Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

Witam.
W ostatnim czasie wymieniał mi mechanik zestaw łożyskowy z piastą tylnego koła w TLC J120 z 2006r SNR 141.21 z ABS-em i po odbiorze z warsztatu zapaliła się kontrolka ABS, oczywiście wróciłem pokazać problem na co mechanik podłączył kompa i usunął błąd ale po przejechaniu 100 m znowu się zapaliła kontrolka. Mechanik mówi że wszystko złożył tak samo jak było w oryginale. Moje pytanie to czy mechanik mógł czegoś nie zauważyć? na nowej pięście nie widzę "koronki" do ABS-u lub czegoś w tym stylu.
Może ktoś miał podobny problem?
Pozdrawiam

A sam czujnik ABSu był sprawdzany? mógł polecieć sam czujnik lub kabel.
Można sprawdzić multimetrem instrukcja w google.

Czujnik sprawdzony jest sprawny, a poza tym przed wymiana łożyska wszystko działało

A łożysko było do wersji z ABS?

Nowy typ, czyli już w J12, nie ma typowej koronki impulsowej - za impulsator robi spec zamknięcie łożyska - wygląda jak gładki plastik, ale ma zamknięte w sobie napylenia z ferromagnetyka.

Lożysko było SNR R141.21 dobrane po VIN prawe tylne z ABS

I pewnie takie było oznaczenie na pudełku. Ja sie pytam jednak o to - co było fizycznie zamontowane. Nie był to element a aso, więc o podróbkę nietrudno.

Kwestia też, czy wspomniany pierścień impulsowy nie uległ uszkodzeniu w czasie montażu - jest bardzo delikatny, na tyle, że np. za mały luz do czujnika (ocieranie o czujnik) bez problemu go zniszczy. Starczy więc, że się on delikatnie przesunie względem łożyska podczas osadzania łożyska na półosi - i masz po temacie. Mogło się też coś dostać między pierścień a czujnik, paproch jakiś - i też ten pierścień ulega zniszczeniu.

Diagnostyka problemu jest raczej prosta - sprawdza się obwód czujnika od strony sterownika, a jeżeli obwód ma poprawną impedancję - to sprawdza się kształt impulsów. Kod błędu zczytany testerem tez wskazuje, czy problem jest w ciągłości obwodu - czy w kształcie sygnału.

Dzięki.
Przekażę to mechanikowi i zobaczymy co będzie

czesc
problemem był pierścień magnetyczny, po wymianie wszystko hula że hej