Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

Jęśli nie ma nowych czy gotowych mocowań jak Kylon napisał to skąd kolesie to mają? Jakiś patent? to samo co do miejsca mocowania - jakieś dokładniejsze wskazówki poprosze o ile są.

Najprościej i najtaniej jest wyspawać nowe mocowania i dołożyć je do mostu z miechami- sprawdzone w kilku samochodach-działa bez zarzutu.
Możesz też kupić samą pochwę mostu z oryginalnymi mocowaniam i je przespawać do twojego mostu.
Same mocowania nie występują w EPC jako osobna część.
Z ustawieniem punktu mocowań nie ma problemu, dajesz je tam gdzie było dolne mocowanie miecha do mostu.

p_ozim pisze:Wielkie dzieki za podpowiedzi ,ale jeszcze ile to kosztuje .Ja osobiście wolę miękie zawieszenie.

Ja mam zamontowane OME +2 najmniejsza z możliwych twardości i jest znacznie sztywniejsze (twardsze) niż seryjne, czy miechy. Dotyczy to zwłaszcza tyłu. Mnie to akurat odpowiada, auto już nie pływa i zdaje się być wytrzymalsze. Dodam, że zdecydowałem się na amorki w wersji tej droższej. Dobrze się zorientuj co do konfiguracji, żeby nie było rozczarowań...

Witam,

Czy jest taka mozliwosc, zeby zamontowac tylko nowe sprezyny z tylu a reszty tj. przodu i amortyzatorow z tylu nie ruszac?

Pozdro, WojtekK

Podobno jest...W serwisie to robili.Wywalają miechy i zakładają sprężyny i odboje.Rozmawiałem z człoweiekiem który tak przerobił .Zastanawiam sie czy tak nie zrobić bo mam do wymiany 1 miecha. Przeróbka na orginalnych sprężynach i odbojach z robocizną kosztuje ok 2500zł w serwisie,zaś 1 miech 1700zł i za chwilkę strzeli drugi.Człowiek z którym rozmawiałem powiedział mi zę jak wymienił to zapomniał o problemie.Amory ze zmienną charakterystką to zupełnie inny system i zostawili mu. Ale na przyszłość to też jestem ciekawy czy amory mozna póżniej wymienić na zwykłe bez żadnych przeróbek auta. Pozdrawiam ....

p_ozim pisze: Ale na przyszłość to też jestem ciekawy czy amory mozna póżniej wymienić na zwykłe bez żadnych przeróbek auta.

Tak.

Witam!

Odgrzeje troche tamat - czy ktoś jest już po takiej operacji wymiany zawieszenia i jest z południa Polski (Krakow/Nowy Sacz/Nowy Targ)? Jeśli tak, to chciałbym się spotkać i zobaczyć na żywo auto po takiej przeróbce.

Sam mam J12 z pneumatyką i jestem „na rozdrożu decyzyjnym”.
Wymieniać tylko amory (bo do roboty są) i zostawić TEMS, czy wymienić wszystko na tradycyjne, porządne zawieszenie z 2calowym liftem?
Rozmowa z wlascicielem i użytkownikiem takiej Toyki i zobaczenie jej na żywo pomoże pewnie w podjęciu decyzji.

Pozdrawiam!

Wymienić amortyzatory (nawet na zwykłe bez regulacji) i śmigać dalej

Sa już gotowe zestawy do przeróbki na sprężyny np https://allegro.pl/oferta/zestaw-do-kon ... e=facebook taki

Wow świetna sprawa, montaż jest bez wiercenia i spawania?

Tak, jest nawet instrukcja jak wyłączyć kontrolkę

Polecam, bardzo fajny zestaw, łatwy w montażu i solidnie wykonany.

Myślę że to bardzo rozszerza spectrum poszukiwań potencjalnych nabywców tego modelu którzy chca kupić używana J120. Bo ten system był troche dyskwalifikacja jak dla mnie przy szukaniu auta dla siebie. A tu proszę gotowe rozwiązanie bez modzenia i kosztownych przeróbek.

Zeby kontrolka sie nie palila wyciagasz jeden bezpiecznik przy kierownicy i przekaznik pod maska.

Ja przerobke sobie chwale bo bylo mi o wiele za miekko. A pneumatyce nie ufam, zwlaszcza na pustkowiu.


Drogi jak cholera ten zestaw Przeciez odboj mozna uzywany dostac za 100 zl a dol u tokarza zamowic.
Ja uzylem podkladek gumowych na gore od LC200 i tokarza na dole.

A ja tak zapytam, czy są takie zestawy do konwersji zawieszenia na sprężyny do LC 100?