2UZ-FE ze skrzynią z Bundeswehry

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18030
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: 2UZ-FE ze skrzynią z Bundeswehry

Post autor: kylon »

To raczej będzie droga przez mękę włącznie ze zmianą zegarów, pompy abs i wielu innych rzeczy. Być może jeszcze wystąpi problem braku VGRS. Obecnie taki silnik wrzucamy do innego auta i nigdy więcej. Ugotowałem właściciela i siebie samego. Na razie jeszcze się uśmiechamy ale obie strony mają dosyć ;-). Jest to projekt dla dłubka który ma czas i wiedzę. Oddawanie tego do warsztatu przekroczy koszty zakupu innego samochodu. Przy czym swoje doświadczenia opieram na wkładaniu tego silnika do innej Toyoty. Tu przynajmniej chłodnica i klimatyzacja będzie pasować. U nas nie pasuje nic!!!!

Awatar użytkownika
andrzejrolnik
Posty: 245
Rejestracja: 28 paź 2021, 21:32
Auto: HDJ80(S), Hilux 2.4TD, UZJ100

Re: 2UZ-FE ze skrzynią z Bundeswehry

Post autor: andrzejrolnik »

No dobra, a taka opcja:
Przekładam ze starego wiązkę silnika z przepustnicą mechaniczną, zostaje tylko sterowanie skrzynią, do zrobienia?

Ewentualnie przełożymy starą skrzynię A343F, przynajmniej skrzynia rozdzielcza i przedni most będą nowe bo na starej to luz jest duużo większy

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka



Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18030
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: 2UZ-FE ze skrzynią z Bundeswehry

Post autor: kylon »

Tak to raczej nie zadziała. System naczyń połączonych. Zbyt dużo zależności. Nie jestem pewien jak tu jest ale chyba sterownik skrzyni i silnika to jeden i ten sam komputer.
Ostatnio zmieniony 30 wrz 2023, 11:14 przez kylon, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18030
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: 2UZ-FE ze skrzynią z Bundeswehry

Post autor: kylon »

.

Awatar użytkownika
Jake
Moderator
Posty: 2241
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: 2UZ-FE ze skrzynią z Bundeswehry

Post autor: Jake »

kmiecio pisze:
30 wrz 2023, 08:59
Wszystko fajnie, projekt fajny ciekawy, z nutką wyzwania, niepewnością powodzenia, dreszczykiem emocji... super... Tylko odpowiedzcie mi po jaka cholerę. Nie można po prostu sprzedać trupa, dołożyć to co masz wsadzić w remont i kupić naprawdę zdrowego polifta i po prostu cieszyć się jazdą. Cieszyć się życiem rodzinnym, wziąć najbliższych na przejażdżkę a nie siedzieć w garażu, wyrywać pozostałe włosy, klnąć wnieboglosy że tyle pieniędzy już wsadzone a kolejny rok pojazd nie jeździ. Na pewno i najbliższym się z nerwów dostanie, bo nie chodzi tak jak powinien, bądź kierunki nie działają. Dużo taniej, dużo szybciej, duzo spokojniej wyjdzie kupienie polifta w całości i w dobrym stanie niż kupowania klocków. To nie jest innowacyjny projekt, nie jest to robienie czegoś nowego, łączenie jeszcze niepolączonych ale zrobienie auta które już wypuściła fabryka i to 20 lat temu. Jake przestań podsycać chyba że już zrobiłeś 20 tego typu przeszczepów i to za swoje pieniądze i jesteś w stanie człowiekowi dokładnie pomóc opisując który zielony kabelek połączyć z którym białoniebieskim. Większym sensem obdarzona jest odbudowa z popiołów jakąś 60-ątka, to naprawdę przyniesie satysfakcję. Mierzenie się w taki sposób z j100 to masochizm w czystej postaci. Budujesz pojazd który będzie totalnie nieoplacalny, niesprzedawalny (bo szczepan) i ktory tak Cię wpieni ze po skonczeniu będziesz chcial go sprzedać. Odrestauruj ją w oryginale jeśli chcesz to zrobić i nie kombinuj. Kupione klocki też mogą okazać się trafne (bo tlok korozja na gładzi czy coś) i co wtedy? Nerwy, bezsilność wkurwienie, no chyba że Jake zmotywuje, ze nic sie nie bój przecież to pestka.
Mniej emocji, wiecej czytania ze zrozumieniem poprosze :) . Ja nikogo nie zmuszam, nie podsycam i nie prowokuje, w dodatku napisalem ze jedna mala czesc swapa (stanowiaca moze 20%) calosci jest latwa, natomiast nie wypowiem sie jak bedzie dalej bo nie mam doswiadczenia z tymi skrzyniami i tym silnikiem.
Zgadzam sie z Tb ze lepiej podniesc z popiolow 60tke ale ale kazdy ma inny gust, jeden chce jezdzic 40tka drugi 200tka. Ja np bym chcial 80tke. A autor tematu moze uwielbiac swoja setke.
Zgadzam sie tez z Tb ze projekt pochlonie wiecej czasu i pieniedzy niz sie poczatkowo wydaje w zwiazku z pozornie "tylko wymiana silnika i skrzyni". Nie zgadzam sie zas ze nie ma sensu, ale to kwestia podejscia, mi siedzenie w garazu i laczenie zielonego z bialoniebieskim sprawia przyjemnosc i relaksuje na rowni z jazda samochodem. Po prostu lubie dlubac i kombinowac. No ale wiem ze nie kazdy.

Zgadzam sie tez z tym co powiedzial kylon, swapy w warsztacie zwykle sa nieoplacalne; w zaleznosci od ustalonej ustalonej ceny - albo dla klienta (bo jesli warsztat policzy adekwatnie to klient zaplaci tyle co za auto) albo dla warsztatu (bo liczac za tanio warsztat wlozy w projekt tyle godzin ze nic nie zarobi).
Mowie tu oczywiscie o sensownym swapie, zgodnie ze sztuka, bo wiadomo ze jest potezna roznica miedzy zrobic a zrobic dobrze, i dlatego np. wiekszosc swapowanych w Polsce patroli wyglada pod maska tak ze chce sie plakac jak sie na to patrzy.

Awatar użytkownika
kawapower
Klubowicz
Posty: 271
Rejestracja: 28 sie 2013, 13:13
Auto: UZJ80 :-D 1993
Kontakt:

Re: 2UZ-FE ze skrzynią z Bundeswehry

Post autor: kawapower »

Andrzej
Możesz rozważyć taką opcję, że przekladasz silnik bez osprzętu do swojej pod warunkiem że nie jest to VVTi, wkładasz swoją skrzynię, ECU itd. Nie wiem jak z opłacalnością takiej przekładki, to już musisz sam ocenić ale nie bawiłbym się w SWAP całości o której piszesz do swojego auta.
Moim zdaniem lepiej i taniej będzie zrobić remont tego silnika co masz. Nie wiem co masz w nim do wymiany, ale będziesz miał pewność że jest wszystko nowe, a przy kupnie używki wiesz niewiele.
Robiłem samodzielnie SWAP i remont 2uz w mojej 80tce i to nie jest lot w kosmos.

Awatar użytkownika
andrzejrolnik
Posty: 245
Rejestracja: 28 paź 2021, 21:32
Auto: HDJ80(S), Hilux 2.4TD, UZJ100

Re: 2UZ-FE ze skrzynią z Bundeswehry

Post autor: andrzejrolnik »

Gdyby to był sam słupek ze skrzynią to bym dał sobie spokój, ale tu mam dodatkowo nową skrzynię rozdzielczą, wał i przedni dyfer, komletny przedni zawias z układem kierowniczym, nie mówiąc ocałym osprzęcie silnika który trzeba w starym zregenerować.

Koszty właśnie przemawiają tu za zakupem i swapem. Tylko wolałbym właśnie przełożyć szm słupek, tak by pozostawić oryginalny zaspół sterowania.

W kwestii skrzyni są dwa wyjścia:
1. Spróbować ogarnąć sterowanie i włożyć cały zakupiony zestaw
2. Zostawić starą skrzynię, ale z nowym reduktorem



Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka


Awatar użytkownika
kawapower
Klubowicz
Posty: 271
Rejestracja: 28 sie 2013, 13:13
Auto: UZJ80 :-D 1993
Kontakt:

Re: 2UZ-FE ze skrzynią z Bundeswehry

Post autor: kawapower »

Andrzej
Przy swapie całości trzeba pamiętać o tym, że będziesz musiał borykać się,tak jak Kylon wspominał z wieloma wyzwaniami. Nie wiesz czy uda Ci się zgrać zespół napędowy z komputerem budy w Twoim aucie, trzeba kupić i wymienić dźwignię biegów bo już jest elektroniczna a co za tym idzie i elementy wnętrza. Zegary, okablowanie deski, immobiliser itd. To tylko się tak mówi, że to ta sama buda a tylko Toyota silnik wymieniła i skrzynię po lifcie.
Taka operacja to już jest pełny SWAP ze wszystkim co się z tym wiąże w zakresie elektroniki, czyli najtrudniejszej części swapu, bo wiadomo że silnik i skrzynia pasują.
Oczywiście decyzja należy do Ciebie, ale nie widzę sensu utrudniania sobie życia niepotrzebnie. Tym bardziej że po takiej zmianie odczucia z jazdy radykalnie nie zmienią się na lepsze. To nadal będzie 100ka tyle że może odrobinę mniej paląca

Awatar użytkownika
andrzejrolnik
Posty: 245
Rejestracja: 28 paź 2021, 21:32
Auto: HDJ80(S), Hilux 2.4TD, UZJ100

Re: 2UZ-FE ze skrzynią z Bundeswehry

Post autor: andrzejrolnik »

Chyba się nie rozumiemy do końca - rozważam teraz wykorzystanie samego słupka silnika z nowego, przepustnica ze sterowaniem była by ze starego.

Kawa a co do skrzyni, co rozumiesz pod pojęciem elektroniczna? Bo A750F też ma wybierak mechaniczny, a stara 343 też ma sterownik elktroniczny, zgadza się?
Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka



Ostatnio zmieniony 30 wrz 2023, 14:06 przez andrzejrolnik, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
kawapower
Klubowicz
Posty: 271
Rejestracja: 28 sie 2013, 13:13
Auto: UZJ80 :-D 1993
Kontakt:

Re: 2UZ-FE ze skrzynią z Bundeswehry

Post autor: kawapower »

Taka operacja może się udać.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8420
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: 2UZ-FE ze skrzynią z Bundeswehry

Post autor: Rokfor32 »

A750 jest w całości STEROWANA elektronicznie. Natomiast A343 jest elektronicznie sterowana tylko w części. Pozostałe nastawy są realizowane mechanicznie, przez płytę zaworową skrzyni.

Nie da się więc wysterować A750 starym kompem.

Natomiast przełożenie całości - jest dosyć trudne, i wymaga doświadczenia - ale jak najbardziej do zrealizowania. Acz, jak powyżej napisano: jest to dużo roboty (ze zgraniem elektroniki) - a więc i spory koszt. Plus może wystąpić konieczność wymiany kilku dodatkowych elementów, poza samym napędem - jeżeli okażą sie mało kompatybilne.

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18030
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: 2UZ-FE ze skrzynią z Bundeswehry

Post autor: kylon »

Słupek masz na myśli blok czy blok z głowicami. VVTi komplikuje sprawę.

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18030
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: 2UZ-FE ze skrzynią z Bundeswehry

Post autor: kylon »

Najnowsze fotki z dziś.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18030
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: 2UZ-FE ze skrzynią z Bundeswehry

Post autor: kylon »

Z poprzedniego auta została tylko karoseria. Cała wiązka jest zrobiona od nowa.

Awatar użytkownika
andrzejrolnik
Posty: 245
Rejestracja: 28 paź 2021, 21:32
Auto: HDJ80(S), Hilux 2.4TD, UZJ100

Re: 2UZ-FE ze skrzynią z Bundeswehry

Post autor: andrzejrolnik »

Silnik do którego się przymierzam nie jest z vvti(raczej) ma taki sam kolektor dolotowy jak mój stary tylko inną przepustnicę. Zdaje się, że LX470 na Europę nie miały wogóle 2uz-fe z vvti? Jest drugi silnik na placu taki sam, tylko z UZJ100, a Land Cruisery 100 też zdaje się nie miały ani przez chwilę w 4.7 vvti?

Oto vin JTJHT00W274028834

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka



ODPOWIEDZ