Wersja arabska ?
Moderator: luk4s7
Wersja arabska ?
Co jakiś czas słyszę, że jakaś Toyota jest w wersji arabskiej albo robolsko-arabskiej. Niby wzmocniona czy cóś. To samo hasło wraz Hiluxem sprzedał mi gość od którego go kupiłem. Pomyślałem, że to taki marketing partyzancki ale kiedy szukałem łożysk piasty do hila, znowu usłyszałem, że to jakieś specjalne łożyska do wersji arabskiej wzmocnionej. Mógłby mi ktoś poszerzyć horyzonty w kwestii owej ?
Re: Wersja arabska ?
Ja też się chętnie czegoś dowiem, bo ilekroć mowa o 'wersji arabskiej' to widzi się jakieś golasy w podstawowej wersji. Natomiast ilekroć oglądam jakiś film z arabskimi Toyotami to widzę fury wypasione na maksa, ze złotymi emblematami i pełnym wyposażeniem. A może są dwie wersje arabskie?
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8438
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Wersja arabska ?
Kraje arabskie o nie tylko Dubaj i Arabia Saudyjska ...
Ja słyszałem o wersji "bliski wschód", i dotyczyło to kompletnych golasów, z najbardziej podstawowym wyposażeniem.
Ja słyszałem o wersji "bliski wschód", i dotyczyło to kompletnych golasów, z najbardziej podstawowym wyposażeniem.
Re: Wersja arabska ?
Przegladając allegro i mobile.de jakiś rok-dwa lata temu pełno było hili, l200 i innych obecnych pikapów u różnych brokerów samochodowych, które wyglądały własnie mocno goło i wesoło. Najczęściej auta stały na stalowych małych kołach i miały charakterystyczne relingi z boku paki (zazwyczaj w europie występują tylko w najtańszych, najbardziej roboczych wersjach). Wiele osób mówiło że to wszystko właśnie jest z rynków arabskich i później mogą wyjśc różne klocki w trakcie eksploatacji i serwisu.
Więc chyba każdy japoński producent ma nadal taką wersje swoich taczek. Ale czy to lepsze czy gorsze, a może mocniejsze to juz nie mam pojęcia.
Więc chyba każdy japoński producent ma nadal taką wersje swoich taczek. Ale czy to lepsze czy gorsze, a może mocniejsze to juz nie mam pojęcia.
Re: Wersja arabska ?
szwedajac sie po zadoopiech swiata przyuwazylem sobie ze "afryko-azjatycka" taczka
z jakakolwiek buda "stara" czyli do 2005 jest zawsze w najbardziej basic
wersji wyposazenia wnetrza, cos jak nasze wersje dlx czyli lawka z ceraty lewar biegow i kierownica,bez klimy. zdecydowanie z silnikiem 2.8D, rzadziej 3.4D i to najbardziej widoczna roznica specyfikacji.
na oko wiecej nie widac ale tez mechanik ze mnie zaden..
w polsce np gornicy z KGHM maja hile do ciezkiej pracy pod ziemia.
silniki 2.4TD europejski i szarzyzna w srodku ale wystepuje wzmacniane IFS!
a nie sa zbrojone przez firme zzewnatrz, takie auta dostarcza juz toyota.
wiadomo nic ... praktika jebiot teoriu
moze chlopaki z toyoty cos mieli na hipertajnych szkoleniach i sie tutaj wypowiedza?
z jakakolwiek buda "stara" czyli do 2005 jest zawsze w najbardziej basic
wersji wyposazenia wnetrza, cos jak nasze wersje dlx czyli lawka z ceraty lewar biegow i kierownica,bez klimy. zdecydowanie z silnikiem 2.8D, rzadziej 3.4D i to najbardziej widoczna roznica specyfikacji.
na oko wiecej nie widac ale tez mechanik ze mnie zaden..
w polsce np gornicy z KGHM maja hile do ciezkiej pracy pod ziemia.
silniki 2.4TD europejski i szarzyzna w srodku ale wystepuje wzmacniane IFS!
a nie sa zbrojone przez firme zzewnatrz, takie auta dostarcza juz toyota.
wiadomo nic ... praktika jebiot teoriu
moze chlopaki z toyoty cos mieli na hipertajnych szkoleniach i sie tutaj wypowiedza?
Re: Wersja arabska ?
Mam nadzieję, że podciągnęli się w tych tajnych szkoleniach, bo jak 2 lata temu podjechałem Lexem pod serwis, to połowa personelu wyszła popatrzeć co to.czobi pisze:moze chlopaki z toyoty cos mieli na hipertajnych szkoleniach i sie tutaj wypowiedza?
Re: Wersja arabska ?
Jak ja podjechałem Taro, to mnie wygnali do VW, a tamci pogonili na powrót do ToyotyLX450 pisze: Mam nadzieję, że podciągnęli się w tych tajnych szkoleniach, bo jak 2 lata temu podjechałem Lexem pod serwis, to połowa personelu wyszła popatrzeć co to.