zagazowanie J12

Moderator: luk4s7

Szymek
Posty: 69
Rejestracja: 02 gru 2008, 00:06
Auto: HDJ 100

zagazowanie J12

Post autor: Szymek »

CZeść!
Mam pytanie: jak znosi zagazowanie silnik 4.0 V6? I jakie spalanie LPG notujecie w takim przypadku?

Pozdrawiam
Szymek

Awatar użytkownika
plum76
Klubowicz
Posty: 2134
Rejestracja: 10 gru 2009, 16:04
Auto: UZJ40
Kontakt:

Re: zagazowanie J12

Post autor: plum76 »

Szymek, poszperaj na forum było kilka razy juz opisywane.
Tutaj są co najmniej 2 auta z tym silnikiem na gazie.

Troxil
Posty: 165
Rejestracja: 08 lut 2014, 13:00
Auto: GRJ 120
Jeep Cherokee
Kontakt:

Re: zagazowanie J12

Post autor: Troxil »

U mnie tak; bez obciążenia opony fabryczne hp, lub at 17-18l/100, wyprawowo ok 19-20 na asfalcie, w terenie nie mierzę bo nie ma sensu, opony mt 265/70r17, wagowo ok 3,3t max 120-130km/h. Na sucho waży ok 2,3t. Na gazie zrobiłem ok 10tyś, nic się nie dzieje. Gaz założyłem po to by zwiększyć zasięg i
obniżyć koszty eksploatacji, miałem już prawie zamówiony subtank, ale bałem się uszkodzenia zbiornika benzyny w terenie, zbiornik gazu jest dużo mocniejszy. Jak teraz to napisałem, to zrozumiałem, że powinienem załozyć subtank na benzynę ze zbiornika gazu... Zbiornik gazu zamontowany pod podłogą bagażnika 103l. Po 2 wyjazdach w teren są rysy na zbiorniku.

MichalKJP
Posty: 115
Rejestracja: 22 gru 2014, 00:41

Re: zagazowanie J12

Post autor: MichalKJP »

U mnie jest trochę ponad 16l/100 w cyklu mieszanym na dobrych oponach z indeksami C/C. Jak jest zimno, to trochę więcej. Tylko na razie auto jest jeszcze zupełnie nie zmotane.

Troxil
Posty: 165
Rejestracja: 08 lut 2014, 13:00
Auto: GRJ 120
Jeep Cherokee
Kontakt:

Re: zagazowanie J12

Post autor: Troxil »

Co to indeks C/C ?

MichalKJP
Posty: 115
Rejestracja: 22 gru 2014, 00:41

Re: zagazowanie J12

Post autor: MichalKJP »

Chodziło mi o etykietę :) np. w tych oponach - dobra przyczepność i w miarę niskie zużycie paliwa

http://www.oponeo.pl/dane-opony/pirelli ... r#97837380" onclick="window.open(this.href);return false;

Awatar użytkownika
Dżabar
Posty: 38
Rejestracja: 16 lut 2009, 16:13
Auto: J12
Kontakt:

Re: zagazowanie J12

Post autor: Dżabar »

Silnik znosi LPG bez problemu.Zrobiłem 110k km i nie obserwuję żadnych negatywnych objawów. Jeżdżę 95% po czarnym. Spalanie tak jak Pb + 15% to standard.

Rafi
Posty: 897
Rejestracja: 17 cze 2009, 15:49
Auto: VZJ90, KDJ120
Kontakt:

Re: zagazowanie J12

Post autor: Rafi »

http://tlc.org.pl/forum/viewtopic.php?f ... &hilit=lpg" onclick="window.open(this.href);return false;

http://tlc.org.pl/forum/viewtopic.php?f ... &hilit=lpg" onclick="window.open(this.href);return false;

http://tlc.org.pl/forum/viewtopic.php?f ... 12#p151905" onclick="window.open(this.href);return false;

MaxLux
Klubowicz
Posty: 2890
Rejestracja: 05 kwie 2007, 11:01
Auto: GRJ120
Kontakt:

Re: zagazowanie J12

Post autor: MaxLux »

No i "Casting"

Na koncu watku masz wypisane dokladne skladniki instalacji ktore robia u mnie i u pluma

http://tlc.org.pl/forum/viewtopic.php?f=2&t=12749" onclick="window.open(this.href);return false;

gracash
Posty: 23
Rejestracja: 08 sty 2014, 08:56

Re: zagazowanie J12

Post autor: gracash »

U mnie średnie spalanie to ok 20l/100 km, głównie miasto. W trasie spalanie spada znacznie i ostatnio na trasie 1000 km wyniosło 13,5 l/100 km ale to przy spokojnej jeździe. Co do instalacji to jest to Prins montowany przez Toyote, od nowości na pokładzie, przebieg 196 tyś. km. Większych problemów nie miałem z gazem, przy czym musiałem się przyzwyczaić do żółtych lampek na zagarach informujących o słabości katalizatora i jednej sondy. Generalnie moj model z gazem radzi sobie dobrze.

MichalKJP
Posty: 115
Rejestracja: 22 gru 2014, 00:41

Re: zagazowanie J12

Post autor: MichalKJP »

gracash pisze: przy czym musiałem się przyzwyczaić do żółtych lampek na zagarach informujących o słabości katalizatora i jednej sondy. Generalnie moj model z gazem radzi sobie dobrze.
Jedź do rozgarniętego gazownika - założy Ci emulator kasujący check engine.

Generalnie w autach jest tak, że jak jest check engine, to komputery lubią przestawiać spalanie na wyższe - szczególnie jeśli wynika to z błędu związanego z sądami lambda.

Troxil
Posty: 165
Rejestracja: 08 lut 2014, 13:00
Auto: GRJ 120
Jeep Cherokee
Kontakt:

Re: zagazowanie J12

Post autor: Troxil »

Zagazowana w porządnym serwisie 120, na częściach-patrz link Maxluxa, ze sprawnymi sondami i katalizatorem, nie wymaga emulatora, nie świeci bowiem NIC NA ŻÓŁTO na desce rozdzielczej.

MichalKJP
Posty: 115
Rejestracja: 22 gru 2014, 00:41

Re: zagazowanie J12

Post autor: MichalKJP »

Troxil pisze:Zagazowana w porządnym serwisie 120, na częściach-patrz link Maxluxa, ze sprawnymi sondami i katalizatorem, nie wymaga emulatora, nie świeci bowiem NIC NA ŻÓŁTO na desce rozdzielczej.
To właśnie chyba zależy od instalacji gazowej. Bo ja też mam starego prinsa i komputer z tej instalacji nie kasuje błędów. W nowszych instalacjach tak - gdzieś to było w którymś temacie na forum poruszone.

Zresztą tu masz:
http://tlc.org.pl/forum/viewtopic.php?f ... 45#p188182" onclick="window.open(this.href);return false;

Firma od której mam kupione auto miała jeszcze dwa bliźniacze landki - w takiej samej konfiguracji, wszystkie teoretycznie serwisowane w aso. Wszystkie miały ten sam problem - check engine od instalacji gazówki - chyba po roku od zakupu aut. Więc katalizatory i sondy były raczej dobre.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8420
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: zagazowanie J12

Post autor: Rokfor32 »

Nic nie świeci - bo sterownik gazowy (wspomniany Zenith) kasuje błędy jeszcze jak są w fazie "pending" , czyli zanim przekroczą wartości graniczne dla wyświetlenia lampki "check" :mrgreen:

michalbtl
Posty: 3
Rejestracja: 18 gru 2015, 15:48

Re: zagazowanie J12

Post autor: michalbtl »

Ja kupiłem Landka z 2004 roku z LPG Prins montowanym jeszcze przez Toyote. Jako że nie lubię daleko jeździć na serwisy a u mnie w okolicy chyba nikt nie robi prinsa od razu wywaliłem cała instalację i zrobiłem po swojemu. Oczywiście od razu zapalił się check engine związany z drugą sondą lambda. Po założeniu tulejek na sondy problem od razu ustąpił. Operacja trwała 30 minut.
Na prinsie który był montowany przez Toyotę check się nie palił bo był założony na obd emulator landi renzo który to eliminował.

ODPOWIEDZ