Zaciski j120

Moderator: luk4s7

MaxLux
Klubowicz
Posty: 2890
Rejestracja: 05 kwie 2007, 11:01
Auto: GRJ120
Kontakt:

Zaciski j120

Post autor: MaxLux »

Czy sa jakies dobre jakosciowo aftermarketowe zamienniki TRW, Lucas ? czy tylko ten "tajwaniski" shit na alledrogo po 350 ?

Zapiekl sie jeden zacisk z przodu, udalo sie uratowac ale z doswiadczenia wiem ze jak juz sa nawet niewielkie wzery na tloczku to za rok beda wieksze i ponowna robota ...

Czy po prostu za rok wymienic te nadzarte tloczki jescze raz wszystki gumki i miec nadzieje ze dluzej wytrzyma...

Awatar użytkownika
Kwiatec
Klubowicz
Posty: 4385
Rejestracja: 15 gru 2008, 10:49
Auto: TOYOTA Hilux
Kontakt:

Re: Zaciski j120

Post autor: Kwiatec »

Maksiu to sie chyba na oryginałach robi i jakos chyba cena du[y nie urywa. truknij do Rafała na jutrzenki

Awatar użytkownika
LEX
Posty: 1582
Rejestracja: 23 wrz 2007, 22:01
Auto: Lexus LX450
Kontakt:

Re: Zaciski j120

Post autor: LEX »

Max, ja tam nie widzę powodu do tego, aby zmieniać całe zaciski. Wymieniasz tłoczki, nawet te z lekkimi oznakami przetarcia (bo nie są drogie), potem wsadzasz nowe uszczelniacze i gumowe osłonki i masz problem z głowy na lata. W razie gdyby katastrofalnie coś się stało wewnątrz zacisku (ktoś piasku nasypał?) to przecierasz drobnym papierem ściernym/wodnym cylindry i problemu nie ma.

Jednak w 90% przypadków, które miałem wystarczy wymiana niektórych tłoczków i wszystkich uszczelniaczy.

Demontujesz tłoczki i je przemywasz, odtłuszczasz. Taką specjalną tkaniną ścierną polerujesz chrom, aby wyszukać pęknięcia powłoki. Jeśli nie ma, to polerujesz na błysk i po sprawie. Żadnego ścierania chromu. Jeśli tłoczek padł, to kupujesz oryginał (60-130zł) albo aftermarket (40-90), który też jest dobry bo to po prostu tylko kawał metalu. Potem kupujesz komplet uszczelniaczy. Polecam oryginały, bo np jakis czas temu te popularne Autofren były sztywne jak diabli. Może teraz się to zmieniło. No i tak wygląda to porządne minimum, które się robi.

Wersja de luxe jest wtedy jak przed zdjęciem starych tłoczków, dajesz cały zacisk do piaskowania i lakierowania. Nic nie pomoże w hamowaniu, ale wygląda estetyczniej.

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18029
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Zaciski j120

Post autor: kylon »

Maksiu. Zobacz sobie u nas zestawy oryginalne gumek. Tego mamy spory zapas. Tłoczki chyba przebrane ale idzie kolejna dostawa. Oryginały.

Awatar użytkownika
mopar
Klubowicz
Posty: 974
Rejestracja: 31 gru 2007, 02:24
Auto: HDJ 100
Kontakt:

Re: Zaciski j120

Post autor: mopar »

często wymieniam w land cruiserach , nauczony doświadczeniem zawsze na oryginalnych częściach . w 99% wymieniamy kompleksowo wszystkie tłoczki i uszczelniacze , nawet gdy tylko jeden jest zblokowany , wtedy jest gwarancja na długie lata i nie ma niespodzianek . Układ hamulcowy jest kluczowy , jeśli chodzi o bezpieczeństwo i nie watro na tym oszczędzać . Koszt takiej operacji to ok 2000 pln . Ze strony ekonomicznej nie jest to też wcale dużo , ponieważ przy prawidłowo działającym układzie zmniejsza się zużycie i ryzyko uszkodzenia pozostałych elementów , takich jak tarcze , klocki i co bardzo często się zdarza łożyska piast , które nie lubią wysokiej temperatury .

MaxLux
Klubowicz
Posty: 2890
Rejestracja: 05 kwie 2007, 11:01
Auto: GRJ120
Kontakt:

Re: Zaciski j120

Post autor: MaxLux »

Kylon, widzialem ze macie w doskonalej cenie orginaly ale mechnix mial pod reka jakis Fernkit, dodatkowo przeszlifowal i wygladzil tloczki i dopiero przy odbiorze auta powiedzial ze pewnie za rok bedzie to samo :)


Mopar, tez slyszalem opinie ze tylko orginal fajnie pracuje ale chetnie zasiegne opini jak koledze tu z forum po 3 latach autko sie spisuje bo w tym temacie ladnie opisal walke z zaciskami z FrenKit 245922 w roli glownej http://tlc.org.pl/forum/viewtopic.php?p=133082#p133082" onclick="window.open(this.href);return false;

Kylon, zamowcie tez te slynne blaszki bo ponoc one tez pelnia kluczowa role zeby zaciski sie nie przegrzewaly ani za bardzo nie piszczaly - a w wiekszosci toyek nie uswiadczysz tych blaszek juz po kilku latach

MichalKJP
Posty: 115
Rejestracja: 22 gru 2014, 00:41

Re: Zaciski j120

Post autor: MichalKJP »

@MaxLux

Nie napisałeś jak konkretnie ten zacisk był ratowany.

Ja powiem tylko z mojego doświadczenia. LC120 ma system Electronic Brake-force Distribution i jeśli regenerowana była tylko jedna strona, to z mojego doświadczenia to wygląda tak, że po paru tysiącach km będziesz miał sporą robotę przy hamulcach.

MaxLux
Klubowicz
Posty: 2890
Rejestracja: 05 kwie 2007, 11:01
Auto: GRJ120
Kontakt:

Re: Zaciski j120

Post autor: MaxLux »

Mechanix rozebral oba zaciski bo choc trzymal pracy to w lewym tez jeden tloczek ciezko chodzil - tak jak napisalem koles zreanimowal to fernkitem ale tym bez tloczkow wiec za rok na bank bedzie ponowna dlubanina.

W miedzyczasie kupilem komplet orginalnych uzywek ktore po przegladnieciu i przesmarowaniu chodza jak nowe - stare zreanimuje sie na orginalach i bedzie na zapas

Troxil
Posty: 165
Rejestracja: 08 lut 2014, 13:00
Auto: GRJ 120
Jeep Cherokee
Kontakt:

Re: Zaciski j120

Post autor: Troxil »

Ruszę trochę temat, bo u mnie od razu po zakupie podobnie problemy były z tłoczkami, ale ja robię przegląd co roku całej 120 więc i hamulców w ASO. Nie robię całości a tylko to co zapieczone, rozkłada to koszty na kolejne lata i co ciekawe złapało również po 4 latach te nowe?! ASO jak zapewne wszyscy wiedzą, mówi, że problem został zauważony i poprawione zaciski/tłoczki/gumki? są od 2005 czy 2006 roku i żeby kupić używane powyżej tego rocznika i problemu nie będzie, ale ja niedowiarek jestem, czy to prawda? Jeżeli chodzi o hamulce to przy 249hp są ważne i przegląd co roku się należy i nie ma znaczenia, czy jeździmy po czarnym, pustyni czy po klamki w błocie i tak tłoczki łapie. Chyba panuję nad tym problemem bo tarcze są jak nowe a mam ok 166tkm? Pytajnik dlatego, że nie wiem ile w 120 tarcze wytrzymują, oczywiście w normalnej eksploatacji.

MaxLux
Klubowicz
Posty: 2890
Rejestracja: 05 kwie 2007, 11:01
Auto: GRJ120
Kontakt:

Re: Zaciski j120

Post autor: MaxLux »

Mity jakies - moja toyka jest z 2008r - po prostu TTM

ODPOWIEDZ