toyota j12 czy jeep grand cherokee overland

[Baccarat]

Witam serdecznie.
Mogę prosić o opinie . Mam j12 z 2003 roku w wersji sol, niestety zaczyna się sypać, Tzn. podłoga rama nie zabezpieczyłem i tego sa wyniki.
Chciałem zmienić na coś innego. Czy jeep grand cherokee overland trzyma choć trochę parametry toyoty?Nie jeżdzę w terenie.
Proszę o pomoc.

[jezus]

Znajomy posiada dwa modele, jeden z 18r drugi z 19r.
Miałem przyjemność jeździć ze znajomym jego jeepem cherokee summitem 3.0 i jego nową zabawką jeepem cherokee SRT.
Bez porównania z dynamiką jazdy, zwłaszcza SRT.. co śmieszniejsze w SRT spalanie w mieście jest mniejsze niż na trasie
W terenie nie upalane, ale dizelek już nie raz był testowany na różnych drogach gruntowych i jego podnoszona zawiecha czy wspomagacze terenowe świetnie robią robotę .
Auta jak dla mnie wizualnie bez porównania ładniejsze od toyoty.
Idź na testową jazdę, sam się przekonasz o przepaści w doznaniach z jazdy.

[Baccarat]

Dziękuje na pewno skorzystam z Twojej sugestii

[raceready]

Ja bym sie nie zastanawiał, jako byly posiadacz Jeepa co prawda WJ...dalej to fiat i licz sie z wydatkami. Mój każdy wyjazd w teren kończył się jakaś przygodą, najczęściej cos sie urywało, coś strzeliło itp. Fakt nie oszczędzałem w terenie;). Po Jeepie kupilem 120 i w życiu nie przesiadlbym sie do Granda. Ewentualnie z głową zmotany Wrangler.

[włodar]

Miałem 3sztuki grandy WK 5.7 i jedynie silnik/moc jest atutem. Toyota pod względem awaryjności,pakowności,wykonania itd miażdży jeepa.

[jezus]

Opisałem moje wrażenia z jazdy nowymi autami użytkowanymi przez znajomego, dwóch z kilku w jego obecnym posiadaniu.
Porównanie mam spore. Testowany był też przez kilka dni nowy LC200 z 5.7,totalna porażka jako miejskie auto, jego zachowacie w czasie hamownia itp. Osobiście jako ubogi sort Polaka taka LC200 jest w strefie moich marzeń....no może bardziej 4.5 V8.
Jeep obecnie jest dobrą alternatywą SUV-a na miasto , trasy i szuterek.
Nie porównuje aut w teren , bo zakatować można wszystko.

[qberus]

Miałem 3sztuki grandy WK 5.7 i jedynie silnik/moc jest atutem. Toyota pod względem awaryjności,pakowności,wykonania itd miażdży jeepa.

WK czy WK2? Ciekaw jestem bo sam się przymierzam do WK2 5.7. Rozważałem też 150tkę z uwagi na doświadczenia z Hiluxem (awaryjność bliska zeru) ale jak na razie względy estetyczne i wrażenia z jazdy przemawiają za Jeepem.

[jezus]

Moim skromnym zdaniem 5.7 jest dość awaryjny, ciężki i paliwożerny.
Silnik w WK2 3.6 jest praktycznie tak samo elastyczny ale mniej awaryjny i mniej paliwożerny.
Dla chcących poczuć się jak młody wilk zza wielkiej wody, warto pomyśleć o 6.4 wolnossącym w SRT.