Witam
Wymieniłem przednie amory bo mialy luzy na dolnych mocowaniach na zamienniki firmy Monroe oraz przedni górny lewy wahacz.
Po całej operacji kierownica zachowuje się nieswojo. Czuć na niej każdą nierówność na drodze, czyli nierówności na drodze bujają kierownicą. Wcześniej była dużo sztywniejsza.
I teraz cholera wie o co kaman?!
Czyżby zamienniki aż tak pogorszyły sztywność kierownicy. Czy może po całej operacji trzeba ustawić geometrię przedniej osi(kąty)?
Byłem na badaniach na stacji diagnostycznej i żadnych luzów nie stwierdzili.Tłumienie amorków OK. Kazałem też ustawić zbieżność, ale w sumie nie było potrzeby tego dotykać bo fachura zrobił tylko minimalną korektę bez której jak stwierdził by się obyło...
Panowie od czego zacząć, bo zgłupiałem...
Bo na starych amorach gdzie były luzy na dolnych mocowaniach jak i luz na przednim wahaczu układ kierowniczy pracował bez zarzutu.
Z góry dzięki za pomoc.
Miękka kierownica po wymianie amorów
Moderator: luk4s7