J10 – prośba o radę, co zamiast AHC (bez liftowania!)

Moderator: luk4s7

Rafi
Posty: 897
Rejestracja: 17 cze 2009, 15:49
Auto: VZJ90, KDJ120
Kontakt:

J10 – prośba o radę, co zamiast AHC (bez liftowania!)

Post autor: Rafi »

Dobry,
Na wstępie nadmienię, że przeczytałem dokładnie wszystkie tematy o AHC i zawieszeniu w J10 :wink:

Pacjent to LX470 z 1998 roku mojego przyjaciela Dimitriego. AHC właśnie zrobiło brzydkiego psikusa gdy auto zapakowano do wyjazdu na miesięczne wakacje do Grecji. Na szczęście kilkaset metrów od domu. Tył osiadł, płyn hydrauliczny się gdzieś tam polał. I teraz tak – właściciel chce się pozbyć hydrauliki. Nie zna się na tym, nie wie jak o to dbać, nie ma na to czasu, często jeździ do Grecji i nie chce mu się w temacie doktoryzować. Jednocześnie użytkuje to auto jako rodzinnego SUV-a. Jedyny offroad to krajowe i greckie szutrówki. Auto jest i będzie seryjne, żadnego szpeju. Dlatego wszelakie zestawy liftów nie wchodzą w grę. Ja jeździłem kiedyś J10 z rynku amerykańskiego, który fabrycznie nie miało pneumatyki, za to ktoś skrzywdził to auto 20-calowymi felgami. Mimo to było zupełnie komfortowe. Więc się da. W opisywanym pacjencie są seryjne felgi, więc powinno być jeszcze lepiej.

Pytanie – jaki zestaw amortyzatorów i sprężyn kupić, żeby otrzymać taki właśnie efekt. Seryjnego J10 bez pneumatyki. Oczywiście wiem, że można iść do ASO, ale wiem też, że sprzedawane tam Kayaby są obecnie takiej jakości, że można je od razu wyrzucić do śmietnika. Ja jeśli chodzi o serię mam bardzo dobre doświadczenia z Sachem w J12. Ale obawiam się, że Sachs nie robi sprężyn.

Pytanie drugie – czy oprócz usunięcia hydrauliki, wymianie tylnych sprężyn, montażu kompletu amortyzatorów trzeba zmienić drążki skrętne?

Rafi
Posty: 897
Rejestracja: 17 cze 2009, 15:49
Auto: VZJ90, KDJ120
Kontakt:

Re: J10 – prośba o radę, co zamiast AHC (bez liftowania!)

Post autor: Rafi »

Oraz pytanie trzecie – czy trzeba wspawać jakieś mocowania amortyzatorów, tak jak np. w J12 gdy wywala się pneumatykę?

ODPOWIEDZ