Wymiana polibuszy w przednich wahaczach
Moderator: luk4s7
Re: Wymiana polibuszy w przednich wahaczach
Że wszystko zależy od:
- jakości
- producenta
- twardości
- sposobu montażu
- serwisu
- jakości
- producenta
- twardości
- sposobu montażu
- serwisu
Re: Wymiana polibuszy w przednich wahaczach
A i tak najlepsze są oryginalne gumy
Re: Wymiana polibuszy w przednich wahaczach
Kylon, właśnie dwa ostatnie punkty chyba u mnie zawiodły, bo zakładałem TT i Super Pro, a ostatnio Whiteline'a. Miałem niedawno wątpliwą przyjemność doświadczyć urwania sworznia dolnego
Przypadkiem trafiłem na ten artykuł i tak sobie układam w głowie, że podczas przeglądu w listopadzie diagnosta rzekł, iż mam oba dolne do wymiany, pojechałem do mecha zweryfikować, uznał że są okejo ...po drodze pomny doświadczeń innych, podejrzanego luzu podczas jazdy, przy okazji wymiany polibuszy na wahaczach i w następstwie ustawiania geometrii, jeszcze co najmniej kilka razy była okazja do zdiagnozowania sworzni, w tym na szarpakach (2 tygodnie przed przygodą). Zaznaczam, że mam sworzniową paranoję już od pierwszej wzmianki o ich urwaniu. Mam polibusze w całym zawieszeniu, ale jak pisze autor kiedy używa się ich w szeroko rozumiany sposób "na co dzień" powinno się sworznie wyjątkowo często sprawdzać... Pora zakasać rękawy i zakupić jakąś "fancy" breszkę, może pokrytą pismem runicznym http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/2 ... 1375521877" onclick="window.open(this.href);return false; ... Zaczynam od zera bo wymieniłem w cholerę cały zestaw dolne JapKo (na gorąco to tylko było) i 555, Yamato na górę.
Przypadkiem trafiłem na ten artykuł i tak sobie układam w głowie, że podczas przeglądu w listopadzie diagnosta rzekł, iż mam oba dolne do wymiany, pojechałem do mecha zweryfikować, uznał że są okejo ...po drodze pomny doświadczeń innych, podejrzanego luzu podczas jazdy, przy okazji wymiany polibuszy na wahaczach i w następstwie ustawiania geometrii, jeszcze co najmniej kilka razy była okazja do zdiagnozowania sworzni, w tym na szarpakach (2 tygodnie przed przygodą). Zaznaczam, że mam sworzniową paranoję już od pierwszej wzmianki o ich urwaniu. Mam polibusze w całym zawieszeniu, ale jak pisze autor kiedy używa się ich w szeroko rozumiany sposób "na co dzień" powinno się sworznie wyjątkowo często sprawdzać... Pora zakasać rękawy i zakupić jakąś "fancy" breszkę, może pokrytą pismem runicznym http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/2 ... 1375521877" onclick="window.open(this.href);return false; ... Zaczynam od zera bo wymieniłem w cholerę cały zestaw dolne JapKo (na gorąco to tylko było) i 555, Yamato na górę.
Re: Wymiana polibuszy w przednich wahaczach
Nie wiem ile jeździsz, ale coś chyba często wymieniasz.oskar pisze:Kylon, właśnie dwa ostatnie punkty chyba u mnie zawiodły, bo zakładałem TT i Super Pro, a ostatnio Whiteline'a.
Re: Wymiana polibuszy w przednich wahaczach
Hehe to nie tak, zakładałem po zakupie auta mix tt i sp, a niedawno wymieniałem tylko na przednich dolnych wahaczach na whiteline.
Re: Wymiana polibuszy w przednich wahaczach
To tylko mix pudełek. W środku ten sam produkt.
Re: Wymiana polibuszy w przednich wahaczach
Witam!
Zabierając głos w wątku od roku nieaktywnym chciałbym podzielić się wrażeniami z zakupu zamienników Febest do J9. W dużym skrócie duża kupa. Po wymianie wszystkich tulei gumowo-metalowych oprócz phanharda i górnych wahaczy z przodu auto pływa. Nie da się go opanować przy prędkości 90 w górę. Zadowolony pojechałem do Toyoty w Olsztynie na geometrię i jak mi chłopaki pokazali naciągając łyżką dolny przedni wahacz to zamarłem.
Poruszam się 50/50 czarne/grunt i stoję jak wiele osób na tym forum przed dylematem co założyć polibusze WHITELINE czy oryginały. Wczoraj w Toyocie na warsztacie mówili, że był klient ze 120 z założonymi poli, któremu pękł górny przedni wahacz podobno z powodu usztywnienia całości polibuszami. Myślę, że to przypadek.
I ciekawa rzecz o jakiej się dowiedziałem. W j9 gumy przód (tył z resztą też) w katalogu Toyoty podobno występują jedynie z wahaczami. Jeżeli ktoś sprzedaje gumy oddzielnie to nie mogą one pochodzić od Toyoty - to taka ciekawostka.
O wytrzymałości polibuszy dużo było tutaj napisane i opinie są różne. Skłaniam się ku oryginalnym.
Pozdrawiam
Zabierając głos w wątku od roku nieaktywnym chciałbym podzielić się wrażeniami z zakupu zamienników Febest do J9. W dużym skrócie duża kupa. Po wymianie wszystkich tulei gumowo-metalowych oprócz phanharda i górnych wahaczy z przodu auto pływa. Nie da się go opanować przy prędkości 90 w górę. Zadowolony pojechałem do Toyoty w Olsztynie na geometrię i jak mi chłopaki pokazali naciągając łyżką dolny przedni wahacz to zamarłem.
Poruszam się 50/50 czarne/grunt i stoję jak wiele osób na tym forum przed dylematem co założyć polibusze WHITELINE czy oryginały. Wczoraj w Toyocie na warsztacie mówili, że był klient ze 120 z założonymi poli, któremu pękł górny przedni wahacz podobno z powodu usztywnienia całości polibuszami. Myślę, że to przypadek.
I ciekawa rzecz o jakiej się dowiedziałem. W j9 gumy przód (tył z resztą też) w katalogu Toyoty podobno występują jedynie z wahaczami. Jeżeli ktoś sprzedaje gumy oddzielnie to nie mogą one pochodzić od Toyoty - to taka ciekawostka.
O wytrzymałości polibuszy dużo było tutaj napisane i opinie są różne. Skłaniam się ku oryginalnym.
Pozdrawiam
Re: Wymiana polibuszy w przednich wahaczach
Z mojego doświadczenia w 2 J9tkach to najlepiej wychodzą oryginały
Re: Wymiana polibuszy w przednich wahaczach
Niestety Panowie są niedokładni:Martingie pisze: W j9 gumy przód (tył z resztą też) w katalogu Toyoty podobno występują jedynie z wahaczami. Jeżeli ktoś sprzedaje gumy oddzielnie to nie mogą one pochodzić od Toyoty - to taka ciekawostka.
Przód górne tuleje: 4863235080
Przód dolne tuleje: 4806135050,4806135040
Tył górne tuleje nie występują - tylko wahacze: 4871035030
Tył dolne tuleje: 4870235070
Ja od 5 lat jeżdżę na polibuszach superpro. Jestem zadowolony.
Re: Wymiana polibuszy w przednich wahaczach
Muszę się zgodzić z realBiker, że najlepiej wychodzą oryginały Kupiłem zestaw WHITELINE na przednie dolne wahacze i sprawa wygląda tak, że jedna z tulei (możliwe, że pozostałe zamontowane na pierwszym wahaczu też), ma różnicę w grubości poliuretanu 2,5 mm. Ot, taki mimośród w samej tulei. Powiedzcie koledzy czy to już standard dla części zamiennych? Na moje mizerne doświadczenie w temacie LC będą problemy z ustawieniem geometrii?
Proszę o radę. Zaczynam mieć dosyć j95. Cały dzień odbudowywaliśmy porozginane wąsy, na których opierają się mimośrody podczas ustawiania geometrii. Poprzedni właściciel olał sprawę i nie przypilnował machaniorów.
Proszę o radę. Zaczynam mieć dosyć j95. Cały dzień odbudowywaliśmy porozginane wąsy, na których opierają się mimośrody podczas ustawiania geometrii. Poprzedni właściciel olał sprawę i nie przypilnował machaniorów.
Re: Wymiana polibuszy w przednich wahaczach
A możesz jakąś fotkę zapodać bo nie zrozumiałem opisu. Nie powinno być żadnego mimośrodu. Albo coś jest źle poskładane albo np w zestawie pakowacz na taśmie coś pomylił. Geometria nie sprawia żadnych problemów.
Re: Wymiana polibuszy w przednich wahaczach
[img][img]http://s2.ifotos.pl/mini/Zdjecie-0_waeepeh.jpg[/img][/img]
tak to wygląda
tak to wygląda
Re: Wymiana polibuszy w przednich wahaczach
A możesz zrobić zdjęcie z boku jest jakieś dziwne spęcznienie tulei metalowej.
To było już montowane czy wyjęte takie z opakowania?
To było już montowane czy wyjęte takie z opakowania?
Re: Wymiana polibuszy w przednich wahaczach
Prosto z opakowania. Metalowa jest ok, poliuretan ma otwór niesymetryczny, stąd jedna ścianka jest grubsza, druga cieńsza.
Re: Wymiana polibuszy w przednich wahaczach
To producent bez problemu to wymieni.
Zrób proszę to zdjęcie z boku.
Zrób proszę to zdjęcie z boku.