Demontaż alternatora

Moderator: luk4s7

SHREK81
Posty: 54
Rejestracja: 14 wrz 2019, 14:10
Auto: LC 120 Luna 2008 r.

Demontaż alternatora

Post autor: SHREK81 »

Witam, może ktoś wyciągał alternator z toyoty z silnikiem 4d4 2008 r.? Ostatnio coś zaczął słabo kręcić a wczoraj zostawiłem zapaloną lampkę w bagażniku i rano zonk :cry: trochę dziwne że się rozładowały akumulatory szczególnie że są dwa i wymieniałem chyba ze dwa lata temu. Sprawdziłem ładowanie i niestety niecałe 12V a z tego co wyczytałem powinno być około 14V. Może ktoś miał podobny problem? Może ktoś go wyciągał bo wydaje się mało miejsca i chyba trzeba wymontować filtr powietrza i nie wiem czy nie trzeba będzie sprężarki od klimy odkręcić?

CooL
Posty: 119
Rejestracja: 20 gru 2016, 12:40

Re: Demontaż alternatora

Post autor: CooL »

W 120, jest tak zwany smart alternator. Nie musi dawać 14V. Smart alternator może dawać od 12.3V do 15V w zależności od tego co ECU wymaga.

SHREK81
Posty: 54
Rejestracja: 14 wrz 2019, 14:10
Auto: LC 120 Luna 2008 r.

Re: Demontaż alternatora

Post autor: SHREK81 »

Tylko tu na wyższych obrotach nie przekracza nawet 12V, jakieś 11,7V?

CooL
Posty: 119
Rejestracja: 20 gru 2016, 12:40

Re: Demontaż alternatora

Post autor: CooL »

Alternator to nie prądnica. Tu napięcie nie zależy od obrotów. Tylko od stopnia naładowania akumulatorów, zapotrzebowania na prąd, temperatury otoczenia.

Obserwuj, u mnie przy ciepłej pogodzie i naładowanych akumulatorach pokazywało 12,4V.

SHREK81
Posty: 54
Rejestracja: 14 wrz 2019, 14:10
Auto: LC 120 Luna 2008 r.

Re: Demontaż alternatora

Post autor: SHREK81 »

Kurczę może to jednak jest ok, masz może coś więcej na temat tego alternatora smart bo na necie nic nie mogę znaleźć?

Andrzej3313
Posty: 7
Rejestracja: 20 sie 2020, 23:21

Re: Demontaż alternatora

Post autor: Andrzej3313 »

wystarczy odkręcić stabilizator,i alternator wychodzi bez problemu

SHREK81
Posty: 54
Rejestracja: 14 wrz 2019, 14:10
Auto: LC 120 Luna 2008 r.

Re: Demontaż alternatora

Post autor: SHREK81 »

Tylko teraz nie wiem czy go wyciągać, chyba zadzwonię do serwisu ASO i zapytam jak jest z tym inteligentnym ładowaniem i czy to jest w mojej toyce?

CooL
Posty: 119
Rejestracja: 20 gru 2016, 12:40

Re: Demontaż alternatora

Post autor: CooL »

W załączniku screen z Hayens Repair Manual.Obrazek

stachu_l
Posty: 420
Rejestracja: 08 sie 2017, 15:54
Auto: KDJ120 AT
Kontakt:

Re: Demontaż alternatora

Post autor: stachu_l »

CooL pisze:
02 paź 2020, 19:41
Alternator to nie prądnica. Tu napięcie nie zależy od obrotów.
Nie twórzmy nowej fizyki - alternator jest prądnicą prądu przemiennego z prostownikiem. Jego napięcie zależny od obrotów ale ma znacznie skuteczniejszy regulator elektroniczny.(klasyczne prądnice komutatorowe miały regulatory elektromechaniczne i zależność napięcia od obrotów była bardziej widoczna). Myślę, że prądnica z nowoczesnym regulatorem też stabilniej wytwarzała by napięcie tylko w takiej prądnicy prąd roboczy płynie przez komutator i szczotki - powstają straty oraz zużywa się komutator i szczotki.
Alternatory ze zbyt małym prądem wzbudzenie mają problemy z ładowaniem na wolnych obrotach ale większość daje radę ładować choć często nie maksymalnym prądem. Z tego powodu instrukcja zaleca pomiary przy 2000 rpm.
Jeżeli akumulatory są nie naładowane to alternator powinien je ładować stosownym prądem i do napięcia w okolicach 14V (przytoczona instrukcja podaje oczekiwane napięcie w zakresie 13.7 do 14.8 gdy prąd ładowania spadnie do 10A)
Myślę, że regulator w j12 nie jest bardzo smart ale jednak wykrywa pełne naładowanie i ogranicza prąd i napięcie ładowania. Jednak lekkie rozładowanie akumulatora (5 min świateł długich) powinno przywrócić ładowanie pełna wydajnością.

CooL
Posty: 119
Rejestracja: 20 gru 2016, 12:40

Re: Demontaż alternatora

Post autor: CooL »

@stachu_l organoleptycznie sprawdzone. Ładowanie w upalny dzień, przy naładowanych akumulatorach 12,4V. A z kolei dziś od 13,4V do 13,7V. Oczywiście w warunkach normalnych, radio, światła do jazdy dziennej itp.

stachu_l
Posty: 420
Rejestracja: 08 sie 2017, 15:54
Auto: KDJ120 AT
Kontakt:

Re: Demontaż alternatora

Post autor: stachu_l »

Tylko u kolegi nie ma nawet 12V a upałów już nie ma. Światła do jazdy dziennej i radio to nie jest obciążenie zalecane w przytoczonej instrukcji pomiaru. Po to wprowadzili światła do jazdy dziennej aby pobierały mniej prądu niż światła mijania. Dodatkowo instrukcja zaleca rozładowanie akumulatora przez 5min światłami długimi przed odpaleniem silnika i rozpoczęciem pomiaru. Koledze rozładował się akumulator(y) do "zera" więc alternator nie ma podstaw aby uważać, że jest w pełni naładowany - powinien włączyć pełne ładowanie. Napięcie akumulatora oczywiście nie od razu wzrośnie do 14V więc na początku może być ok 12V lub niżej ale prąd ładowania powinien być duży w tym czasie. Niestety to wymaga pomiaru prądu a nie tylko napięcia.

SHREK81
Posty: 54
Rejestracja: 14 wrz 2019, 14:10
Auto: LC 120 Luna 2008 r.

Re: Demontaż alternatora

Post autor: SHREK81 »

System inteligentnego ładowania jest dobrym wynalazkiem, ale nie dla przydomowych majsterkowiczów. Pomijając kwestię dostępu do akumulatora we współczesnych samochodach, jego wymiana może być niemożliwa bez odpowiednich urządzeń lub oprogramowania. Dlaczego? Otóż po wymianie "baterii na nową, sterownik będzie ją wciąż traktował jak poprzednią (zużytą), ładując akumulator zbyt niskim dla nowego napięciem. A zatem, po wymianie akumulatora należy o tym poinformować sterownik ECU, aby ten realizował program przewidziany dla nowej baterii. Dopóki tego nie zrobimy, zbyt niskie napięcie będzie powodowało stałe niedoładowanie i tym samym rozładowywanie się baterii. Co gorsza, niewiedza może sporo kosztować, ponieważ możemy uznać, że akumulator jest wadliwy, a próba wymiany go na nowy nie przyniesie skutku. Również wymiana alternatora nic nie da, a będzie on pierwszym podejrzanym w takiej sytuacji, zwłaszcza, że po podłączeniu miernika okaże się, że ładuje on zbyt niskim napięciem. A zatem dobrze jest wiedzieć o istnieniu systemu inteligentnego ładowania akumulatora, choć odpowiednio wykwalifikowany mechanik sam powinien zadbać o wprowadzenie do ECU stosownej informacji."-cytat
Co sądzicie o tym jak wprowadzić te dane do ECU???

SHREK81
Posty: 54
Rejestracja: 14 wrz 2019, 14:10
Auto: LC 120 Luna 2008 r.

Re: Demontaż alternatora

Post autor: SHREK81 »

Ale akumulatory wymieniałem 2 lata temu i to pierwszy taki przypadek od wymiany. Faktem jest to że tydzień temu podłączali mi przewód do kamerki samochodowej pod lampkę i grzebali przy DVD bo jeden monitor mi nie działa gdzieś na kablu jest przerwa. Więc trochę prądu zużyli i od tamtej pory zaczął słabiej kręcić aż do wczorajszej nocy gdy zostawiłem światełko w bagażniku i rano już nie odpalił. Podładowałem go 40 min i jest ok na razie, pojechałem do pracy jakieś 20 km i z powrotem i jest oki, przynajmniej na razie. Tylko ten niski poziom ładowania mnie martwi.

stachu_l
Posty: 420
Rejestracja: 08 sie 2017, 15:54
Auto: KDJ120 AT
Kontakt:

Re: Demontaż alternatora

Post autor: stachu_l »

Ale w j12 nie ma raczej takiego połączenia - jedynie wyjście L (kontrolka) idzie także do Body ECU i sygnał M idzie do Engine ECU i Viscous Heater Amplifier (sterownik ogrzewania, tego PWR Heat ale tylko jak jest także PTC czyli takie grzejniki elektryczne - chyba tylko wersje polarne/skandynawskie? ). Myślę, że M to mogą być impulsy o częstotliwości proporcjonalnej do obrotów albo informacja, że alternator pracuje (silnik pracuje).
To przytoczone wyżej inteligentne ładowanie dotyczy nowszych pojazdów które maja np układ start-stop (zatrzymują silnik np na światłach i same odpalają jak wciskasz sprzęgło przed wrzuceniem biegu).
W j12 raczej nie trzeba programować ECU przy wymianie akumulatora.
Co do kompensacji temperaturowej to w literaturze pojawia się informacja o współczynniku -3mV/1oC dla pojedynczego ogniwa czyli 18mV dla akumulatora 12V (6 ogniw 2.1V). Zaokrąglając 18mV do 0.02V/1oC mamy 0.2V przy różnicy 10 stopni. Zmiana 12.4V na 13.4V oznaczała by kompensacje różnicy 50oC - dużo. Jednak te 3mV są dość umowne bo widziałem także wartości między 1.5mV i 6mV więc może Toyota (Denso) używa innej wartości i zmiana o 1V oznacza różnicę temperatur tylko 25oC. Może byś też tak, że w ten upalny dzień akumulatory były już w pełni naładowane a obecnie alternator uznaje, że nie są i można je jeszcze doładować i to daje taką różnicę.

SHREK81
Posty: 54
Rejestracja: 14 wrz 2019, 14:10
Auto: LC 120 Luna 2008 r.

Re: Demontaż alternatora

Post autor: SHREK81 »

Dopytam w ASO zobaczę co oni powiedzą.

ODPOWIEDZ