Panowie,
Mimo nabicia klimy i odgrzybienia oznatorem z klimy po kilku tygodniach znowu zaczeło capić.
Później były próbowane różne środki typu granat odpalany w środku i psikanie innym preparatem w główny wentylator zasysający powietrze. Efekt jest krótkotrwały i znowu capi i to dośc mocno.
Wydaje mi się, że bez zdemontowania parownika i porządnego go wymycia się nie obejdzie. Wstępne przymiarki do tego już były, ale coś mi się wydaję, że żeby się do niego dostać to trzeba rozebrać w cholerę elementów konsoli...
Czy ktoś przerabiał temat ? faktycznie tak ciężko wymontować parownik w 120-stce?
Odgrzybianie klimy, demontaż parownika
Moderator: luk4s7
Re: Odgrzybianie klimy, demontaż parownika
Sprawdz czy w tych plastikowych kanalach w podszybiu nie zebraly ci sie jakies paprochy - liscie, igliwie czy inny syf - ostatnio z marinera wyciagnalam pol kilo zgnilych lisci z okolic filtra kabinowego.
Filtr kabinowy wymieniony ? - moze weglowy cos wiecej pomoze ...
Pomoze tez na pewno jak bedzeisz wylaczal AC pare minut przed zatrzymaniem auta - pomaga w wysuszeniu parownika ...
poszukaj tez czy pod fotelem nie masz starej kanapki albo resztek zarcia
nie bierz sie za rozbebeszanie kokpitu bo bedziesz to robil potem caly czas - https://www.youtube.com/watch?v=UKr5LlzM15k" onclick="window.open(this.href);return false;
Filtr kabinowy wymieniony ? - moze weglowy cos wiecej pomoze ...
Pomoze tez na pewno jak bedzeisz wylaczal AC pare minut przed zatrzymaniem auta - pomaga w wysuszeniu parownika ...
poszukaj tez czy pod fotelem nie masz starej kanapki albo resztek zarcia
nie bierz sie za rozbebeszanie kokpitu bo bedziesz to robil potem caly czas - https://www.youtube.com/watch?v=UKr5LlzM15k" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Odgrzybianie klimy, demontaż parownika
Filtr węglowy, wymieniany co roku na jesień.
Śmierdzi tylko i wyłącznie jak włączę przycisk AC. Przy normalnym nadmuchu zero przykrych zapachów...
Także wszystko co napisałeś odpada...
Śmierdzi tylko i wyłącznie jak włączę przycisk AC. Przy normalnym nadmuchu zero przykrych zapachów...
Także wszystko co napisałeś odpada...
Re: Odgrzybianie klimy, demontaż parownika
są dostępne filtry węglowe do J12 mój dostawca nie znalazł nic takiego na rynku...
Re: Odgrzybianie klimy, demontaż parownika
Jak mam doradzić, to proponuję od razu wymianę parownika na nowy.
Wszelkie czyszczenie, mycie, perfumowanie to jest o kant gwizdka.
Początkowo próbowałem ozonować - nic, potem wurthy - nic, potem cały las choinek zapachowych - nic, mówię koniec dnia dziecka i wywaliłem całą deskę celem mechanicznego wyczyszczenia parownika. Było fajnie przez miesiąc, a potem zaczął lecieć z nawiewów biały proszek. Temat nie do ogarnięcia. Okazało się, że aluminium z jakiego jest wykonany parownik uległ utlenieniu. Efekt, ponowne rozebranie deski rozdzielczej i wsadzenie nowego parownika. I teraz jest spokój !
Jeśli chodzi o dostępność części to albo ASO (cena koło 3 tyś zł) albo import z USA identycznego firmy DENSO od lexusa GX'a za 1/3 ceny.
Przy okazji wymiany proponuję wymianę osuszacza oraz zaworu rozprężnego za jedną robotą.
Wszelkie czyszczenie, mycie, perfumowanie to jest o kant gwizdka.
Początkowo próbowałem ozonować - nic, potem wurthy - nic, potem cały las choinek zapachowych - nic, mówię koniec dnia dziecka i wywaliłem całą deskę celem mechanicznego wyczyszczenia parownika. Było fajnie przez miesiąc, a potem zaczął lecieć z nawiewów biały proszek. Temat nie do ogarnięcia. Okazało się, że aluminium z jakiego jest wykonany parownik uległ utlenieniu. Efekt, ponowne rozebranie deski rozdzielczej i wsadzenie nowego parownika. I teraz jest spokój !
Jeśli chodzi o dostępność części to albo ASO (cena koło 3 tyś zł) albo import z USA identycznego firmy DENSO od lexusa GX'a za 1/3 ceny.
Przy okazji wymiany proponuję wymianę osuszacza oraz zaworu rozprężnego za jedną robotą.
Re: Odgrzybianie klimy, demontaż parownika
Dolar coraz drozszy ale pewnie nie pojdzie w gore tyle zeby zniwelowac roznice ...
Dlatego lepiej nie dopuszczac do zakiszenia klimy - wylaczajac ja kilka minut przed zatrzymaniem i zgaszeniem auta
Dlatego lepiej nie dopuszczac do zakiszenia klimy - wylaczajac ja kilka minut przed zatrzymaniem i zgaszeniem auta