J100 - okiem użytkownika

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18006
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

J100 - okiem użytkownika

Post autor: kylon »

MisiekG, Dolony i Ci co czytają to forum i mają J100 - do tablicy proszę.
Nie opisujcie swoich samochodów (przeróbek) tylko napiszcie jak się jeździ, co niedomaga, koszty eksploatacji itp. Najciekawsze sa opinie zanim auta stały się wyprawowe.

misiekG
Klubowicz
Posty: 702
Rejestracja: 06 sty 2009, 22:38
Auto: HDJ100, LC200 V8
Kontakt:

Re: J100 - okiem użytkownika

Post autor: misiekG »

chwila cierpliwości :D
Ostatnio zmieniony 09 cze 2009, 09:16 przez misiekG, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18006
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: J100 - okiem użytkownika

Post autor: kylon »

To jest inny temat i tak go nazwij a tu mi pisz o samochodzie jako takim. W jednym ze zdań możesz nadmienić sprawę wahacza, która jest istotną informacją.

Awatar użytkownika
nixon
Posty: 602
Rejestracja: 08 lut 2009, 09:05
Auto: hj61; fj80;
Kontakt:

Re: J100 - okiem użytkownika

Post autor: nixon »

ok psorze :wink:
moje spostrzeżenia będą częsciowo subiektywne zatem proszę brąć poprawkę :).
Jest to mój pierwszy kontakt z marką, wybór padł na setkę z góry określonego powodu. Wóz ma być wygodny, tak by moja mała księzniczka ( 2 latka) czula się wygodnie wybierając się ze mną na jakąś eskapadę. Były długie poszukiwania, jako że, wóz nie jest tani a ma służyć jako zabawka ( na codzień jeżdzę innym autem terenowym 8) ). Jak można się domyślać kierowałem się nie tylko stanem technicznym ale również ceną.
Po kilka miesiącach ślęczenia w ogłoszeniach wybór padł na J100 z 2001 roku z silnikiem 4.2 td. Pierwszy kontakt i małe rozczarowanie, mimo swojej pojemności, myślę o silniku, auto nie powala przyśpieszeniami. Z niskich obrotów auto by przyśpieszyć lekko się dławi. Lepiej jest przy wyprzedzaniu przy prędkościach rzędu 80 km/h i więcej.
Spostrzeżenia co do spalania. Auto jest już doszpejowane, zatem obarczone dodatkowymi kg a co za tym idzie wpływa to na zuzycie wachy. Miałem okazję własnie wczoraj zrobić traskę coś około 700 km i wyszło że przy jezdzie 130-140 km/h spala około 15 l na 100 km.
Dużo czy mało...hmmm trudno tu mi się jednoznacznie określać. Inne palą więćej 8).
Wspominałem czym kierowałem się przy zakupie, tu jednoznacznie się określę. Setka to komfortowy, wygodny samochód. W mojej ocenie idealne na dalekie wyprawy gdzie wymagane są długie dojazdy. Malkontenci powiedzą zaraz że, cierpi na tym sprawność terenowa. Jednak i tu J100 dostaje ode mnie wysoką notę, miałem okazję już poupalać ją w terenie i bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Oczzywiście waga w głobokim błotku robi swoje, ale nie taki był cel zakupu auta...cdn...
Ostatnio zmieniony 09 cze 2009, 11:47 przez nixon, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
nixon
Posty: 602
Rejestracja: 08 lut 2009, 09:05
Auto: hj61; fj80;
Kontakt:

Re: J100 - okiem użytkownika

Post autor: nixon »

Idąc dalej...
In minus to czucie auta na drodze. Układ kierowniczy w mojej ocenie jest zbyt miękki. Przy standardowym zawieszeniu i przy AT285/75/16 auto ma tendencje do myszkowania na drodze, mam nadzieję ze, sytuacja poprawi się po zmianie spręzyn i amorków na OME, na które własnie oczekuję.
Jeśli już o podmianach, bardzo dobrze zrobiło mojej :) setce wymiana tarcz hamulcowych na DBA. Depnięcie na pedał powoduje że, auto staje dęba :) , zauważalnie nurkuje na nos ale ogólnie bardzo ok.
To pokrótce moje spostrzeżenia na tą chwilę. Temat będę rozwijał, ale potrzeba na to czasu.

Awatar użytkownika
nixon
Posty: 602
Rejestracja: 08 lut 2009, 09:05
Auto: hj61; fj80;
Kontakt:

Re: J100 - okiem użytkownika

Post autor: nixon »

martwi mnie bardzo mała podaż częsci zamiennych ze wtórnego obiegu. Nawet zamienniki do tego modelu występują w ograniczonym zakresie. A ceny w ASO nie rozpieszczają, a niektóre nawet przerażają. Dla przykładu.. dorobienie wtórnika kluczyka kosztuje 1700 PLN :shock:
Mam nadzieję że, niezawodność Toyoty to nie tylko slogan czy mit jakiś :) i nie za często będę gościem serwisu.

Awatar użytkownika
lucjan
Posty: 605
Rejestracja: 28 cze 2009, 23:48
Auto: HDJ100
Kontakt:

Re: J100 - okiem użytkownika

Post autor: lucjan »

kylon pisze:[...]
Nie opisujcie swoich samochodów (przeróbek) tylko napiszcie jak się jeździ, co niedomaga, koszty eksploatacji itp. Najciekawsze sa opinie zanim auta stały się wyprawowe.

to moja opinia będzie najciekawsza, bo auto bez przeróbek, takie jakie wyszło z salonu
2 tygodnie temu kupione :D
podróż rodzinna do danii zaliczona - razem ponad 5 tyś. km w ciągłej trasie
jeżeli chodzi o rodzinny kontekst podróżowania, czyli po asfalcie + kilka wydm nadmorskich bez szaleństw, to 100-tka deklasuje wszystkie moje poprzednie samochody (a trochę ich było :wink:)
dzieci (10+8+0,6) zachwycone (może poza najmłodszym, bo się jeszcze nie wysławia)
auto kupione z dobrej i sprawdzonej ręki więc bez niespodzianek
może poza dwoma do sprawdzenia: auto ściąga mi na prawo, ale może taki urok szerokich gum (nie wiem) + 2 razy na moment zapaliła się kontrolka turbiny i innego osprzętu po tankowaniu duńkiego paliwa (w książce napisano: "skontaktuj się z serwisem", ale spoko - mocy nie traciło, z rury nie dymiło, więc pewnie jakiś chwilowy kaprys - auto w końcu z charakterem :D )
co do spalania (bo o eksploatacji ma być mowa w tym temacie) to średnie spalanie przy prędkościach do 140 (max. 160) i max. obciążeniu (na haku platforma + 4 rowery i przyczepka dla malucha + box dachowy i pełen kufer) spokojnie zamyka się w 12l.
poprzednio jeździłem nowym akordem w dieslu (przy takich prędkościach nie wychodził z 6l), więc może szok, ale tutaj pojemność i masa robi swoje więc w pełni to akceptuję

Awatar użytkownika
seburaj
Posty: 2541
Rejestracja: 24 kwie 2007, 15:15
Auto: by?o: LJ70, BJ73, HDJ100, KZJ95...
Kontakt:

Re: J100 - okiem użytkownika

Post autor: seburaj »

to i ja napiszę, po kilku dniach "macania" się z egzemplarzem :lol:

auto ogromne (w sensie kubatury wewnętrznej) ale i rozmiarów zewnętrznych - a przesiadłem się z długiego patrola, więc specjalnych kompleksów nie mam... jeep grand cherokee postawiony obok setki wygląda, hmm, trochę śmiesznie :mrgreen: tak więc duzę, pakowne i ustawne - zwłaszcza bagażnik jako pole do mądrej zabudowy, duża ilość fajnych schowków i schoweczków, ergonomia wnętrza więcej niż poprawna - podobnie jakość użytych materiałów (po 300 tys km nie widać specjalnego zużycia!)

bardzo duży komfort jazdy - doskonałe wyciszenie wnętrza, dobre prowadzenie - nawet w położeniu zawieszenia "comfort" auto nie buja i trzyma sie w zakretach jak przyklejone (duza w tym zaleta ifs z przodu), jezdzi sie tym praktycznie jak duuuuża osobówką :mrgreen: w mojej opinii auto wręcz stworzone na długie trasy

co do dynamiki - hmmm, mam mieszane odczucia... bo z jednej strony w fotel nie wbija, ale z drugiej strony w tym aucie (z racji rozmiarów chyba) przyśpieszenia po prostu nie czuć... jednak chwila i juz setka na budziku, czyli jednak sie zbiera (zbiera sie tez fenomenalnie przy wyzszych predkosciach, kiedy mniejsze silniki dostawałby juz zadyszki)

generalnie - to auto przyspiesza jakos tak "dostojnie", widac bardzo duza elastycznosc motoru i moment obrotowy, nie moge wyjsc z podziwu jak widze wskazowke obrotomierza stojaca praktycznie w miejscu, a predkosciomierza zasuwajaca w góre :mrgreen: (z reguly jest odwrotnie!)

spalanie - nie wiem, nie licze - ale nie bedzie male...

hamowanie - hmmm, zdecydowanie lepiej sie rozpędza niż hamuje :roll:
na razie z hamulcami nic nie robilem, tarcze w dobrym stanie, klocki sa - a hamuje jakos tak niespecjalnie... trzeba bedzie przejrzec zaciski - czy ktores z tych wielotłoczkowych "cudeniek" nie jest aby przybetonowane troche...
pomomo tego, ze mam prawie nowe tarcze - mam wyczuwalne drgania podczas mocniejszego hamowania, w ostatniej fazie - tak jakby bijaca tarcza

przede mna przerobki terenowe począwszy od wyprucia hydraulicznego zawieszenia, bede na biezaco zdawal relacje

seba

Awatar użytkownika
lucjan
Posty: 605
Rejestracja: 28 cze 2009, 23:48
Auto: HDJ100
Kontakt:

Re: J100 - okiem użytkownika

Post autor: lucjan »

jeżdżę już miesiąc i 1 tydzień
w tym czasie zrobiłem prawie 10 tyś
i nadal jestem zauroczony coraz bardziej :D

Awatar użytkownika
seburaj
Posty: 2541
Rejestracja: 24 kwie 2007, 15:15
Auto: by?o: LJ70, BJ73, HDJ100, KZJ95...
Kontakt:

Re: J100 - okiem użytkownika

Post autor: seburaj »

mam automatyczną skrzynię
na przełożeniach szosowych zmienia biegi prawidlowo i plynnie
ale wczoraj pierwszy raz :lol: wrzucilem reduktor - tak dla testu, na asfalcie wprawdzie, ale jadąc po prostej, bez skręcania... i skrzynia zachowuje sie dziwnie - do zmiany biegów trzeba dokrecic silnik do jakis 3 tys obrotow, po czym przy zmianie biegow na wyzszy nastepuje cos jakby "strzal ze sprzegla" w manualu :shock: tj tak jakbym w manualu zmienial szybko biegi bez zdejmowania nogi z gazu :roll: szczegolnie odczuwalne przy zmianie z 2 na 3 - doslownie oparcie fotela wali w plecy... ma ktos cos podobnego ??

Awatar użytkownika
konus
Evil Admin
Posty: 6342
Rejestracja: 28 lut 2007, 02:23
Kontakt:

Re: J100 - okiem użytkownika

Post autor: konus »

Jest prawidłowo, tak działa automat na reduktorze.

misiekG
Klubowicz
Posty: 702
Rejestracja: 06 sty 2009, 22:38
Auto: HDJ100, LC200 V8
Kontakt:

Re: J100 - okiem użytkownika

Post autor: misiekG »

seburaj wybierz ty sie w koncu w moje okolice to pojezdzimy po budowanym zbiorniku wodnym w muchrzu, swinnej porębie i zobaczysz jak chodzi inna 100 i wszystko bedzie jasne :mrgreen:

Awatar użytkownika
seburaj
Posty: 2541
Rejestracja: 24 kwie 2007, 15:15
Auto: by?o: LJ70, BJ73, HDJ100, KZJ95...
Kontakt:

Re: J100 - okiem użytkownika

Post autor: seburaj »

konus pisze:Jest prawidłowo, tak działa automat na reduktorze.
poważnie mówisz ? :shock:
mam wrażenie, ze mi za chwile skrzynie rozdupcy...
w jeepie na ten przyklad na reduktorze nie ma takich atrakcji
misiekG pisze:seburaj wybierz ty sie w koncu w moje okolice to pojezdzimy po budowanym zbiorniku wodnym w muchrzu, swinnej porębie i zobaczysz jak chodzi inna 100 i wszystko bedzie jasne :mrgreen:
no sie wybiore, tylko najpierw ogarne zabieraki :mrgreen:
książke pożycz

Awatar użytkownika
konus
Evil Admin
Posty: 6342
Rejestracja: 28 lut 2007, 02:23
Kontakt:

Re: J100 - okiem użytkownika

Post autor: konus »

Tak to jest na reduktorze zmienia biegi na tym samy poziomie co bez reduktora tylko trwa to dłużej ze względu na mniejsze przełożenie. W 80 jak i jeepie mam tak samo. Pojedziesz do misiekG i sam się przekonasz że tak po prostu musi być. Mogą być tylko inne odgłosy ze względu na np. luzy w układzie.

misiekG
Klubowicz
Posty: 702
Rejestracja: 06 sty 2009, 22:38
Auto: HDJ100, LC200 V8
Kontakt:

Re: J100 - okiem użytkownika

Post autor: misiekG »

książkę jutro dam chłopakom to będą kserować ale nie wiem czy ją wysłać czy odbiór osobisty :mrgreen:

ODPOWIEDZ