Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

Blokadę mostu można zapiąć dopiero jak się zapnie centralną - a zapięcie centralnej zdaje sie dezaktywuje abs.

Generalnie, blokady używaz w takich sytuacjach - że abs raczej nie ma po co działać

jak pamiętam to most możesz zapiąć dopiero po reduktorze, na samej centralnej nie
i tak samo abs: na centralnej działa, na reduktorze nie

Chodziło mi o układ aktywnej regulacji napędu. Czyli on nie dohamowywuje koła które traci przyczepność jak mam zapięty centralny i reduktor. To nie jest taka tania blokada jak u innych autach.
Czyli to że się świecą się diody kół to tylko w tym wypadku informacja że straciły przyczepność jak jadę w terenie.

majster - czy jesteś pewny że masz system pokroju esp czy inne nazwy w j9?
ja wiem że masz limitkę wersję ale napewno?
wtedy mógłbyś mieć system przyhamowujący koło

a możesz wkleić foto które "diody kół" Ci się świecą ? czy masz może na myśli tą żółtą sygnalizującą zablokowany centralny mechanizm różnicowy?

Były wersje J9 z TRC. Acz widziałem to tylko w modelach JDM. Licznik miał wtedy dodatkowy symbol napędów.

OO widzisz Rokfor to ja mam taką toyke i dlatego zastanawiam się czy można zrobić swap mostu tylnego z innego rocznika z blokadą. Bo ok przy normalnej jeździe to by działało TRC ale jak włączę DIFF i miałoby dohamować koło które ma uślizg to by blokowało tylną oś po zapięciu.
Chyba że się mylę. Bo teoretycznie VSC się odłącza po włączeniu centralnego mechanizmu ale jak jechałem po piasku i któreś koło zaczynało się kręcić to kumpel mówił że je tak jakby dohamowywało.

VSC to nie to samo co TRC.

I - tak, generalnie słusznie się obawiasz - po to wymyślono TRC - żeby nie trza było blokad stosować. Więc zakładając taki most - faktycznie trza by zrobić dezaktywację TRC, jak działa blokada, żeby było zgodnie ze sztuką.

Inna sprawa - że przy blokadzie TRC sie nie powinno uruchomić (nawet jak aktywne), bo się nie pojawią do tego warunki - przecież TRC działa jak wyczuwa różnice prędkości kół - a po zablokowaniu ona zawsze jest taka sama na danej osi

Czyli nikt nie próbował takich przeszczepów. To teraz zastanawiam się czy warto się w to pchać. System na razie działa i nigdzie się nie zakopałem. Upala w błocie po klamki nie mam zamiaru. Aczkolwiek zawsze mówią że fajnie mieć tylna blokadę przydaje się, a z przodu wyciągarkę (taki komplet)

Nie wiem jak w j9, w FJ jest TRC i jest blokada. Jeśli włączymy jedno i drugie przednie koła są przyhamowywane przez TRC tył jest zablokowany blokadą. Dodam że włączenie TRC dusi też silnik więc na podjazdach przeszkadza dość mocno.
Wg mnie TRC nadaje się do przejazdów technicznych nie tam gdzie jest ważny moment. Dobrze że w FJ jest od tego przycisk i można wyłączyć.

Tylko ty masz oryginalnie taki zestaw. A w j95 niebyli takich modeli. Szukałem czegoś na ten temat i raz że mało jest modeli j95 z TRC większość ma właśnie tylna blokadę. I nie wiem czy nie trzeba by jakiegoś modułu mu zmienić np z FJ. U mnie jak włączę centralny to wyłącza VSC tylko. Na razie poszukam jeszcze informacji, bo nie będę eksperymentował.

Wg mnie nie warto, jeśli masz blokadę mostu to TRC wcale nie jest specjalnie przydatne. To taka proteza blokady.
Jak blokada tylnego mostu dodaje powiedzmy 40% do zdolności terenowych to TRC w samochodzie z blokadą mostu daje tak z +7%

Dzień dobry, cześć wszystkim Forumowiczom. To mój pierwszy post. Kupiłem niedawno Land Cruisera Prado J9 w wersji 5 drzwiowej i próbuję doprowadzić ją do fajnego stanu. Obecnie chcę poradzić sobie z problemem zepsutego siłownika blokady tylnego mostu.

Blokada oczywiście nie działa i w zasadzie nie jest mi potrzebna, proszę jednak o informację czy przez uszkodzoną obudowę blokady może dostawać się do mostu brud? Czy można odkręcić całą tą blokadę i zatkać czymś otwory, a most będzie prawidłowo działał? Co najlepiej zrobić w tej sytuacji?

Załączam zdjęcie:
[url]https://drive.google.com/file/d/1daqMH9 ... sp=sharing

Jakby to powiedzieć...jakbyś miał uszkodzoną obudowę to może nie było by takiego problemu. Problem natomiast, moim skromnym zdaniem, leży w tym, że Ty tej obudowy zupełnie nie masz...

Zgadza się, obudowy w zasadzie nie ma. Wiem, że najlepiej by było kupić nową blokadę, ale jest droga i w zasadzie jej nie potrzebuje. Zależy mi tylko na tym, żeby zabezpieczyć most przed uszkodzeniem.

Ponawiam pytanie: czy w przypadku usunięcia pozostałości blokady tylnego mostu i wyjęcia elementu, który z niej wchodzi do wewnątrz mostu, wszystko będzie działać bez problemu? Czy trzeba w jakiś sposób zabezpieczyć element blokujący wewnątrz mostu, czy nie ma obawy, że sam się przesunie?