Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

Witam.

Mieliście kiedyś przypadek że nie lc95 nie odpalał na kluczyki w skrzynce pod kierownicą palił każdy bezpiecznik, auto idzie odpalić tylko na kabelek w puszczę po przekaźniku.
Przekaźnik jest ok. Zgodnie z schematem elektrycznym to jedynie skrzynia może być problemem a tam wiązka przechodzi przez pozycjoner jedynie.
Czy idzie dostać sam pozycjoner czy trzeba kupić skrzynie cała.

W starszych autach do odpalenia potrzeba tylko podać prąd na rozrusznik.
Jednak to niebezpieczne (podobno), bo auto może ruszyć zaraz po odpaleniu.
Mi się takie rozwiązanie podoba, bo mogę na samym rozruszniki zjechać z drogi na przykład, gdy mam awarię silnika. Ale producentom się nie podoba i zaczęli dodawać różne zbędne w mojej opinii układy.

W nowszych konstrukcjach, zanim prąd trafi na rozrusznik, muszą być spełnione warunki "bezpieczeństwa" m.in. np. musi być wciśnięty hamulec lub sprzęgło, skrzynia biegów w pozycji "parking" itp.

To "sprawdzanie" warunków odbywa się przez podanie prądu na przekaźnik z różnych czujników a w późniejszych modelach z udziałem też "komputera".

W nowszych garbusach, chyba po 1970 roku wprowadzono ciekawy przekaźnik z masą wejść, skończyło się tak, że wszyscy wyrzucali przekaźnik i wstawiali przejściówkę omijając cały układ... Taka moja mała sugestia, co możesz zrobić

Skoro sprawdziłeś, że rozrusznik kręci, jak mu podasz prąd, jest paliwo i jest kompresja, to teraz na Twoim miejscu sprawdził bym:
1) bezpieczniki,
2) kostkę stacyjki,
3) przekaźnik rozrusznika.

Oczywiście rzucił bym też okiem, czy się nie przetarła izolacja na którymś z tych "sygnałów", zwykle to źródło problemu.

oRadek LJ73 polift 1991r.

Majster - skoro dysponujesz schematem - to po prostu sprawdź kable zgodnie ze schematem

A co do pytania - tak, ten element można kupić solo. W aso - za jakąś furmankę kasy - lub z jakiej rozebranej skrzyni - o ile rozbieracz wie, że to nie jest kawałek śmiecia (w skupie złomu fachowo określany jako "zanieczyszczenie" ).

Jak tak piszesz to się zastanawiam czy nie wyciągnąć kable do środka auta i przełącznik startowy żeby odpalać auto tylko. Bo jedyne zadanie to zabezpieczenie przed odpaleniem auta nie na P i N rozumiem. Jeżeli koszt tego selektora byłby nie większy iż 300zl to ok.
Na chwilę obecną sprawdzam wiązkę między skrzynia a stacyjka bo tam wydaje mi się że jest problem.
Zobaczymy co z tego będzie.

Te auta miały często montowane aftermarketowe alarmy - i przez to pocięte kable w pobliżu stacyjki (w tym te od rozrusznika). Sprawdź (lub napraw) wszystko, co nie wygląda jak złącza fabryczne, lub jest przysmażone.

Temat zamknięty wymieniony przewód kiedy stacyjka a skrzynia na nowy wszystko działa bez problemu. Juz nie chciało mi się szukać w ilu miejscach dostawała się woda.