Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

Panowie mam toyote LC model j120 krótka , rocznik 2007. Używana w terenie i ostatnimi czasu podczas przejażdżki wystąpił następujący problem. Zakopałem się w śniegu na przechyle w prawo oraz do góry Ok 20stopni. Mając włączony reduktor L oraz blokadę między mostową kopiąc się i wyciągając do góry zaczął się rozłączać napęd na 4 koła. Wyświetlała się lampka kontrola trakcji i kręciły się tylko dwa kola na zmianę, zaczęło „piszczeć” w aucie . Kilka razy nawet wyłączyłem reduktor i blokadę i dalej to samo. Aby znów sie napęd na 4 załączyl musiałem wyłączyć kilka razy samochód . Po włączeniu znów to samo , zakręcił dwa razy kołami czterema i rozłączył. Czym jest to spowodowane ? Proszę pomóżcie
P.s po wyciągnięciu auta na płasko wszystko zaczęło działać normalnie

Ja bym obstawiał silniczek ktory dołącza przod- przyjrzyj sie jemu i wiązce elektrycznej. To taka plastikowa skrzynka przy reduktorze.

maniutek68 pisze: ↑

27 sty 2022, 23:52

zaczął się rozłączać napęd na 4 koła.

A czym się to objawia?
J12 ma stały napęd na 4 koła i nie da się go wyłączyć. Chyba, że masz jakąś egzotyczna wersje part-time.
Blokada miedzy-osiowa (centralny mechanizm różnicowy) pozwala jedynie na wymuszenie przekazywania napędu na obie osie. Bez tego może być tak, że jedno koło wiszące w powietrzu będzie się kręciło a pozostałe na gruncie będą stały. Z blokadą przynajmniej dwa koła muszą stracić przyczepność aby zatrzymać pojazd - jedno z przodu i jedno z tylu.
O tej blokadzie pisze kolega sebastian44.

maniutek68 pisze: ↑

27 sty 2022, 23:52

zakręcił dwa razy kołami czterema i rozłączył

Widziałeś to z kabiny czy ktoś obserwował z zewnątrz?
Które koła się kręciły?
Po jednym z przodu i z tyłu? - Jeżeli tak to znaczy, że blokada miedzy-osiowa(centralna) działa poprawnie.
Jak to był raz przód a raz tył to znaczy, że blokada centralna nie zaskoczyła.
Ponieważ powszechnie spotykane egzemplarze j12 nie mają blokad w mostach to wspomaga je elektronika.
Kontrola trakcji szuka koła które kręci się nieprzyzwoicie szybciej niż inne i je przyhamowuje aby więcej momentu trafiło na pozostałe koła. Jak się kontrola trakcji aktywuje to zapala kontrolki i piszczy - tak ma być.
Może wszystko było OK i kontrola trakcji hamowała ślizgające koła wtedy pozostałe ruszały i wchodziły w poślizg a te przyhamowane stawały i tak na przemian.
Jak chcesz aby na Twoje życzenie pracowały równo wszystkie cztery koła to musisz założyć blokady tylnego i przedniego mostu. Tylko jak wszystko zablokujesz i zapomnisz o tym a wyjedziesz na drogę to możesz coś ukręcić.

Poszukaj na forum (i poza) są opisy jak działają różne konfiguracje napędu na 4 koła.

Auto wisiało na śniegu w powietrzu. Tak się dzieje tylko wtedy jak się zakopie i jest auto ma przechyle lub wiszą koła w powietrzu. Tak jak mówisz kręciło się koło jedno z przodu jedno z tyłu. Jest opcja w tym modelu wyłączyć kontrole trakcji ? Z tego co pytałem to nie ma bo jest elektroniczna z serwo czy coś

Miałem zaćmienie- oczywiscie nie chodzi o dołączanie przodu a blokade miedzyosiową. W J12 zawsze masz napęd na 4 koła, ale bez blokady może sie krecic tylko jedno koło a z blokada zawsze bedą się krecić minimum dwa koła- jedno z przodu i jedno z tyłu.

Z tego co wiem oryginalnie nie da sie wyłączyc kontroli trakcji ale mozna to zmodyfikować wyjmując bezpiecznik lub robiąc jakiś dodatkowy wyłącznik. Moim zdaniem warto bo kontrola trakcji nie zawsze pomaga a czasem przeszkadza kiedy chcemy iść pełnym ogniem a tu auto sie dusi.

maniutek68 pisze: ↑

28 sty 2022, 09:52

Jest opcja w tym modelu wyłączyć kontrole trakcji ?

Normalnie nie ale zawsze możesz odłączyć ECU trakcji (np bezpiecznikiem) tylko to nic nie pomoże - jeżeli wszystkie koła kręcą się w poślizgu bo wisisz na brzuchu to i tak nie pojedziesz. Powiem tak - w tej sytuacji nawet blokady mostów nie pomogą.
Tak dla wyjaśnienia jak powiesisz czołg na brzuchu to mimo gąsienic nie pojedzie - po to były zęby smoka robione.

Dokładnie, kontrola trakcji czy też jej brak nic by w tej sytacji nie pomogły.

Wyłączanie kontroli moze być pomocne wtedy kiedy chcemy iść z rozpędu, przejechać jakiś podjazd czy też dłuższy odcinek w błocie z butem w podłodze.

Jeżeli chcemy jechać na przyczepności, powoli, wtedy kontrola trakcji może pomóc.

Okey rozumiem . I tak muszę dorobić wyłącznik do kontroli trakcji bo w wielu sytuacjach by pomógł.
Co do wyłączenia napędu na 4 koła to jest to spowodowane jakimś przegrzaniem że np długo koła kręciły bez oporu ? Czy tak jak pisze sebastian44 sprawdzić ten silniczek ?

Po przeczytaniu jeszcze raz wszystkiego wychodzi na to że nie miałeś żadnej awarii. Ani też napęd na 4 koła się nie wyłączył. Straciłeś przyczepność na obu osiach, koła kreciły sie w powietrzu, jedno z tyły drugie z przodu. Kontrola trakcji próbowała cos temu zaradzić ale nie miała szans.

To że masz "napęd na 4 koła" to nie znaczy że zawsze 4 koła bedą się kręcic. Proponuje poczytać o podstawach tego jak działa mechanizm różnicowy.

Fajny temat ale do przerzucenia do działu J12

kylon pisze: ↑

29 sty 2022, 08:35

Fajny temat ale do przerzucenia do działu J12

Niekoniecznie bo mie jako użytkownika J15 też dała ciekawą informację. Ostatnio właśnie siedział na brzuchu na ubitym śniegu i zastanawiałem się dlaczego potrzebuję traktor skoro mam TLC. I już wiem dlaczego

Jak ostatnio zawisłem na brzuchu na torfie z blokadą włączona to tak jak wyżej kolega wspominał kręciły się dwa koła i kontrola trakcji co chwila się włączała i słychać było jak działa ABS aż trochę hamulce śmierdziały ale nic nie piszczało

Z którego roku auto?

2003 GRJ125 ale wszystko sprawdzone i działa tak jak powinno według mojego znachora, a z tą kontrolą trakcji raczej odradził mi jakiekolwiek działania typu wywalenie bezpiecznika bo może przestać działać blokada centralna jeśli już to można coś w kompie porzeźbic