Coś wyje
Moderator: luk4s7
Coś wyje
Witam. Mam LC 4.0 z 2004 roku w automacie podczas jazdy powyżej 100 km/h i po dodaniu ostro gazu coś wyje. Również po przełączeniu reduktora na L też słychać wycie zaraz po ruszeniu. W jęki sposób w domowych warunkach z kanałem można zweryfikować czy to most któryś czy reduktor?
- sebastian44
- Posty: 2143
- Rejestracja: 01 lis 2009, 18:23
- Auto: była BJ73, była KZJ95, aktualnie TRJ120
- Kontakt:
Re: Coś wyje
Ale słychać " UUUUUuuuuuUUUUuUUU" czy raczej "EEEOooooEOooooEOooo" ?
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8395
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Coś wyje
W domowych warunkach można zaprosić specjalistę na kawę, i żeby przy okazji posłuchał co to za dźwięk.
Re: Coś wyje
A jakieś rozpięcie wałów i sprawdzenie luzów na planszy od mostów czy reduktora na nic nie nakieruje??
- sebastian44
- Posty: 2143
- Rejestracja: 01 lis 2009, 18:23
- Auto: była BJ73, była KZJ95, aktualnie TRJ120
- Kontakt:
Re: Coś wyje
Chyba jednak łatwiej oddac do kogoś kto ma pojecie jeżeli samemu sie go nie ma.
Alternatywą jest rozkręcanie samochodu na chybił trafił.
Wybór należy do Ciebie...
Alternatywą jest rozkręcanie samochodu na chybił trafił.
Wybór należy do Ciebie...
Re: Coś wyje
Coś tam się przy samochodach robiło a le nie przy takich. Nie chciałbym za wiele rozbierać żeby znaleźć przyczynę dlatego pytanie do znawców jak sprawdzić. Jednak są tylko chętni żeby krytykować a nic pomóc. Więc po co forum.
- sebastian44
- Posty: 2143
- Rejestracja: 01 lis 2009, 18:23
- Auto: była BJ73, była KZJ95, aktualnie TRJ120
- Kontakt:
Re: Coś wyje
Jak cos robiłeś przy samochodach to sam powinienes wiedzieć że "wyć" w aucie może bardzo dużo rzeczy. Łożyska w mostach,wałach, kołach, reduktorze, skrzyni, rolkach osprzetu i milionie innych miejsc. Do tego opony, moze jakies gwizdy z dolotu i co tam jeszcze do wyboru. Nikt przez internet tego Ci nie wywróży.
NIkt nie bedzie strzępił klawiatury jak sprawdzić każdą z tych rzeczy z osobna.
Wiec albo bierzesz sie za to sam żeby doprecyzować w czym problem albo oddajesz do fachowca. Jak bedziesz wiedział cos wiecej to na forum możemy cos doradzić, ale nie na tym etapie niekoniecznie.
Postawa roszczeniowa na tym forum pt " samochód hałasuje co to może być" i oczekiwanie odpowiedzi nie cieszy sie popularnością
PS w dalszym ciągu nie przywitałes sie w odpowiednim wątku zgodnie z regulaminem wiec powinienes sie cieszyc że w ogóle ktos odpisuje
NIkt nie bedzie strzępił klawiatury jak sprawdzić każdą z tych rzeczy z osobna.
Wiec albo bierzesz sie za to sam żeby doprecyzować w czym problem albo oddajesz do fachowca. Jak bedziesz wiedział cos wiecej to na forum możemy cos doradzić, ale nie na tym etapie niekoniecznie.
Postawa roszczeniowa na tym forum pt " samochód hałasuje co to może być" i oczekiwanie odpowiedzi nie cieszy sie popularnością
PS w dalszym ciągu nie przywitałes sie w odpowiednim wątku zgodnie z regulaminem wiec powinienes sie cieszyc że w ogóle ktos odpisuje
Re: Coś wyje
Ja nie szukam które łożysko mi w moście wyje tylko chciałbym określić czy to przedni most czy reduktor. Wymontować i wysłać do fachowca żeby zregenerował . Nigdy nie miałem stałego napędu na 4x4. Ok dam se radę. Nie zawracam głowy.
Re: Coś wyje
Obecnie mam podobny problem.
W trakcie wyjazdu z rodziną na trasie około 2,5 tyś km około 10 razy coś na kilka sekund zawyło. Tak jakby się łożysko obracało na bieżni, czy zacierała jakaś pompa w skrzyni itp. Trudne do zweryfikowania. Nic nie cieknie, nie ma luzów, oleje czyste, łożyska w sumie wszystkie nowe.
Znalazłem właśnie sposób i warunki jakie muszę spełnić w czasie jazdy by znowu zaczęło wyć. Teraz wsadzę mechanika na prawego , otworzę okno i niech nasłuchuje jak zawyje. Stawiam cholera na łożysko w przedniej gruszce, ale równie dobrze może to być łożysko koła.
W trakcie wyjazdu z rodziną na trasie około 2,5 tyś km około 10 razy coś na kilka sekund zawyło. Tak jakby się łożysko obracało na bieżni, czy zacierała jakaś pompa w skrzyni itp. Trudne do zweryfikowania. Nic nie cieknie, nie ma luzów, oleje czyste, łożyska w sumie wszystkie nowe.
Znalazłem właśnie sposób i warunki jakie muszę spełnić w czasie jazdy by znowu zaczęło wyć. Teraz wsadzę mechanika na prawego , otworzę okno i niech nasłuchuje jak zawyje. Stawiam cholera na łożysko w przedniej gruszce, ale równie dobrze może to być łożysko koła.
Re: Coś wyje
Najlepszy do tego jest Pan z takim stetoskopem. Kiedyś w przypływie rozpaczy chciałem zakupić, ale cena dla jednostkowego zastosowania trochę duża.
[youtube]https://youtu.be/K1w-escpkMk[/youtube]
Na początek próbowałbym ustalić czy poszukiwany dźwięk zależny jest od prędkości auta, czy obrotów silnika.
[youtube]https://youtu.be/K1w-escpkMk[/youtube]
Na początek próbowałbym ustalić czy poszukiwany dźwięk zależny jest od prędkości auta, czy obrotów silnika.
Re: Coś wyje
Już napisałem, że znalazłem sposób jazdy kiedy znowu zahuczy i to nawet kilka razy w przeciągu kilku kilometrów. Prędkość i dziurawa droga ma tu znaczenie. Brak znaczenia czy hamuję, czy jadę na luzie oraz z pewnością nie zawyje jak rypie 130 po autostradzie.zombi pisze: ↑29 sty 2020, 15:15Najlepszy do tego jest Pan z takim stetoskopem. Kiedyś w przypływie rozpaczy chciałem zakupić, ale cena dla jednostkowego zastosowania trochę duża.
[youtube]https://youtu.be/K1w-escpkMk[/youtube]
Na początek próbowałbym ustalić czy poszukiwany dźwięk zależny jest od prędkości auta, czy obrotów silnika.
Jutro lub pojutrze testujemy i na podnośnik.
Re: Coś wyje
Jezus
Zajrzyj do czopa piasty. Już raz chyba to przeżywałeś?
Zajrzyj do czopa piasty. Już raz chyba to przeżywałeś?
Re: Coś wyje
Myślisz że łożysko się obraca czasami na czopie..? mam takie podejrzenie, aczkolwiek luzu nie ma, a łożyska dopiero kilka tyś km mają, nawet dwa tygodnie temu przed wyjazdem zmieniałem flansze (zabierak) , szpilki, tulejki na nowe i łożyska wyglądały z wierzchu okay, ale fakt, bieżnia czopu jest już lekko mówiąc nie świeża.
Drugie podejrzenie pada na łożysko flanszy przedniego mostu (gruchy), jest lekki luz góra/dół, tak jakby chciał być dokręcone, ale to trzeba przemyśleć.
Drugie podejrzenie pada na łożysko flanszy przedniego mostu (gruchy), jest lekki luz góra/dół, tak jakby chciał być dokręcone, ale to trzeba przemyśleć.
Re: Coś wyje
@Kylon, na stronie masz w tytule że do HDJ 80 , ale już w opisie HDJ 80 brak.
https://www.wyprawa4x4.pl/czop-piasty-hdj8-hzj78.html
Teraz patrząc na fotkę widzę wprasowaną od tyłu mosiężną tuleję która robi u mnie za łożysko igiełkowe.
Ta ze zdjęcia jest ze dwa razy węższa niż u mnie.
Z tego co pamiętam są dwa rodzaje tych tulejek, u mnie są te szersze, a z opisu wychodzi że wąskie, nawet jak kupiłem u Was to przyszły inne niż miałem. Dopiero przypasiły te z 60-ki za ponad 300zł za szt. Kurde ciężko dobrać nawet po VIN-ie.
U nie jest taka http://www.euro4x4parts.com/parts/pfu10 ... 60041.html
https://www.wyprawa4x4.pl/czop-piasty-hdj8-hzj78.html
Teraz patrząc na fotkę widzę wprasowaną od tyłu mosiężną tuleję która robi u mnie za łożysko igiełkowe.
Ta ze zdjęcia jest ze dwa razy węższa niż u mnie.
Z tego co pamiętam są dwa rodzaje tych tulejek, u mnie są te szersze, a z opisu wychodzi że wąskie, nawet jak kupiłem u Was to przyszły inne niż miałem. Dopiero przypasiły te z 60-ki za ponad 300zł za szt. Kurde ciężko dobrać nawet po VIN-ie.
U nie jest taka http://www.euro4x4parts.com/parts/pfu10 ... 60041.html
Re: Coś wyje
Są dwa rodzaje czopów. Ludzie mieszają nimi zmieniają przeguby albo zabieraki.