Opuszczanie koła zapasowego pod podłogą
Moderator: luk4s7
Opuszczanie koła zapasowego pod podłogą
Witam
Chciałem opuścić koło zapasowe.
Wszystko jest pordzewiałe. Popsikałem kilka razy WD40, ale ani drgnie. Klucz do opuszczania zaczyna się wyginąć, także wolę go nie zepsuć.
Czy jest jakiś myk, żeby to opuścić? Czy może jest jakaś blokada, którą trzeba najpierw zwolnić, o której nie wiem?
Ewentualnie da się jakoś całą windę odkręcić i opuścić, a potem na ziemi uwolnić koło i nasmarować wszystko.
Chciałem opuścić koło zapasowe.
Wszystko jest pordzewiałe. Popsikałem kilka razy WD40, ale ani drgnie. Klucz do opuszczania zaczyna się wyginąć, także wolę go nie zepsuć.
Czy jest jakiś myk, żeby to opuścić? Czy może jest jakaś blokada, którą trzeba najpierw zwolnić, o której nie wiem?
Ewentualnie da się jakoś całą windę odkręcić i opuścić, a potem na ziemi uwolnić koło i nasmarować wszystko.
Re: Opuszczanie koła zapasowego pod podłogą
Obawiam się, że masz blokadę w postaci rdzy.
Re: Opuszczanie koła zapasowego pod podłogą
No, tyle to wiem, ale co teraz robić?
Re: Opuszczanie koła zapasowego pod podłogą
Nigdy tego nie próbowałem ale może się da odkręcić całą belkę z kołem i zdjąć. Jak nie to zanurz auto w środku penetrującym .
Re: Opuszczanie koła zapasowego pod podłogą
A tak. To w dużych Land Cruiserach jest przykręcana.
- sebastian44
- Posty: 2143
- Rejestracja: 01 lis 2009, 18:23
- Auto: była BJ73, była KZJ95, aktualnie TRJ120
- Kontakt:
Re: Opuszczanie koła zapasowego pod podłogą
U znajomego skończyło sie przecięciem łańcucha
Re: Opuszczanie koła zapasowego pod podłogą
Niedawno usuwałem działającą windę i poszła na śmietnik. Jeśli winda stoi ze względu na rdzę to raczej możesz zapomnieć o jej odkręceniu.
Dostęp od góry jest marny nawet przy zdjętym kole. My musieliśmy odciąć łby śrub, mimo że sama winda działa lekko i sprawnie to łby śrub prawie się rozpadały od rdzy i nawet nie dało rady klucza założyć po prostu połowa łba się złuszczyła i zostało coś w rodzaju półsfery.
Co innego jak byś zdjął budę xD wtedy dostęp będzie git
Dostęp od góry jest marny nawet przy zdjętym kole. My musieliśmy odciąć łby śrub, mimo że sama winda działa lekko i sprawnie to łby śrub prawie się rozpadały od rdzy i nawet nie dało rady klucza założyć po prostu połowa łba się złuszczyła i zostało coś w rodzaju półsfery.
Co innego jak byś zdjął budę xD wtedy dostęp będzie git