Witam
Panowie, po wymianie oleju w automacie(4 biegowym) wydaje mi się, że automat za wcześnie wbija 4 bieg. Pisze ,,wydaje mi się" bo auto miałem niecałe 2 tygodnie jak wymieniłem olej i do końca nie kojarzę jak było przed wymianą. Nie zwracałem wcześniej na to aż tak uwagi, ale po wymianie już na jeździe próbnej rzuciło mi się to w oczy.
Teraz fakty: no więc na rozgrzanym oleju przy spokojnym przyspieszaniu 4 bieg automat już wbija mi przy 70km/h czyli przy jakiś 1700 obr/min. Po silniku słychać, że trochę mu to nie na rękę i się męczy. Jak chce przyspieszać z tej prędkości na tym biegu to automat nie chce zrzucić biegu tylko silnik buczy i dźwiga go ociężale z tych obrotów no chyba, że wcisnę gaz tak na te 80% to wtedy łaskawie zrzuci o bieg niżęj ... Jak przyspieszam dosyć dynamicznie to zmieni z 3 na 4 tak przy 85-90km/h i wtedy jest OK i coś kojarzę, że wcześniej właśnie tak było nawet przy delikatnym przyspieszaniu...
Zalany został Castrol ATF Multiwihicle który spełnia wymagania toyoty - TYPE IV.
Czy to może być winna oleju? Jest sens wymienić na oryginał toyoty?
Jak jest u Was w automatach z wrzucaniem ostatniego biegu?
Nowy olej w automacie a szybsze przełącznie biegów
Moderator: luk4s7
Re: Nowy olej w automacie a szybsze przełącznie biegów
Castrol Multi raczej nie jest chyba najlepszym rozwiązaniem, z uniwesalnych ATF Valvoline robi lepiej ze skrzyniami Aisin'a a oryginał Toyoty jest od niego "tylko: 2x droższy