Stuk uderzenie huk z przodu pomocy
Moderator: luk4s7
Stuk uderzenie huk z przodu pomocy
Witam
Mam problem z moja 120stka. Auto bylo dwukrotnie w serwisie bez rezultatu. Podczas cofania i np skrecenia kol w lewo, przy podjezdzie pod kraweznik z przodu slychac huk, na pewno nie jest to stukniecie. Dzwiek jest bardzo donosny metaliczny. Dzieje sie to takze bez pokonywania jakis nierownosci, wystarczy cofnac a potem ruszyc do przodu.chodz nie zawsze. Zaznacze ze przeguby byly sprawdzane, zarowno wewnetrzne jak i zewnetrzne. Wahacze i zawieszenie takze, sprezyny i poduszki sprezyn sa ok. Czy taka sytuacja moze sie zdarzyc jest np uszkodzona jest poduszka trzymajaca karoserie z rama?? chociaz te poduchy tez wygladaja ok. Dzwiek jest bardzo glosny, ludzie ogladaja sie na chodnikach:(. Prosze o pomoc. Trwa to juz z 2 lata. Myslalem ze w koncu cos sie rozleci i nie bedzie watpliwosci, niestety albo stety sytuacjia sie nie zmienia.
Mam problem z moja 120stka. Auto bylo dwukrotnie w serwisie bez rezultatu. Podczas cofania i np skrecenia kol w lewo, przy podjezdzie pod kraweznik z przodu slychac huk, na pewno nie jest to stukniecie. Dzwiek jest bardzo donosny metaliczny. Dzieje sie to takze bez pokonywania jakis nierownosci, wystarczy cofnac a potem ruszyc do przodu.chodz nie zawsze. Zaznacze ze przeguby byly sprawdzane, zarowno wewnetrzne jak i zewnetrzne. Wahacze i zawieszenie takze, sprezyny i poduszki sprezyn sa ok. Czy taka sytuacja moze sie zdarzyc jest np uszkodzona jest poduszka trzymajaca karoserie z rama?? chociaz te poduchy tez wygladaja ok. Dzwiek jest bardzo glosny, ludzie ogladaja sie na chodnikach:(. Prosze o pomoc. Trwa to juz z 2 lata. Myslalem ze w koncu cos sie rozleci i nie bedzie watpliwosci, niestety albo stety sytuacjia sie nie zmienia.
Re: Stuk uderzenie huk z przodu pomocy
Czy jest to przy mocno skręconych kołach Czy nie ma to znaczenia
Re: Stuk uderzenie huk z przodu pomocy
Posiadam takich huk przy skreconych kołach na maxa, badź prawie na maxa.
Re: Stuk uderzenie huk z przodu pomocy
Czy huk jest związany z hamowaniem, czy wyłączenie z pokonywaniem nierówności.
Re: Stuk uderzenie huk z przodu pomocy
Huk ten występuje jak np wyjeżdżam tyłem z podjazdu i muszę skręcić koła na maxa, badź jak podejżdżam pod krawężnik na max skręconych kołach.
Re: Stuk uderzenie huk z przodu pomocy
Zabrzmi banalnie, ale to może być kamień wciśnięty pomiędzy tarcze hamulcową a jej blaszaną osłonę od wewnątrz. Całkiem niedawno miałem taki przypadek - auto jedzie bez zarzutu, ludzie się oglądają, a kierowca ma potężny stres bo hałas okropny i występuje w różnych sytuacjach. Zdjąć koło i zajrzeć w tą szczelinę nie zawadzi ...
Re: Stuk uderzenie huk z przodu pomocy
Ogranicznik skrętu
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8491
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Stuk uderzenie huk z przodu pomocy
Też tak myślę ...
Re: Stuk uderzenie huk z przodu pomocy
Panowie ogranicznik sprawdzony, jest ok, a wali nawet jak kola nie sa na maxa skrecone. Dzis mialem wymienione tarcze przod, tam tez wszystko ok. Zauwazylem ze jak kola sa dobrze dokrecone to wydaje sie ze huk jest mniejszy. Napiszcie proszs czy u Was takze tarcze maja luz tzn czy bez zalozonego kola mozna je lekko obracac. Wtedy stukaja o sruby/szpilki. Jeszcze jedno, w lc120 czesto urywaja sie szpilki dlatego nie mozna mocno dokrecac wiec moze z racji tego ze nakretki sa krotkie i nie wchodza w otwory tarczy ktora ma duzo wieksze otwory od srednicy szpilki, tarcza ma luz i halasuje uderzajac o szpilki? o co chodzi z tymi nakretkami z podkladkamj i ta zebatka na nakretce pod podkladka
Re: Stuk uderzenie huk z przodu pomocy
Tylko wtedy powinno tez halasowac bez skrecania. Cofam do tylu hamuje tarcza uderza ruszam do przodu znow uderza. Przy przeszkodzie tzn krawezniku podobna reakcja...
Re: Stuk uderzenie huk z przodu pomocy
Teraz zupełnie inaczej to opisałeś więc faktycznie należy wykluczyć ograniczniki. Tarcza trzyma się na szpilkach i dociska ją koło. Nakrętki dokręca się kluczem dynamometrycznym i wtedy nic się nie ukręca. Nie wiem skąd ten mit. Może skoro ukręciły ci się szpilki masz obecnie zamontowane nieprawidłowe i szpilka nie ma oparcia w otworze tarczy. Kiedyś też mieliśmy auto z klockami które latały w zaciskach.
Niech ktoś nachyli ucho podczas występowania tego efektu i będzie wiadomo.
Niech ktoś nachyli ucho podczas występowania tego efektu i będzie wiadomo.
Re: Stuk uderzenie huk z przodu pomocy
Ja też mam takie coś wiec wydaje mnie sie ze tak ma byc
Re: Stuk uderzenie huk z przodu pomocy
Dawaj Mesel na wizytację to poszukamy z ciekawości. Z resztą w poniedziałek możesz pomacać na żywo nowe Cepki
Re: Stuk uderzenie huk z przodu pomocy
Szpilki mam oryginalne, zauważyłem tylko ze nakrętka nie wystaje z otworu w feldze,tzn nie przechodzi na wylot, jutro zrobię foty i podeśle to będzie wiadomo o co mi chodzi:) A może wiesz po co te ząbki pod podkładka na nakrętce?? czy maja zabezpieczać przed odkręcaniem się srub??kylon pisze:Teraz zupełnie inaczej to opisałeś więc faktycznie należy wykluczyć ograniczniki. Tarcza trzyma się na szpilkach i dociska ją koło. Nakrętki dokręca się kluczem dynamometrycznym i wtedy nic się nie ukręca. Nie wiem skąd ten mit. Może skoro ukręciły ci się szpilki masz obecnie zamontowane nieprawidłowe i szpilka nie ma oparcia w otworze tarczy. Kiedyś też mieliśmy auto z klockami które latały w zaciskach.
Niech ktoś nachyli ucho podczas występowania tego efektu i będzie wiadomo.
Re: Stuk uderzenie huk z przodu pomocy
AAA i problemem jest ze nie za każdym razem słychać to pukniecie tzn. czasami trzeba kilkakrotnie pokręcić kierownica i podjechać do przodu a potem cofnąć, w serwisie bezradnie rozkładają ręce, wszystko sprawdzone żadnych luzów, a najlepsze jest to ze mój kolega ma 120 z tego samego rocznika 2xwiekszy przebieg i żadnych problemów. A czy to może być poduszka pod mostem przednim, ewentualnie ta która mocuje nadwozie do ramy??