
Posty: 2099
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: Hilux V 1991r 3VZ-E - interfejs diagnostyczny

Post autor: Jake »

Rokfor32 pisze:
06 lis 2022, 18:59
Ale - to nie działa. W sensie - że kilku ludkom tłumaczyłem najprościej jak umiem, jak się to odczytuje. I - ni uja. Nie działa.
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8345
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Hilux V 1991r 3VZ-E - interfejs diagnostyczny

Post autor: Rokfor32 »

To po prostu wniosek obserwacyjny. Można napisać doktorat próbują wykminić czemu tak - ale nijak to nie zmieni faktu że tak po prostu jest: część odbiorców po prostu nie łapie przekazu.

Nie ma więc najmniejszego sensu walka z tym zjawiskiem - należy to po prostu przyjąć do wiadomości. Tej części userów po prostu podajesz info (odczytując mignie lub ze skanera). I nie liczysz na zrozumienie. Podajesz - bo tak wymaga profesja. A klient i tak podejmuje decyyzję (co do naprawy) przez pryzmat portfela: opłaca się albo "się przyzwyczaję do lampki" ... :mrgreen:

Awatar użytkownika
Jake
Moderator
Posty: 2099
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: Hilux V 1991r 3VZ-E - interfejs diagnostyczny

Post autor: Jake »

Walka z wiatrakami jest z gory skazana na niepowodzenie, to akurat prawda.
Dostrzegam wygode skaner po OBD2, ale blyskanie kodow jest dla mnie rownie bezproblemowe.

Co do "przyzwyczajenie" do kontrolki to nie jest takie proste. Od pol roku jezdze z okresowo pojawiajcym sie Checkiem - kod 52, stukowka. Bo nie mam na ten moment warunkow zeby zrzucic caly dolot i rozpiac rozrzad zeby zmienic pierdzielony kabelek idacy do knock sensora miedzy glowicami. I te pol roku dalej mnie ten check drazni tak samo, ale i coraz bardziej....

Awatar użytkownika
HiluxCar
Posty: 8
Rejestracja: 10 paź 2022, 22:10
Auto: Toyota Hilux V 1991 V6 3VZ-e

Re: Hilux V 1991r 3VZ-E - interfejs diagnostyczny

Post autor: HiluxCar »

Dziękuję za Wasze odpowiedzi i wskazówki.
Widzę Jake masz chyba ten sam silnik, więc pewnie zniecierpisz mnie niedługo :-) Nie, w aucie nie ma LPG.
Będę po kolei dłubać, bo lubię, i mam nadzieję coś z tego będzie.Oczywiście pomęczę Was zapewne nie raz.
Rokfor32, na południe? Można wiedzieć w jakie okolice? Ja z okolic Wrocławia.

Zdjęcie wstawię jak się doszkolę w tym wstawianiu.
Pozdrawiam i dzięki.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8345
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Hilux V 1991r 3VZ-E - interfejs diagnostyczny

Post autor: Rokfor32 »

Stary Sącz.

Awatar użytkownika
HiluxCar
Posty: 8
Rejestracja: 10 paź 2022, 22:10
Auto: Toyota Hilux V 1991 V6 3VZ-e

Re: Hilux V 1991r 3VZ-E - interfejs diagnostyczny

Post autor: HiluxCar »

Dzień Dobry, jak obiecywałem, ja po porady.
Opiszę co dziś udało mi się zrobić i jakie obserwacje poczynić, a potem poproszę o podpowiedzi co dalej.

Auto stało kilka dni bez akumulatora, więc zamontowałem i silnik odpalił od pół obrotu jak to mówią.
Zgodnie ze wskazówkami zmostkowałem Te1 z e1 i kontrolka wymigała dwa błędy, 14 oraz 52.
Sprawdziłem też ciśnienie na cylindrach, poniżej wyniki w [bar]:
1 - 12
2 - 12,4
3 - 11,8
4 - 12,1
5 - 12,1
6 - 11,8
Oględziny wykręconych świec - okopcone czarnym matowym nalotem.
Zamontowałem powtórnie i ponownie uruchomiłem silnik. Na jałowym pracuje fajnie, rozkręca się w miarę, ale przy około 4000obr przydusza się, przerywa, nie chce wkręcać wyżej.
Po przepracowaniu około 20min silnik zgasł. Odpalił ponownie, ale po chwili znowu zgasł.
Na początku po odpaleniu, kopci na biało raczej, potem po jakiś 5min pracy nie kopci wcale, a po jakiś 15min jakby delikatnie na czarno. Przy dodaniu gazu znowu bardziej biało, albo niebiesko. Niestety nie mam wyczucia, nie wiem jaki to kolor:-)
Okazało się też, że nie mam ładowania. Na koniec zdemontowałem alternator i niestety wygląda, że regulator napięcia jest uszkodzony - zamówiłem, czekam.

Pytania:
1 - Czy błąd 14 - sygnał zapłonu ii 52 czujnik stukowy mogą mieć jedną przyczynę?
2 - Czy różnice ciśnienia pomiędzy cylindrami są jeszcze ok?
3 - Czy okopcone świece mogą mieć związek z błędami 14 i 52, czy trzeba coś ustawiać z mieszanką? (dodam, filtr powietrza czysty).
4 - Jak interpretować to dymienie z rury wydechowej, czy może to być za bogata mieszanka?
5 - Czy brak ładowanie i tylko 12,3V napięcia może mieć na cokolwiek wpływ z tych objawów?
6 - Jakie inne wnioski można wyciągnąć z tych objawów?

Z góry dzięki za Waszą pomoc.

Awatar użytkownika
kpeugeot
Klubowicz
Posty: 2509
Rejestracja: 24 cze 2009, 06:52
Auto: Taro(hilux) 3.0 V6
lj70 2LTII r1986
LJ78 2LT EFI 1991
Kontakt:

Re: Hilux V 1991r 3VZ-E - interfejs diagnostyczny

Post autor: kpeugeot »

Pompka paliwa. I swieze paliwo

Awatar użytkownika
kpeugeot
Klubowicz
Posty: 2509
Rejestracja: 24 cze 2009, 06:52
Auto: Taro(hilux) 3.0 V6
lj70 2LTII r1986
LJ78 2LT EFI 1991
Kontakt:

Re: Hilux V 1991r 3VZ-E - interfejs diagnostyczny

Post autor: kpeugeot »

Plus te wszystkie czujniki musza dzialac poprawnie.
Zrob i wrzuc zdjecie silnika. Moze jakies podcisnienia sa zdjete

Awatar użytkownika
Jake
Moderator
Posty: 2099
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: Hilux V 1991r 3VZ-E - interfejs diagnostyczny

Post autor: Jake »

kpeugeot pisze:
12 lis 2022, 07:42
Zrob i wrzuc zdjecie silnika. Moze jakies podcisnienia sa zdjete
Naaah, podcisnienia w 3VZE sluza tylko do napedzania wydumanych systemow pro-emisyjnych czyli EGR i PAIR, do podbicia jalowych przy maksymalym skrecie i wlaczonej klimatyzacji. Plus do przesuwki na przedni moscie. Jedyne istotne podcisnienie to regulator cisnienia paliwa (brazowy elektrozaworek po prawej stronie silnika - pasazera).

1)52 to stukowka - popularny problem tego silnika. W 3/4 przypadkow to pigtail - krotki odcinek przewodu miedzy wiazka a samym czujnikiem. Jest dostepny nowy w ASO Toyota za ok 150zl. Haczyk tak ze do wymiany trzeba rozebrac pol silnika - w zasadzie wszystko az do golych glowic ze spusczeniem plynu chlodniczego i rozpieciem rozrzadu wlacznie.
Jesli by sie okazalo ze to jednak czujnik - rzadziej ale tez sie zdarza no to juz klopot... nowka tez jest dostepna w ASO ale kosztuje ok 1500zl, a zamienniki albo nie dzialaja jak nalezy albo wcale.
14 to dosc dziwne... to znaczy ze ECU nie dostaje sygnalu z cewki zaplonowej czyli nie dostaje informacji o obrotach silnika - to moze bardzo bardzo mocno ograniczyc mozliwosci silnika do poprawnej pracy, ale usterka (jesli iskra jest) jest bardzo rzadka... w zasadzie musialby byc uszkodzony przewod - ale wtedy nie dzialal by tez obrotomierz.
2)Moim zdaniem kompresja jest w rozsadnych granicach.
3)Silnik z Check Engine pracuje w trybie awaryjnym, na zmienionionych mapach, zwykle za bogato (zeby uniknac wzrotu CHT/EGT) i na opoznionym zaplonie (zeby uniknac stukania) - musisz zwalczyc checka i dopiero analizowac swiece
4)Generalnie bialy dym z rury wydechowej to zwykle jest para wodna, zas niebieski to palony olej = najczesciej siadaja pierscienie.
5)Nie, nie moze miec wplywu. Nie inwestuj w regulator i stary fabryczyny alternator, nie warto. Pojdz ta droga: viewtopic.php?f=16&t=15429 Patent Rokfora, sprawdzony przez wielu innych w tym takze przeze mnie - dziala bezblednie. WARTO!
6)Inne wnioski? Kupiles stara terenowka z problemami! :D Witaj w naszym swiecie :)

ODPOWIEDZ